Nie wiem czy to bylo slychac u was ... ale szczeka walnalem w podloge kiedy z otwarta geba ogladalem robote Wojtka
jaka to skala ? 1/12 ??

bo jesli 1/48 to sobie nie moge wyobrazic abym kiedykolwiek byl w stanie tak wypracowac detale poszczegolnych mechanizmow ....
Kiedy ogladam te robote (w sensie Wojtka budowanie

) to z jednej strony wciaga mnie do lepszej pracy poprzez poprawoianie warsztatu a z drugiej wpadam w jakas dziwna depresje zdajac sobie sprawe z tego ze Wojtek po prostu wszedl w pakt z szatanem

i nigdy nie bede w stanie osiagnac takich wynikow jak on
