Witam ponownie,
z jutra zrobiła się niedziela, ale lepiej później niż wcale:)
Po zabudowaniu tunelu, zrobiłem od nowa osłony przetłoczone z zasuwki starej dyskietki, poniżej w porównaniu z częścią z modelu.
Do metalowych elementów dodam jeszcze kilka szczegółów, tj. zamki klap, antena na jednej z nich oraz światło antykolizyjne.

Ogólnie ten fragment skończyłem, a pierdołami już nie będę na zdjęciach zamęczał.
Następnym elementem, który zbliża do zakończenia

tego gniota to stacja z ekranem mapy oraz monitory nawigatora, czy tam strzelca, jak go tam zwą.
Części niestety nie było w Italerce, więc pozostało zrobienie od nowa.
Wszystko ukształtowane z profili Plastruct, oklejone plastikiem 0,2 mm, dorobiłem resztę drobiazgów, ogólnie dużo elementów, czego niestety nie widać.

osłony przeciwsłoneczne zrobiłem z folii aluminiowej złożonej podwójnie,

pomalowane czarnym matem, reszta szara ghost gray, osłony przeciwsłoneczne zielonym dark green,

na gotowo wkleiłem na wcześniej przygotowaną półkę,


zrobiłem wiązki przewodów standardowo z plecionki drucika, oraz żyłki wędkarskiej.


Na tym etapie zbliżam się do zamknięcia kabiny wiatrochronem, a że w kabinie pilota brakowało jeszcze całego celownika, więc go powycinałem i wkleiłem w miejsce w tablice przyrządów.



na tym etapie brakuje jeszcze tylko szkła celownika, ale to już wkleję po pomalowaniu całego podszybia pod wiatrochronem.


Na dzisiaj tyle, następny wpis już będzie z zamknięcia kabiny i przenoszę się na kończenie podwozia.
Wiem, że relacja jest nudna, ale każde sugestię i krytyka mile widziana:)
Miłego oglądania.
Piotrek