Bloch MB.152 "Classic Airframes" 1/48 Open

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Przerobiłem fotel t.j. powycinałem przednią i boczne ścianki a w ich miejsce wstawiłem imitację z drutu. Dodatkowo dorobiłem małą butlę i takie tam


Przy okazji próbowałem spasowanie płata po wklejeniu żywicznej wnęki podwozia. Za grzyba to nie wchodzi pomimo zeszlifowania żywicy aż do przeźroczystości i pocienieniu plastiku. Młotkiem czy jak?


Wydłużyłem odcięte lotki


No i dodany dorobiony element do steru kierunku

Ot taka nocna dłubanina

[Jaho63]

Ot taka nocna dłubanina

Jak to mówią, w tańcu się nie pierniczysz... Ryspekt.

[Adam]

Tak się jakoś złożyło, że okres działania polskiego lotnictwa we Francji jest mi mało znany , to będę tu zaglądał, aby podbudować swoją wiedzę na ten temat.
Adam.

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Dorobiłem od wewnątrz przewód od anteny. Może będzie go jakimś cudem przez boczne okienka widać ?

Wnętrze pomalowane więc można upchnąć (dosłownie) do wnętrza kadłuba

Przy okazji dorobiłem płytę pancerną bo ta z zestawu żywiczna gruba i przykrótka

Do osłony silnika dokleiłem żywiczne imitacje wytłoczeń (oczywiście każdy panel trzeba była podszpachlować)

Doklejona wypiłowana z zestawowego vacu przednia owiewka

No i moment prawdy czyli teraz surfacer, który ujawni wszelkie niedoróbki obrobionej powierzchni i przy okazji doklejone cylindry do silnika-całość musiałem przeszlifować aby silnik raczył wejść do osłony-epoka modelarskiego kamienia łupanego.

Z ostatniej chwili: praktycznie pod surfacerem każde szpachlowane miejsce wymaga ponownego szpachlowania i obróbki. Brrrrr....

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Kadłub wypracowany po 4-krotnych korekcjach. Teraz tylko zaszpachlowanie błędnych linii i odtworzenie tych co zanikły po szlifowaniu. No i oczywiście mitowanie

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Kadłub przenitowany teraz czas na dopasowanie skrzydła.

[nariman]

Siema, fajny warsztat, bylby lepszy gdyby nie te foty, postaraj sie, nawet ja robie lepsze

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Kolejne postępy pracy. Najnudniejszy etap czyli powtarzalny cykl szpachlowanie-szlifowanie-surfacer.. i naokrągło.



Dodane kolejne elementy w tym zaślepienie przedniego otworu i szpachlowanie komory podwozia


Nawiercanie wydechów - ten po prawej to surówka producenta

Dorobione oświetlenie

[jasio-g]

Ale makabra ten samolot, ale mam nadzieję, że skończysz.

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Tyle nowych warsztatów, że aż musiałem się szukać na drugiej stronie- będzie co oglądać w maju Po całości przejechałem nitiwadłem i wykonałem symboliczny preshading gdyż Blochy "polskie" nie miały aż tak licznych śladów eksploatacji

Przy okazji łączenie skrzydła z kadłubem pomalowałem Alcladem w kolorze aluminium bo mam zamiar wykonać tak drobne ślady obić

W silniku dorobiłem z igieł lekarskich popychacze oraz dodałem przewody i po całości przeleciałem wspomnianym aluminium


Trzy kolory..

..i cztery kolory

[GrzeM]

Ekstra. Swoją drogą gdy porównać dwa ostatnie zdjęcia to świetnie widać, jak aparat przekłamuje kolory.

[Radek]

Super to wygląda wszystko - czekam na dalszy ciąg
Tylko jedno pytanko - czy na dole nie brakuje podziału w okolicy luków uzbrojenia (charakterystyczne ukośne przecięcie bąbla kryjącego magazynki działek)? To w sumie drobiazg, ale przy takim wkładzie pracy można ciapnąć rylcem na odlew
Pozdrawiam
Radek

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Ano Radziu brakuje. Dzięki za czujność. Już chlastam

[tomek_chacewicz]

Jakimi farbami/numerami malowałeś?

[Voltan]

Wyglada świetnie, bardzo fajne delikatne nitowanie kadłuba.