Tak, planuję coś tam na stole dłubać, ale jeszcze nie rozkminiłem jak to ogarnę. Kiedyś gdy mieszkałem u rodziców, mieliśmy bardzo małe mieszkanie, to robiłem modele na stole. Wszystko do modeli trzymałem w szafce a rozkładałem stolnice i na tym piłowałem, tak powstało dużo moich modeli w 72ce. Myślę o czymś podobnym choć trochę mnie martwi przestrzeń, na takim skrawku powierzchni raczej 32jek nie polepię. No cóż najwyżej kolekcja maluchów znów się rozrośnie
Ale alternatywnie mamy jeszcze modelarnie klubową IPMS Świdnica, tam można od czasu do czasu poszaleć