Hej Kilka dni temu zabrałem się za Whippeta od Menga. Prace nad modelem przebiegały szybko i sprawnie. W dwa wieczory udało mi się skleić wannę i budę. Kolejnego dnia dokończyłem traki. Z nimi było trochę roboty wycinanie szlifowanie nudne zajęcie ale już po. Tak to wygląda na chwilę obecną
Udało się pomalować bazę. W pierwszej kolejności ciemno zielona Tamiya XF-13 z dodatkiem XF-71. Potem rozjaśnienia na bazie XF-71 z odrobiną bieli. Na koniec do białej bazy XF-2 odrobina XF-15 i Xf-71. Kontrasty wyszły dosyć delikatne ale takie chciałem osiągnąć wydaje mi się że jest ok. Na koniec delikatne rozjaśnienia Vallejo i z pędzla wyciągnąłem nity, śrubki uchwyty itp. Teraz lecimy z lakierem do włosów w miejscach biało-czerwonych pasów. Zdjęcia na czarnym tle nieco bardziej wierne temu co wyszło. Na białym tle widzę że jest mocniej zielony. Aparat trochę szalał trzeba będzie coś pokombinować w ustawieniach.
Ostatnio edytowano środa, 17 lutego 2016, 19:50 przez Patryk, łącznie edytowano 1 raz
Cały czas walczę ze zdjęciami. Mam tylko szmartfona i tak kombinuję. Może niedługo odzyskam aparat to będzie trochę lepiej. Podziałałem trochę z modelem. Planuję również małą podstawkę klimat coś jak na zdjęciach. Zryta ziemia kałuże itp. Zdjęcia na tle betonu oddają rzeczywisty kolor modelu, te na czarnym tle trochę go rozjaśniły. Po Whipecie zabieram się za Marka IV i A7V. tak tak wiem że brakuje lufy z prawej strony. Zachaczyłem i się ułamała
Ostatnio edytowano wtorek, 1 marca 2016, 15:16 przez Patryk, łącznie edytowano 1 raz
Dobry pomysł, to zawsze daje fajne efekty, szczególnie jeśli tryska się nie po całości, dzięki satynie można dobrze "wyciągnąć" poszczególne powierzchnie.