Sopwith Camel, 1:72 Academy

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez Bolo07 » środa, 26 września 2018, 19:14

Dzień dobry.

Córka zobaczyła jak z synem kleimy i stwierdziła, że też weźmie udział w konkursie.
Taki malutki, kolorowy, śliczniutki samolocik jest odpowiedni dla siedmioletniej dziewczynki.
Zatem zrobiła z mamą ślicznego maczka z bibuły i tak wyposażeni zgłaszamy udział w konkursie :oops: :P :

Obrazek
Ostatnio edytowano środa, 26 września 2018, 19:55 przez Bolo07, łącznie edytowano 1 raz
Modelarstwo to nie tylko wieczorne dłubanie - to zabawa z historią.
Avatar użytkownika
Bolo07
 
Posty: 503
Dołączył(a): środa, 26 lutego 2014, 10:05
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Reklama

Re: Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez Bolo07 » środa, 26 września 2018, 19:22

Zestaw prosty, kalkomanie kolorowe, zaczynamy:

Obrazek

Pierwsze elementy wycięte:

Obrazek

Malujemy silnik i śmigiełko (piastę zwaną tutaj "śrubką")

Obrazek

Po czym rozcieńczamy czarną i brązową farbę i takim oto washem kontrastujemy elementy silnika.

Obrazek
Ostatnio edytowano środa, 26 września 2018, 19:42 przez Bolo07, łącznie edytowano 1 raz
Modelarstwo to nie tylko wieczorne dłubanie - to zabawa z historią.
Avatar użytkownika
Bolo07
 
Posty: 503
Dołączył(a): środa, 26 lutego 2014, 10:05
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez Bolo07 » środa, 26 września 2018, 19:41

Wycinamy połówki kadłuba.

Obrazek

Sklejamy.

Obrazek

Wycinamy skrzydła.

Obrazek

Malujemy od spodu na kolor płótna.

Obrazek

Malujemy na brązowo śmiglo i zastrzały

Obrazek

Stan warsztatu na dzisiaj to sklejone połówki kadłuba z dolnym płatem, sklejone podwozie (tak było w instrukcji, słowo daję), pomalowane z dołu górny płat i statecznik poziomy. I oczywiście silnik i śmigiełko.

Obrazek

Obrazek
Modelarstwo to nie tylko wieczorne dłubanie - to zabawa z historią.
Avatar użytkownika
Bolo07
 
Posty: 503
Dołączył(a): środa, 26 lutego 2014, 10:05
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez GrzeM » środa, 26 września 2018, 20:44

Ale czad!!! Moja córka robi Spitfire z Hobby Bossa.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3101
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 22:39

Re: Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez dewertus » czwartek, 27 września 2018, 20:34

Fajnie, że kolejny młodzik pokazuje na forum swoją przygodę z modelarstwem.

GrzeM napisał(a):Ale czad!!! Moja córka robi Spitfire z Hobby Bossa.

Z całej puli fajnych modeli "easy" HB musiałeś jej dać najgorszy gniot? Wstyd i hańba Ci. Akurat w tym modelu jest wszystko skopane po bandzie - szkiełko nie pasuje, podwozie bez osłon a śmigło to jakiś żart...

U mnie młodszy (~4 lata) zaczyna gramolić się na kolana i domaga się modelu - chyba zacznie od Ił-2 "easy" z HB lub P-47D...
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez DUDE » piątek, 28 września 2018, 06:19

Dobrze. Robić, robić i zarażać modelarstwem wszystkich dookoła! Niech to się niesie jak te jesienne wirusy.
pzdr
D
Obrazek
Avatar użytkownika
DUDE

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 581
Dołączył(a): czwartek, 24 listopada 2011, 10:44
Lokalizacja: Bemowo

Re: Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez GrzeM » piątek, 28 września 2018, 14:06

dewertus napisał(a):
GrzeM napisał(a):Ale czad!!! Moja córka robi Spitfire z Hobby Bossa.

Z całej puli fajnych modeli "easy" HB musiałeś jej dać najgorszy gniot? Wstyd i hańba Ci. Akurat w tym modelu jest wszystko skopane po bandzie - szkiełko nie pasuje, podwozie bez osłon a śmigło to jakiś żart...

Ależ kierowniku! Spitfire HB ma bardzo ładną bryłę, a śmigieł, osłon podwozia i kabinek mam w backupie pod dostatkiem.
Poza tym dziewczyna chciała koniecznie Spitfajra. Bo wie, że to po polsku Złośnica i się utożsamia!
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3101
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 22:39

Re: Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez Bolo07 » sobota, 6 października 2018, 14:20

Dzień dobry,

Zamierzaliśmy pomalować aerografem jeszcze raz. :mrgreen: :lol:

Obrazek

Poprawiony dół modelu.

Obrazek

Potem pomalowana pędzelkiem (bo malowanie pędzelkiem jest fajne) osłona silnika na biało.

Obrazek

Kółeczka.

Obrazek

I po zamaskowaniu taśmą Tamiya (tu trochę pomagał Starszy Modelarz) ...

Obrazek

--- przód kadłuba.

Obrazek

Wszystko to musi troszeczkę wyschnąć, żeby można było pomalować dalej.

Pozdrawiamy, po obiedzie napiszemy co było dalej

A i B :D :twisted:
Modelarstwo to nie tylko wieczorne dłubanie - to zabawa z historią.
Avatar użytkownika
Bolo07
 
Posty: 503
Dołączył(a): środa, 26 lutego 2014, 10:05
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez Bolo07 » piątek, 26 października 2018, 21:19

Dobry wieczór,

Model ma już ładny kolor płótna, to teraz trzeba go pomalować z góry.
Pomalowane powierzchnie z dołu zamaskowaliśmy żółta taśmą tamiya.
Było z tym dużo śmiechu :mrgreen: :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

To teraz malowanie.
Tu wybór padł na francuski khaki Agamy.
Oświadczamy, że nam, klejącym ten model, taki kolor się podoba i uważamy go za ekwiwalent brytyjskiego PC-10.
Zanim farbę nalaliśmy do aerografu, należało ją dobrze rozmieszać :mrgreen: :mrgreen:

Obrazek

Co zakończyliśmy sukcesem, a następnie Pani Młodsza Modelarz pomalowała ...

Obrazek

... model ...

Obrazek

--- który musiał sobie wyschnąć.

Pozdrawiamy A. i B. :lol: :lol:
Ostatnio edytowano piątek, 26 października 2018, 21:35 przez Bolo07, łącznie edytowano 1 raz
Modelarstwo to nie tylko wieczorne dłubanie - to zabawa z historią.
Avatar użytkownika
Bolo07
 
Posty: 503
Dołączył(a): środa, 26 lutego 2014, 10:05
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez Bolo07 » piątek, 26 października 2018, 21:34

Witamy ponownie,

Części składowe modelu już przeschły, został nam do pomalowania kryty w oryginale sklejką fragment poszycia kadłuba przy kabinie pilota.
Najpierw zamaskowaliśmy okolice, żeby naszego pięknego malowania nie zapaćkać.

Obrazek

I pomalowaliśmy na taki "sklejkowy" kolor co było do pomalowania.

Obrazek

Przy okazji oberwało się jeszcze płozie ogonowej.

Obrazek

Tu karabiny nabierają groźnej, czarnej barwy.

Obrazek

I koła. Koła zdecydowanie muszą być czarne.

Obrazek

Pozrawiamy, do usłyszenia A. i B. :lol: :lol:
Modelarstwo to nie tylko wieczorne dłubanie - to zabawa z historią.
Avatar użytkownika
Bolo07
 
Posty: 503
Dołączył(a): środa, 26 lutego 2014, 10:05
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez Bolo07 » sobota, 3 listopada 2018, 23:51

Dobry wieczór,

Teraz najprzyjemniejsza część zabawy, czyli kalkomanie :) :) .

Obrazek

Ponieważ na modelu maja pojawić się wesołe paski czerwonej kalkomanii na kadłubie, to zanim je nałożymy, trzeba przykleić silnik.

Obrazek

Po naklejeniu kalkomanii mamy elementy modelu prawie gotowe do złożenia.
Prawie, bo z tak twardymi (słowo sztywnymi byłoby tu nadużyciem) i niechętnymi do współpracy kalkomaniami to starszy modelarz jeszcze się w swojej modelarskiej karierze nigdy wcześniej nie spotkał :shock:
Academy raczej dobrych kalkomanii nie ma, ale te nie reagowały ani na płyny wamodu ani nawet na rozpuszczalnik nitro !
W końcu udało się je jakoś położyć na kadłubie i skrzydłach, ale niesmak pozostał.
Na sterze kierunku ułożyc sie nie chciały i starszy modelarz musiał przeszukać swoje archiwum X i znalezionymi gdzieś między Złotym Pociągiem a wrakiem z Roswell pozostałościami zestawu Revella uratował sytuację :roll:

Obrazek
Modelarstwo to nie tylko wieczorne dłubanie - to zabawa z historią.
Avatar użytkownika
Bolo07
 
Posty: 503
Dołączył(a): środa, 26 lutego 2014, 10:05
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez Bolo07 » sobota, 3 listopada 2018, 23:56

Nie był to koniec naszej przygody z modelem, bo podczas wycinania z ramki złośliwe zastrzały uciekły gdzieś tak skutecznie, że trzeba było je dorobić na nowo.
Oczywiście musiały być "takie jak te z pudełka" ;o) :)

Obrazek

Pomalowaliśmy je na kolory zbliżone jak widać :lol: do drewna :) :)

Obrazek

I młodsza pani modelarz z zapałem złożyła bryłę modelu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Model musiał troszkę przeschnąć, aby nie stracić geometrii ;o) :lol:
Modelarstwo to nie tylko wieczorne dłubanie - to zabawa z historią.
Avatar użytkownika
Bolo07
 
Posty: 503
Dołączył(a): środa, 26 lutego 2014, 10:05
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez Bolo07 » niedziela, 4 listopada 2018, 00:01

Po wyschnięciu skrzydeł i kadłuba trzeba dokleić podwozie.

Obrazek

Obrazek

Jutro jak wyschnie podwozie postaramy się nakleić pozostałe kalkomanie na kadłub, podmalować niedoróbki.

Obrazek

Do usłyszenia wkrótce, pozdrawiamy A. i B. :mrgreen: :mrgreen:
Modelarstwo to nie tylko wieczorne dłubanie - to zabawa z historią.
Avatar użytkownika
Bolo07
 
Posty: 503
Dołączył(a): środa, 26 lutego 2014, 10:05
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Sopwith Camel, 1:72 Academy

Postprzez Bolo07 » sobota, 10 listopada 2018, 23:51

Kalkomanie naklejone, zapraszamy do galerii:

http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=849&t=86763

Pozdrawiamy wszystkich oglądających, dziękujemy za opinie i komentarze, A. i B. :D :D
Modelarstwo to nie tylko wieczorne dłubanie - to zabawa z historią.
Avatar użytkownika
Bolo07
 
Posty: 503
Dołączył(a): środa, 26 lutego 2014, 10:05
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości