Model, który chciałbym wykonać w ramach konkursu
Zaistniał w formie zaledwie trzech egzemplarzy, jako niedoszły następca F-100 Super Sabre i nieudany konkurent F-105 Thunderchief.
Model dość uproszczony w konstrukcji, ze zrozumiałych względów bez podwieszeń. Do dyspozycji jedno malowanie - pudełkowe - ale za to JAKIE !
Żadna firma nie pofatygowała się przygotować waloryzacji (z wyjątkiem Cobra Resin - raczej nieosiągalnej), stąd model w kategorii standard, chociaż mam nadzieję powalczyć trochę z wnętrzem i przede wszystkim z malowaniem metalizerami (pierwszy raz).
Ale przejdźmy do ad remu, jak mawiali starożytni Rzymianie:
i owiewka - może być dużo przez nią widać
Bliższe zdjęcie jakości linii podziału by Trumpeter
Mam nadzieję, że wreszcie uda mi się jakiś model na forum dokończyć ...
Pozdrawiam