przez author21 » wtorek, 15 marca 2016, 14:00
Orzeł trochę bardziej z przodu musi być. Choćby ze względu na to, że o otwór strzelniczy zawadza druga krawędź rąbu z orzełkiem. Widać na zdjęciach archiwalnych. Poza tym nastąpiła zmiana numerów taktycznych. Czołg miał nr 4224, po czym zmieniono na 424 zamalowując "2" i "4" i w to miejsce wstawiając nową "2". Widać ślad na zdjęciu z przeprawy przez Odrę. Teraz męczę ten czołg w tym samym malowaniu. Zasadniczy błąd Tamiya to inny typ gąsienic. Ale ja też zostawiłem te plastyki z Tamiya, już nie doklejałem brakujących zębów.