Myślę, że ta maszyna właśnie tak wyglądała, została wypucowana do zdjęcia
Myślę, że nie całkiem. Owszem, do zdjęć przygotowana, ale wcześniej? Teza o czystych samolotach nie wzięła się znikąd. Intensywnie eksploatowany samolot był serwisowany codziennie. Nawet jeżeli z jakichś powodów założymy, że mechanicy nie czyścili nawarstwiającego się tygodniami brudu, to pozostawiliby na brudnym płatowcu ślad swojej ciągłej działalności. Zabrudzenia nie byłyby jednorodne i w wielu miejscach pojawiłyby się ślady czystości, odciski dłoni i takie tam.
Nie widziałem też zdjęć sugerujących takie zapuszczenie oznaczeń szybkiej identyfikacji. I mnie to nie dziwi. Nie wymyślono ich po nic, a powtarzające się przypadki ataków pilotów P-47 biorących Mustangi za Me-109 były wg mnie dość istotnym argumentem za utrzymaniem białych pasów w dobrym stanie.
Bardzo ładny model.
Mnie trochę szkoda, Daniel, że się skupiasz tylko na malowaniu . Kilka charakterystycznych detali, choćby przy podwoziu, aż się prosi by się tu pojawić. W 'zamkniętym' modelu nie ma tego aż tak wiele, bu drastycznie przedłużyć budowę. No chyba, że się człowiek nadmiernie wciągnie

.
Ale skoro o malowaniu, to tło godła wygląda na odcięte równą kreską, bez charakterystycznego odkurzu. We wnękach podwozia też jest kolorystycznie podejrzanie.
Może ktoś wie dlaczego zwyczajowo przedstawia się ten samolot bez pasów na statecznikach poziomych? Mnie to się wydaje dziwne.