Tomek Hejmo napisał(a):Mam za to znajomych, którzy są fotografami od lat i na pewno będą w stanie mi pomóc.
Wiec przejdz sie po znajomych popytaj czym fotografuja. Pozniej kup niekoniecznie cos identycznego, ale podobnego, a przy wyborze lustra, zgodnego systemowo. Szybciej i latwiej bedziecie mogli opanowac ewentualne problemy. Czy pozyczyc obiektyw lub lampe itp.
Gdybym dzis mial nabyc cykadelko do modeli to sprzet powinien miec:
Mozliwosc ustawienia go na statywie.
Gniazdo synchronizacyjne synchro do zewnetrznego blyskorata.
Mozliwosc zdalneo wyzwolenia lub popiecie wezyka spustowego
Tryb manualny (mozliwosc wylaczenia wszystkich wodotryskow i ustawienia tego recznie)
Mile widziany tryb zapisu RAW i bracketing.
W przypadku aparatu bez wymiennej optyki, jak najmniejsza minimalna odlelosc ostrzenia.
Dla DSRL wstepne podnoszenie lustra tez by sie przydalo, ale nie jest nie zbedne.
Reszta jest rzecza wtorna. Kazdy wspolczesny aparat powinien dac zadawalajace wyniki do formatu 15x21. Jak chcesz wieksze to juz trzeba by bylo szukac pod katem odpowiedniej matrycy.
Tomek Hejmo napisał(a):Może napiszesz kilka ogólnych rad odnośnie fotografowania modeli? Takich rzeczy nigdy dość.
Sa tu tutki gdzie sa opisane podstawy. przynajmniej tak mi sie wydaje, bo szczerze powiedziawszy ich nie czytalem. Aparat to tylko jeden z elementow ukladanki. Czesto przeceniany co do jakosci finalnego efektu, za to pozostale sa niedoceniane. Podstawa to swiatlo. To ono tworzy obraz. Jedno zrodlo to troche malo. Swiatlo dzienne jest kaprysne. Wiec predzej czy pozniej bedziemy mysleli o sztucznym. Podstawowa nie mieszajmy roznych zrodel swiatla. Maja rozna temperature barwowa i jak zapdamy taki mix to za chiny nie dojdziemy do ladu z kolorami. Majac poprawnie oswietlony model, musimy tylko zadbac o prawidlowa ekspozycje i glebie ostrosci. Ekspozycja to zgranie trzech parametrow: czulosci ISO, czasu naswietlania i przyslony. Przy swietle stalym pomorze nam swiatlomierz, ktory jest juz chyba w kazdym aparacie. Choc mierzyc tez trzeba umiec, bo to glupie bydle jest i mimo zawansowanych algorytmow pomiaru mozna go wprowadzic w maliny. Przy swietle blyskowym niestety trzeba miec fleshmiarke albo dosc do tego metoda prob i bledow (mowa o wiecej niz jedna lampie).
Glebie ostrosci mozna policzyc. Sa kalkulatory na PC i smartfony. Wystarczy wprowadzic wielkosc matrycy (fizyczna, nie Mp), przyslone i odleglosc ostrzenia i otrzymujemy wynik.