F-16 C/J [Block 50] Fighting Falcon 1/32 Scale TAMIYA

[Jaho63]

"Detal" zacny. Reszta mniej ważna. Jasne, że jakbyś tak zamiast angielszczyzny skreślił (tutaj) dwa zdania po polsku, byłoby OK. Ale też bez przesady panowie żeby zaraz traktować jak jakiegoś strasznego aroganta.

[Janusz Lewocki]

Chylę czoła za research i podparcie fotograficzne.
Liczba przeróbek i doróbek imponująca.
Jednak... czasami ilość nie przeszła w jakość... na przykład malowanie fotela.

Mam jeszcze dwa pytania:
Jak malowałeś model, prosto z tych puszek?
Dlaczego można kierować pytania tylko po polsku a Twoje teksty są po angielsku?

Te puszki to farba modelarska w sprayu.Ponieważ model w skali 1:32 jest dość duży Tamiya zaleca malowanie dużych
powierzchni sprayem a nie aerografem.Unikamy w ten sposób smug.
F-16C/J ma tylko trzy kolory,AS26,AS27,AS28 i dobrze bo ceny są dość wysokie.
Pytanie drugie:Tłumaczę kolejny raz nie czytałem regulaminu,nie wiedziałem,żę nie można używać języków obcych,
post w języku angielskim został utworzony i wysłany na ARC Discussion Forum,a następnie,,żywcem,,przesłany na Modelarstwo z pasją.Mam 66 lat i nie ja tworzyłem post,gdyż tego nie potrafię,a ponieważ wykonanie fotografii ,przenoszenie ich z literatury na post zabrało trochę czasu to twórca postu czyli moja wnuczka była już zmęczona i nie miałem odwagi zmuszać ją na na nowy post w języku polskim.Dlatego proszę nie traktować użycie jęz.angielskiego jako
szpanu,ale konieczności.Jeśli kogoś uraziłem tym faktem PRZEPRASZAM.

z

[Mecenas]

Mnie się model podoba, całkiem przyjemny w odbiorze. Podoba mi się też pomysł na zestawienie poszczególnych części modelu z oryginałem. Nakład pracy też jest godny uznania choć tu i ówdzie widać pewne niedoróbki.

W kwestiach technicznych nie demonizowałbym problemu. Co do zasady forum jest polskojęzyczne i raczej staramy się tego pilnować. Obcokrajowcom pomagamy w tłumaczeniach na język polski, aby każdy "swojak" mógł się zapoznać z treścią postu a nie tylko oglądać obrazki. Mamy już w zasadzie weekend, ale ponieważ jestem już padnięty dlatego to dopiero jutro, jeśli autor nie będzie miał nic przeciwko, wyedytuję jego oryginalne posty i przetłumaczę teksty na nasz język. Dzisiaj mi się już zwyczajnie nie chce...

[Slash]

Sposób prezentacji modelu jak i niektóre teksty w takim stylu:

Ponieważ model w skali 1:32 jest dość duży Tamiya zaleca malowanie dużych
powierzchni sprayem a nie aerografem.Unikamy w ten sposób smug.

Przywołują mi skojarzenie z telezakupami
Niestety takie szoły nie wyglądają dobrze.

[klajus]

Te puszki to farba modelarska w sprayu.Ponieważ model w skali 1:32 jest dość duży Tamiya zaleca malowanie dużych
powierzchni sprayem a nie aerografem.Unikamy w ten sposób smug.
F-16C/J ma tylko trzy kolory,AS26,AS27,AS28 i dobrze bo ceny są dość wysokie.

My wiemy co to są za puszki i co jest w środku.
My przelewamy zawartość tych puszek do aerografów przez co mamy większą kontrolę nad procesem
malowania i o wiele cieńszą warstwę farby.
My nie ograniczamy się tylko do farb Tamiya w sprayach.

Pytanie drugie:Tłumaczę kolejny raz nie czytałem regulaminu,nie wiedziałem,żę nie można używać języków obcych,
post w języku angielskim został utworzony i wysłany na ARC Discussion Forum,a następnie,,żywcem,,przesłany na Modelarstwo z pasją.Mam 66 lat i nie ja tworzyłem post,gdyż tego nie potrafię,a ponieważ wykonanie fotografii ,przenoszenie ich z literatury na post zabrało trochę czasu to twórca postu czyli moja wnuczka była już zmęczona i nie miałem odwagi zmuszać ją na na nowy post w języku polskim.Dlatego proszę nie traktować użycie jęz.angielskiego jako
szpanu,ale konieczności.Jeśli kogoś uraziłem tym faktem PRZEPRASZAM.

z

I wszystko jasne. Ale ta prośba o tylko polskie pytania wydała mi się śmieszna...

