Rozgrzebane modele pokończone więc mogę na spokojnie pracować z bismarckiem
.
Po położeniu pokładu i przed uzbrojeniem pokładu pomalowałem "flagi" na dziobie i rufie.
Od tej chwili wszystkie zdjęcia budowanego przeze mnie modelu na których widnieją oznaczenia i symbole swastyki są tylko i wyłącznie próbą odzwierciedlenia oryginalnego niemieckiego okrętu z czasu II Wojny Światowej.
Przedstawione symbole NIE służą do promocji i propagacji nazizmu !!!Po wyznaczeniu w części dziobowej i na rufie odpowiedniego obszaru, bezpośrednio na drewno położyłem z aero kolor biały jako aplę. Kolejnym krokiem było zamaskowanie centralnie obszaru w kształcie koła.
Kolejnym krokiem było zamaskowanie paskami taśmy tych obszarów które nie mają być malowane, a te pozostawione utworzyły krzyż. Do malowania krzyża użyłem farby nato black, żeby czerń nie była zbyt głęboka, co mogłoby odciągnąć uwagę od reszty pokładu.
Ostatnią czynnością byłe przetarcie całości suchymi pigmentami, tak aby stonować kolory oraz dodać lekkiego zużycia. W części dziobowej dodałem ślady pod łańcuchy kotwiczne. Na koniec cały pokład zabezpieczony lakierem matowym.
Niestety coraz większy problem robi się z fotografowaniem całości modelu, brakuje mi odpowiedniego tła. Odkryłem, że najlepiej nadaje się do tego ekran kina domowego ale wtedy model musiałbym ustawić na czymś zbyt wysoko od podłogi...
Tak czy owak na chwilę obecną wygląda to tak.
Teraz mogę na spokojnie zacząć uzbrajać pokład.