W ramach redukcji stosu wstydu na biurku wylądował tani i nijaki M41 Walker Bulldog z Tamiyi, jako szybki projekt "w międzyczasie". Model w zasadzie prosto z pudła, jedynie odrobinę zmaltretowany. Nieszczególnie zwracałem uwagę na merytorykę, na pudełku cena 50zł więc nie można się spodziewać rewelacji, został wykorzystany bardziej do eksperymentów malarskich. Wydaje mi się że w 99% jest skończony, pewnie pogapię się na niego parę dni i może coś poprawię, ale raczej nie będą to wielkie korekty. Może pojawi się sesja w plenerze.