[Jaho63]

Jeśli kogoś uraziłem tym faktem PRZEPRASZAM.

OK. My też przepraszamy, jeśli wydało się, że tu siedzą same "rosomaki".
Model jest naprawdę nieźle zdetalowany (nawet mimo tej dużej skali). Malowaniu, co widać na zbliżeniach, brakuje nieco subtelności, ale przy spojrzeniu "ogólnym" wygląda również dobrze.
Ogółem praca ciekawa i dziękuję za jej zaprezentowanie.

[grzegorz75]

model słaby....

ale prezentowany model - klasa

Witaj na forum Janusz .

Fajnie , że pierwszy post i jest kawał modelu .

p.s.
Gdybyś zamiast pokazywania modelu najpierw pomędrkował i współdoradzał przez trzy tysiące postów , to byłbyś gość . A tak ?

[Arkady72]

Janusz, witaj na tym zacnym forum. Włożyłeś wiele pracy w zdetalowanie swojego modelu, doceniam. Malarsko nie jest w moim guście ale grunt, że Tobie się podoba i miałeś z tego frajdę. Tak trzymaj!

Co do angielszczyzny to jest cala upstrzona masą błędów gramatycznych i literówek, więc szkoda się nad tym skupiać.

A gdyby była bezbłędna to byś się nad nią skupił ?

...Jeśli kogoś uraziłem tym faktem PRZEPRASZAM.

Daj spokój z przepraszaniem. Ciebie powinno się przeprosić za tak "ciepłe" i "serdeczne" powitanie na forum ale moderator na razie jest zmęczony, poczekajmy może aż się wyśpi.
Wiesz, to tutaj taki standard, że jak ktoś pokaże model to od razu zbiera się sfora .
Nie przejmuj się i nie poddawaj!

[Ostach]

Najbardziej podoba mi się światło na pokrywie przedniego podwozia. Reszta to tak różnie... razi niestaranna obróbka.
Wydaje mi się natomiast, że aerografem można hm... praktycznie zawsze uzyskać lepsze efekty niż sprejami.

[BOMI21]

Model ma niezłe szczegóły, ale samo malowanie płatowca niezbyt mi przypadło do gustu. Czy ja widzę nieusunięty szew na osłonie kabiny?

... dzisiejsza młodzież (bynajmniej część) rządzi się zupełnie innymi prawami...a raczej brakiem ogłady.

Więcej tematu drążyć nie mam zamiaru.

Tu się całkowicie z Tobą zgadzam.

Sam się do młodzieży zaliczam, ale zdanie na ten temat mam identyczne .

[dewertus]

Mam jednak nadzieję że i my nauczymy się rozmawiać normalnie.

Też takową mam, ale z upływem lat, niestety co raz mniejszą...

Model zrobił na mnie jak najbardziej pozytywne wrażenie - silnik oraz Vulcan z widocznym nabojem to detale prima sort! Gratuluję!

[Marek Naja]

Szew widać też na goleni ale ja nie z tych co im takie rzeczy przeszkadzają. Czasem po prostu lepiej kontrolować te zbliżenia Myślę, że z malowania, to sprajem już specjalnie nic więcej nie dałoby się wyciągnąć. Polecam Januszu jednak aerograf. Ja mam na półce dwa duże samoloty w 1/32 - He-111 i Ju-88 gotowe do malowania i pójdą jak najbardziej pod aerograf. Nie maluję na razie, bo po prostu mam za mało miejsca na manewrowanie nimi przy malowaniu ale tylko aerograf da ci olbrzymie pole do bawienia się w różne efekty.

[Komandor]

Najbardziej podoba mi się światło na pokrywie przedniego podwozia. Reszta to tak różnie... razi niestaranna obróbka.
Wydaje mi się natomiast, że aerografem można hm... praktycznie zawsze uzyskać lepsze efekty niż sprejami.

Oczywiście Ostach, sprayem jest łatwiej i myślę, że o to Januszowi chodziło, bo lepszy efekt na pewno uzyskamy aero. Januszu pokłon, za chęć do takiej dłubaniny, w tym wieku. Mnie się już czasem nie chce, a jestem od Ciebie o 20cia lat młodszy, jednakże model trochę nie starannie wykonany, ale biorąc pod uwagę Twój wiek...no sam chciałbym jeszcze móc...

Pozdrawiam
Paweł

[malinowski]

Posprzątałem trochę ten wątek z "uprzejmej" wymiany zdań. Na przyszłość zamiast utyskiwać na moderatorów proszę używać opcji "zgłoś post".