piotr dmitruk napisał(a):Wygląda bardzo naturalnie, z wyjątkiem metalicznych odrapań na płóciennym pokryciu lotek
Cześć!
Cieszę się, że ktoś rzeczywiście przygląda się tym zdjęciom. Jeśli chodzi o lotki to miały one konstrukcję metalową z metalowym pokryciem w przedniej części (wg monografii Wieliczki). Dlatego zdecydowałem się na odrapania na lotkach, na modelu występują one w przedniej części lotek. Możemy się jedynie spierać dokąd była blacha, a gdzie zaczynało się płótno. Widziałem kilka zdjęć z odrapanymi lotkami Hayate u nasady, także na barwnych planszach, przy rzutach z góry, zaznaczane były odpryski w przedniej części. Nie zrobiłem ich automatycznie, z rozpędu, ale z pewnym zamysłem. Kwestia tylko, gdzie się ta blacha kończy. Mogłem uniknąć kontrowersyjnych dyskusji i nic z lotkami nie robić, ale dlaczego nie.
Pozdrawiam, Tomek.














