pik napisał(a): Ale co do wersji Jaka to pewnie masz rację, bo ja ich nie rozpoznaje, przynajmniej z wraku.
Najprościej rozpoznać po komorze radionamiernika za kabiną i metalowym tyle kadłuba.
pik napisał(a): Ale co do wersji Jaka to pewnie masz rację, bo ja ich nie rozpoznaje, przynajmniej z wraku.





pik napisał(a):OK Panowie! To nie pierwsza sytuacja gdzie na tych samych zdjęciach każdy widzi coś innego...


pik napisał(a):No właśnie! Zdjęcia koreańskie są nie dość że nieliczne, to bardzo kiepskie jakościowo. Dlatego warto się wzorować na amerykańskich zdjęciach wraków, tym bardziej że kolor był już w powszechnym użyciu. Tu masz kolejny EWIDENTNIE "cętkowany", o innym numerze na stateczniku i nie wypalony:Zdjęć samolotów północnokoreańskich (nie licząc sowieckich MiGów-15) jest tyle co nic i w większości przedstawiają wraki znalezione przez żołnierzy ONZ...
(źródło: internet)
Poza tym kolor stosowany na tych samolotach różni się od barwy na twoim modelu...Np:
Jest to raczej szaro-błękitny a nie soczysty zielony. Ale nie upieram się, że to błąd. Po prostu samolot w takim przyjętym przez ciebie sztampowym powojennym malowaniu wyróżniają tylko koreańskie oznaczenia. Równie dobrze mógłby mieć gwiazdy albo szachownice... Nic charakterystycznego po prostu. Ja bym osobiście wybrał takie malowanie jak na tych kolorowych zdjęciach.
pik napisał(a):pokazywanie jakiś pogniecionych fragmentów z kompletnie rozbitej maszyny i szukanie na siłę analogii mija się z celem.
pik napisał(a):Jak na pierwszym zdjęciu ktoś nie widzi "cętek" i nie widzi różnicy między drugim zdjęciem "jednolitym", to chyba okulista nawet tu nie pomoże...





pik napisał(a):czy znasz jakąś inną dokumentację potwierdzającą zielono-niebieskie malowanie twojego Jaka
Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości
