Za nim zdążyłem wyjechać na święta do Poski, przyjechała do mnie paczka ze Słowacji z próbkami trzeciej serii farb MRP - tym razem dedykowanej do pędzla (MRP-F).
Bez testu łyżeczkowego by się nie obeszło, jak inaczej...
Po lewej łyżka pomalowana aerografem, farba rozcieńczona mniej-więcej 1:1 rozcieńczalnikiem MRP-AT, po prawej łyżeczka pomalowana pędzlem, trzy warstwy, mniej więcej 8:1 (farba:rozcieńczalnik). Kolor bez oznaczenia, ale odcień wydaje się być zgodny z farbą MRP-A017 Chipping Dark Brown Matt.
Farby nie są jeszcze gotowe do sprzedaży, ale to co otrzymałem wygląda bardzo obiecująco. Do malowania drobnych detali nadaje się idealnie - farby są o wiele bardziej gęste niż MRP-A (akryle wodne przeznaczone do aerografu), porównywalnie do Vallejo Model Color, ale nie są tylko gęstszą wersją MRP-A. MRP-A świetnie rozcieńczają się lacquer thinnerami (szczególnie Tamiya Lacquer Thinnerem), natomiast MRP-F lacquer thinner ścina.
Z tego co się dowiedziałem, paleta ma być bardziej dopasowana do figurkarzy i wstępnie jest opracowanych około 80 odcieni.