Eduard - nowy Bf 109 G-6

[MarCo]

No i za rok wszyscy będą zakochani w tym gustawie jak w Spitku na którym rok temu wszyscy wieszali psy a teraz jest uznawany za najlepszy model spitfire na świecie

Piękna ironia i to z ust samego Szefa. Sprytnie pomija różnice w narzekaniu:
- przy Spitfire, primo: narzekający w sposób widoczny nie mieli pojęcia o prawdziwej maszynie a sekundo: narzekali na detale typu kształt wnęki podwozia (biorę skrajny przykład)
- przy Messerze, primo: narzekający w sposób widoczniy mają pojęcie o prawdziwej maszynie (dużo bardziej jak Eduard...) a sekundo: narzekają na podstawowe elementy i geometrię.

No ale każdy widzi w tym modelu to co chce. Zresztą dzięki temu, że jest zrypany, ma co najmniej taki sam hype, jak gdyby był dobry. A jeśli się dobrze sprzedaje, to nie ma sensu nic poprawiać.

[raptorf22]

Mam jeszcze do Was pytanie, czy wersji G-6 Edka będę mógł zastować drugi wariant osłony kabiny czyli ten dwu-elementowy? To zdaje się późne sztuki miały, były jeszcze inne niuanse? inny statecznik jak G-14?

[Kuba P.]

Czy ktoś wie gdzie znajduje się obecnie Bf 109G należący do Fundacji Polskie Orły?

Wygląda na to, że w Białej Podlaskiej.

[piotr dmitruk]

Oo, gdzie? Będę tam niedługo.

[Kuba P.]

Znalazłem zdjęcia zrobione w hangarach używanych przez Fundację Legendy Lotnictwa w Białej Podlaskiej. Na FB były wrzucone.

[Belwar]

Mogę zdobyć kilka fotek tej maszyny. Znam gościa który pracuje w jednej z firm właściciela ( General Aviation). Możliwe że załatwi mi też wycieczkę celem obejrzenia Gustawa na własne oczy wtedy obfotografuje go z każdej strony.

[Wojciech Perkowski]

Mogę zdobyć kilka fotek tej maszyny. Znam gościa który pracuje w jednej z firm właściciela ( General Aviation). Możliwe że załatwi mi też wycieczkę celem obejrzenia Gustawa na własne oczy wtedy obfotografuje go z każdej strony.

Lepiej weź taśmę mierniczą, kolegę/kolezankę do trzymania jej końca i rysunki/rzuty meśka do nanoszenia wymiarów - zmierz istotne sekcje kadłuba i skrzydła. Wyniki należy zamieścić w tym wątku . Może Edek lub Zwiezda skorzysta .

[Kuba P.]

WERBUNG

Jakby kogoś interesowało - mam na zbyciu swojego G-6 złożonego praktycznie pod malowanie.
Na życzenie zainteresowanego (PW) cyknę jakieś fotki.

Mimo tego, że model zrobiony jest bardzo porządnie to zwyczajnie straciłem do niego serce i nie chce mi się go kończyć. Oddam w dobre ręce w zamian za ekwiwalent w PLN (rozsądny i negocjowalny).
Do dogadania na priv.

[Darek Trzeciak]

Kuba, obyłeś się bez alternatywnych narzędzi?

[FranekS]

Lepiej weź taśmę mierniczą,

Najlepiej dalmierz laserowy, nie żartuję. Teraz to nie problem kupić w markecie budowlanym.
Tak przypomniałem sobie, że jak kiedyś Edek zapowiadał Spitfire IX i Bf-109F w 32 to mowa była o skanowaniu oryginałów. Rewolucja w przygotowaniu dokumentacji modelu. To było jeszcze przed "gazetkowym " Eduard Info. Gdzieś około premiery Emila w 32.
Teraz wiadomo że to polega na filmowaniu kamerką cyfrową...

Pozdrawiam

[macias13_84]

Jak to mówią jak ręka w rękawiczkę Hasa w środku

[Kuba P.]

Kuba, obyłeś się bez alternatywnych narzędzi?

Narzędzia alternatywne wykorzystam przy planowanym miksie Hasegawy z Eduardem tylko nie mam kiedy tego zacząć robić.
Przy okazji, oferta wyżej nieaktualna. Gustav sprzedany.

[Rafal]

Przykładałem do F4 Zvezdy, F4 ICM - edkowy kadłub był właśnie jak rękawiczka. Przyłożyłem także do E4 Tamiyi i... prawie pasuje na wysokość.

[Georg01]

Kadłub w Edku jest też do balona. Cały model to wymiarowa kaszana niestety. Poprawa samych skrzydeł nie rozwiązuje problemu. Dla mnie ten model właściwie nie istnieje bo nie można go brać poważnie, jako model redukcyjny w skali 1/48. Dla kogoś jako zabawka bez skali - czemu nie.

[Kuba P.]

Problem z wysokością kadłuba nie rzuca się prawie wcale w oczy patrząc na gotowy model z boku. Pojawia się jednak kiedy spojrzymy na przekrój kadłuba na wysokości tylnej ściany kabiny i tej ścianki z klapą do "bagaznika". Wtedy widać jak wydłużona jest ta tylna. ukośna ścianka co powoduje też nienaturalne wyciągnięcie klapy bagaznika. Hasegawa jest minimalnie spłaszczona na grzbiecie (pomijalne) ale Edek jest zbyt wysklepiony czego pominąć mi osobiście nie jest łatwo.

Druga rzecz to przekroje kadłuba w dolnej części za skrzydłami. Messerschmitt 109 to dość prosty latawiec ale w swej kanciatej prostocie jest aerodynamicznie całkiem ciekawie zaprojektowany. Obrys spodu kadłuba przechodzi od płaskiego w owal i Zvezda świetnie to uchwyciła natomiast na modelu Edka widać jakąś walkę z materią.

Podobnie nieciekawy jest przekrój nosa na wysokości przejścia osłony zbiornika oleju (za kołpakiem) w dolną osłonę silnika. Ale o tym już było. Jak ktoś chce wiedzieć jak to powinno wyglądać to znów polecam Zvezdę.

Beule już były omówione - tutaj lepiej podpatrzeć Hasegawę.