Modelarstwo z pasją

przez **Marin** » wtorek, 17 lutego 2015, 23:16

Kuba, muszę się przyznać że nie popatrzyłem na forum i już po wszystkim. Czy przedobrzyłem sam oceń. Ale twoja metoda jest bardzo zacna - nie przypuszczałem że można olejami tak to rozprowadzić. Ładnie to zrobiłeś muszę przyznać.

A o to moje wypociny. Aero plus delikatnie ciemny brąz suchą pastelą - bardzo fajnie widac delikatne niuanse brązu na granicy odymienia. Co lepsze zrobiłem też okopcenie przy wylotach łusek z KM na dole skrzydeł. Dalem też na wgłębieniach gdzie leżą lufy działek kadłubowych. Może trochę one są za mocne ale zobaczę jeszcze po założeniu działek. Jakby co lekko pociągne rlm75.

Obrazek

Reklama

przez **Marin** » wtorek, 17 lutego 2015, 23:19

Jeszcze jedna kwestia mi sie pojawiła. Ponieważ nie zadbałem o symetrię muszę chyba jeden z boków dopasować do drugiego. Pytanie który do którego? Tak na mój gust to lewy do prawego (albo "prawy do lewego" ale wtedy to i wódka się przyda i skoczna muza ;))
Lewy bedzie mi łatwiej poprawić bo go tylko przedłużę nieco.

przez **Kuba P.** » wtorek, 17 lutego 2015, 23:31

Wbrew pozorom na prawdziwym samolocie smugi nie są symetryczne po obu stronach. Są w miarę podobne ale nie takie same. Wynika to z ruchu powietrza za wirującym śmigłem.

Te jakie masz teraz z boków są bardzo obfite ale nie niemożliwe przy mocno eksploatowanym samolocie. Żeby to jakoś wyglądało należałoby je dalej pociągnąć ale już bledsze i nisko. Potem te smugi schodzą pod kadłub i w zasadzie to cały brzuch jest ciemny, zakopcony i zaolejony. Ale jak to zrobić przekonująco na modelu to Ci nie powiem bo sam nie lubię tego etapu malowania i nie czuję się tu mocny by coś więcej radzić niż to co sam pokazałem.

przez **Marin** » wtorek, 17 lutego 2015, 23:43

Wielkie dzięki za tą informację. Spróbuję jeszcze delikatnie przeciągnąć dalej i w dół ale nie chcę przesadzić. Nie znalazłem żadnego dobrego zdjęcia żebym mógł chociaż to zobaczyć na oryginale więc tym bardziej nie będę płynął.

Zatem powoli można uznać że bazowe kolorowanki mam za sobą. Jeszcze trymery na czerwono i zabawa detalami. Potem idą obicia i tu dopiero będę się musiał pilnować żeby nie przedobrzyć bo raczej ten egzemplarz nie był wieloletni, a dokładnie miał 3-4 miesiące (431007 to produkcja styczeń 1944) więc raczej nie będzie miał startych powierzchni skrzydeł na lewej stronie czy zjechanych krawędzi natarcia. Śmigło też raczej z lekkimi smugami bez obić.

przez **Kuba P.** » wtorek, 17 lutego 2015, 23:56

Śmigło w tym samolocie było drewniane, jak rozumiem Paweł podesłał Ci te łopaty i takie właśnie masz.

przez **Marin** » środa, 18 lutego 2015, 00:23

Kuba P. napisał(a):Śmigło w tym samolocie było drewniane, jak rozumiem Paweł podesłał Ci te łopaty i takie właśnie masz.

Jak najbardziej drewniane od Pawła. Fota z kołpakiem (jeszcze bez spirali) kilka wpisów wyżej. Specjalnie z dedykacją dla Pawła

Poniżej ostatnia wersja okopceń. Jakoś poszło. Lekko przeciągnąłem w dół do czerwonego pasa i to by było na tyle.

