przez Jaro_Su » czwartek, 19 stycznia 2017, 15:06
Jakowlew powinien być zazdrosny, bo Szwajcarom udało się wykonać to, co on obiecywał Stalinowi: szybki, nowoczesny myśliwiec konstrukcji mieszanej z silnikiem rzędowym - a nie, jednak nie, konstrukcja jest metalowa, za to ma to co Jakowlewowi brakowało - silnik, który mógł być regulowany przez krewnych szwajcarskich zegarmistrzów.
;)
Fajny, nietuzinkowy i ciekawie wyglądający modelik.