TORNADO GR_4 ITALERI 1:48

[xspace]

świetny warsztat ciekawego samolotu - kibicuję.

[don_kilio]

Witam ponownie,

kontynuując wątek, poniżej załączam zdjęcia z jakich m.in. korzystam przy uzupełnianiu garba.
Niestety nie pamiętam skąd pobrałem więc nie mogę podać źródła.





W pierwszej kolejności poukładałem drobniejsze przewody, dorobiłem ramki do mocowania osłon, oraz poprzeczne do mocowania skrzynek na elektronikę,



następnie zabrałem się za pokolorowanie przewodów, oraz drobne malunki szczegółów, wszelkiego rodzaju kolorowe taśmy, zatrzaski i spinki,



po tym wszystkim dodałem czarne skrzynki z elektroniką.



Na koniec wszystko zabezpieczyłem Sidoluksem i przy pomocy mocno rozcieńczonej czarnej Tamiyi zapuściłem zakamarki





w chwili obecnej wszystko schnie, jutro położę warstwę bezbarwnego i finisz z tym fragmentem.
Jutro wrzucę blachy poszycia jakie wystrugałem, oraz zabieram się za zestaw monitorów dla tylnego pilota-strzelca, bo niestety w zestawie nie było więc będzie wszystko od nowa, zresztą jak zawsze

Miłego oglądania,

pozdrawiam
Piotrek

[don_kilio]

Witam ponownie,

z jutra zrobiła się niedziela, ale lepiej później niż wcale:)

Po zabudowaniu tunelu, zrobiłem od nowa osłony przetłoczone z zasuwki starej dyskietki, poniżej w porównaniu z częścią z modelu.
Do metalowych elementów dodam jeszcze kilka szczegółów, tj. zamki klap, antena na jednej z nich oraz światło antykolizyjne.



Ogólnie ten fragment skończyłem, a pierdołami już nie będę na zdjęciach zamęczał.

Następnym elementem, który zbliża do zakończenia tego gniota to stacja z ekranem mapy oraz monitory nawigatora, czy tam strzelca, jak go tam zwą.
Części niestety nie było w Italerce, więc pozostało zrobienie od nowa.

Wszystko ukształtowane z profili Plastruct, oklejone plastikiem 0,2 mm, dorobiłem resztę drobiazgów, ogólnie dużo elementów, czego niestety nie widać.



osłony przeciwsłoneczne zrobiłem z folii aluminiowej złożonej podwójnie,



pomalowane czarnym matem, reszta szara ghost gray, osłony przeciwsłoneczne zielonym dark green,



na gotowo wkleiłem na wcześniej przygotowaną półkę,





zrobiłem wiązki przewodów standardowo z plecionki drucika, oraz żyłki wędkarskiej.





Na tym etapie zbliżam się do zamknięcia kabiny wiatrochronem, a że w kabinie pilota brakowało jeszcze całego celownika, więc go powycinałem i wkleiłem w miejsce w tablice przyrządów.







na tym etapie brakuje jeszcze tylko szkła celownika, ale to już wkleję po pomalowaniu całego podszybia pod wiatrochronem.





Na dzisiaj tyle, następny wpis już będzie z zamknięcia kabiny i przenoszę się na kończenie podwozia.
Wiem, że relacja jest nudna, ale każde sugestię i krytyka mile widziana:)

Miłego oglądania.
Piotrek

[Mikolaj75]

Relacja nie jest nudna, fajną robotę wykonujesz. I dlatego wymagania jakościowe są wysokie, stąd zgłaszam sprzeciw co do białych kropek imitujących przyciski. Tak się nie godzi..
Nawierć dziurki, pomaluj, po pomalowaniu od środka wprowadź pręciki, utnij żyletką. Taka przykładowa recepta, możesz sam wymyślić coś ciekawszego, ale nie te kropki.
Pozdrawiam i liczę na dalsze rewelacje

[don_kilio]

Fakt, kropki były nietrafione, dopiero po zdjęciach zobaczyłem jaka to kupa.

Pomysł z pręcikami jest b.dobry, tylko akurat w tym przypadku może nie być odpowiedni ponieważ przyciski w rzeczywistości są kwadratowe, a pręcik ma przekrój okrągły.

Postanowiłem więc powycinać malutkie kwadraciki i powklejać w miejsce nieszczęsnych malowanek.
zabawy było co niemiara bo rozmiarem nie przekraczały połowy milimetra a może nawet mniej .
Jak dla mnie jest zdecydowanie lepiej niż było, ale nie wiem czy jeszcze tego nie zmienię jeśli wpadnę na coś lepiej wyglądającego.





dzięki za sprowokowanie do zmiany, bo pewnie już był świadomie tego nie zmienił ze zmęczenia

Pozdr
Piotrek