Obrazek

przez **Marin** » poniedziałek, 23 lutego 2015, 17:24

Witam, kolejne kilka fotek z prac wykończeniowych. Poniżej zbiornik. Poobijany i upaćkany. Chyba nawet za słabo wyobijany bo po zrzuceniu były zbierane i wykorzystywane ponownie więc pewnie wyglądąły masakrycznie - zreszta na fotach oryginałów widać ostre ślady.
Obrazek

Na kolejny ogień poszły czerwone dodatki

Niestety zapomniałem o jednym błędzie zestawu czyli zawiasach górnej pokrywy uzbrojenia. Na zdjęciu widać ile brakuje. Rozciąłem ściankę i przykleiłem zawiasy wyżej. Potem zaszpachlowałem i zamalowałem - jako tako wyszło. niestety jakbym chciał zamknąć pokrywę to znów inaczej trzebaby to zrobić bo w takim układzie zawiasy są lekko za wysoko - patrz warsztat Wojtka Fajgi

.

No a tak juz po zabiegach z pełnym uzbrojeniem

Nie mogłem sie oprzeć i założyłem śmigieło!
Obrazek

I jeszcze ostatni rzut oka na spód.
Obrazek

To tyle na razie.

przez **Marin** » poniedziałek, 2 marca 2015, 00:50

Witam wszystkich. Trochę pogoniłem z malowaniem. Na pierwszy ogień poszedł Paneliner z AK do kamuflażu szarego. Na to poszły kalki. Efekt na kilku fotkach poniżej.
Obrazek

Potem zacząłem go tyrać. Przetarcia na strefie łączenia kadłub-skrzydła, przy krawędzi owiewki, krawędź natarcia, i trochę umbry z brązem. Pozostają mi do zrobienia ślady po wyciekach płynów ustrojowych. Prosze o info gdzie za mocno poszedłem, czy coś jest kompletnie skopane. Model na razie błyszczy jak przysłowiowe psu na najbliższe święta, czeka na ostatnie muśnięcia. Podwozie jak dla mnie siedzi w planach (kąty itp).
Obrazek

No i to tyle. Zbliża się finał, zostało parę detali czyli lufy, pitot, anteny, drobiazgi w owiewce, koła, podstawka.

przez **xspace** » poniedziałek, 2 marca 2015, 01:42

Przetarcia i brudzing na górnych powierzchniach super ! jest klimat ;)

Podwozie jak dla mnie siedzi w planach (kąty itp).

Mi się podoba... Podwozie na moje oko wydaje się być ok

Jedyne co mnie niezmiennie drażni to ten fatalny eduardowy statecznik... może w następnej foce zdecydujesz się jednak na jakiś zamiennik bo trochę psuje odbiór bardzo przyzwoitego modelu.

p.

przez **Marin** » poniedziałek, 2 marca 2015, 10:29

Pawel Burchard napisał(a):
Podwozie jak dla mnie siedzi w planach (kąty itp).

Mi się podoba... Podwozie na moje oko wydaje się być ok Jedyne co mnie niezmiennie drażni to ten fatalny eduardowy statecznik... może w następnej foce zdecydujesz się jednak na jakiś zamiennik bo trochę psuje odbiór bardzo przyzwoitego modelu.

p.

Jak założę śmigło to może odwrócę trochę twoja uwagę

. A tak na serio to na pewno przy następnej foce coś z tym zrobię bo to pewnie nie będzie Edek. może Dragon z dodatkami? Na razie w kolejce nie mam żadnego niemca.

Marin napisał(a):przy następnej foce coś z tym zrobię bo to pewnie nie będzie Edek

Wciąż możesz jeszcze ciachnąć ten ogon

p.

przez **Marin** » poniedziałek, 2 marca 2015, 12:09

Pawel Burchard napisał(a):
Marin napisał(a):przy następnej foce coś z tym zrobię bo to pewnie nie będzie Edek

Wciąż możesz jeszcze ciachnąć ten ogon

p.

Nie kuś bo na Bytom nie zdążę :mrgreen: