Panowie oczywiście macie racje w kwestii merytorycznej zająłem się poprawianiem dolnej części kadłuba po lewej i prawej stronie na fotce koło kolor zielony. - to szybko rzuciło mi się w oczy na fotkach.
Później dopatrzyłem się jeszcze różnicy w postaci nie wiem jak to nazwać "żaluzji" na fotce w kolorze czerwonym jednak nie czuję się jeszcze na siłach na te wszystkie przeróbki a i sam model jest robiony na tzw. półkę.
Prawidłowo postępując powinienem sięgnąć do informacji technicznych a jest tego sporo i sprawdzić różnicę dokładniej bo oglądanie samych fotek to poszukiwanie igły.................
A że nie jestem aż tak mocno nastawiony na modelarstwo redukcyjne w
sensu stricto to postanowiłem odpuścić i postarać się jak najlepiej oddać kolory, lakierowanie i postarać się by całość wyglądała spójnie i była poprawnie wykonana technicznie w kwestii warsztatu ) i jak wspomniałem moje odczucia są następujące. Śmigłowiec jest trudniejszy do poprawnego sklejenia ale może to kwestia doświadczenia ( to mój pierwszy sklejony śmigłowiec).
Z kolorami nie miałem problemu ponieważ kilka lat wstecz miałem okazję strzelić te kolory spektrofotometrem więc było mi łatwiej zrobić taki kamuflaż. Tak więc wybór wersji był podyktowany także i tym czyli kolorami oraz tym że w mojej ocenie to najładniejszy kamuflaż na naszych Mi-24 więc nie było wyjścia. Ten pozostaje na półce i za zadanie ma udawać wersję D i cieszyć oko.
Flachenty następny będzie Mi-24W w kamo jak na fotce parę postów wcześniej i obiecuję że będzie poprawny nie tylko "malarsko"
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie