Nie kombinuje, od początku pisze jedno i to samo, jesli nie jest klarowne to co pisze to spróbuje uporządkować:
Ta dyskusja gdzie sie kopiemy jest o aero budżetowym, gdzie obniżka wynosi 99 zeta w stosunku do ceny dystrybutora za 500 zeta naprawde mozna kupić cos bardziej ciekawego i to raczej sparmaxxa niz procona. I tu w całości zgadzam sie z irasem, który to napisał zanim doszło do tej durnej przepychanki. Zaciąłeś się na zmianie oznaczeń Iwaty a potem sie spiąłes na cytacie z Sola z tym czytaniem ze zrozumieniem. to nie było do ciebie to było stare hasło z forum. Z tej samej serii co pieniądze bez wad i kwadrans dwa szlifowania, skok smigła ma sens i parę innych, więc bez urazy
Neo czy revolution z iwaty to bez sensu zakup bo mozna taniej i lepiej dzisiaj, te serie po prostu w iwacie cenowo wypadaja słabo. Nigdy nie pisałem, że to polecam bo to nowe, czy ma tam jakis nowy znaczek czy cokolwiek warte bo można zapłacic więcej. W realiach rynkowych jakie sa ta seria to tylko dla tych co chca mieć koniecznie iwate a nie sa w stanie wydać więcej. Szkoda w ogóle dyskutowac nad tymi aero w polskich cenach i dostepności alternatyw.
Evolution ma zajefajny sens jesli lubisz/musisz czyścic często a boisz sie wkręcania i wykręcania dyszy- zaciskana stożkiem dysza sie nie ukręca a do tego ma taki profil wejścia z tak wielką dziurą, że można tam bezpiecznie operować czyms konkretnym do czyszczenia bez obawy rozwalenia dyszy. Koń roboczy do surfów i lakierów bezbarwnych jesli nie masz sprężarki z duzym wydatkiem powietrza jakiego potrzebuje PS-290, efekt malowania jest praktycznie ten sam (poza owalna plamką) czy tez fajne jako aero do lakierów 2K - można spokojnie czyścić dysze 0,5mm skrobakiem. Zresztą w tej serii sa tez prawdziwe pistolety lakiernicze, jak ktos robi RC to tylko czyms takim jechać. Żadna inna japońska firma z tego co wiem takiego systemu nie oferuje, to jest zreszta wyrażna "inspiracja" z badgera.
Serie High line i high performance z procon 270/289 nie są tak naprawe porównywalne bo iwata ma o wiele lepsza ergonomię, do tego dwa rozmiary body i jeszcze opcjonalne zasilanie od dołu czy z boku ( co ma swoje zalety) a skośny wlot w proxxonie i brak podparcia kciuka ( tego łuku na dole) powoduję, że gorzej się tym pracuje. Dysze pracuja pewnie podobnie ale aero już jest inne, wyraźnie gorsze w uzyciu. Jasne to wszystko jest kwestia kasy ale własnie za takie rzeczy sie płaci. Tak samo jak jeden z lepszych polskich modelarzy wyrzuca wszystkie japończyki na smietnik i kocha aluminiowego H&S, bo jest lekkie a jemu wysiada nadgarstek. Przynajmniej na poziomie rozmowy, bo ani AH ani BH nie malował
Teraz jasne o co mi chodziło? Bez projekcji i podtekstów tudzież uszczypliwości ?
Swoja drogą za chwile będzie niezły burdel, bo widze że iwata zaczęła jakies repozycjonowanie marketingowe swoich aero i zaczyna się chowanie parametrów a pokazywanie zaastosowan i poezja w opisach. także dyskusje o tym jakiej srednicy jest dysza to będzie o przewagach hairlina nad average coverage
A co do dobrych cen to:
Pare tysiów w życiu na aerki wydałem ale Iwatki uwielbiam nie tylko dlatego, że takie dobre ale też za to że wszystkie jakie mam kupiłem w super cenie
Za custom microna 0,18 w czerwonej puszeczce dałem równo 1000PLN