Strona 1 z 2

Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: poniedziałek, 4 lutego 2008, 10:28
przez PrzemoL
Skończony! Model przedstawia samolot na którym w początkach 1918 roku latał Lt. Walbanke A. Pritt. W tym czasie służył on w 44 Sqn. RFC, oddelegowanym do obrony Anglii przed nocnymi nalotami. Samolot znany z jednego zdjęcia był najprawdopodobniej pomalowany jednolicie na kolor używany na nocnych maszynach – NIVO (Night Invisible Varnish Orfordness).
Model Rodena jest ich jednym z najnowszych, dlatego też wydaje się być najlepiej dopracowany, zarówno pod względem zgodności z rzeczywistością, jak również jeśli chodzi o dopasowanie elementów. Problemy były tylko z długością zastrzałów. Międzyskrzydłowe są trochę z krótkie, a kadłubowo-skrzydłowe – nieco zbyt długie.
Relacja z budowy była tu: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?t=1581

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: wtorek, 5 lutego 2008, 14:59
przez ZIO BY NAITT
No i bardzo piękny , tylko porównując z innymi Twoimi produkcjami nieco monotonny , no ale taki urok tego malowania .

Przybrudził bym tylko opony ( bo zaraz ktoś się doczepi że za jasne ;o) ) ...

PZDR

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: wtorek, 5 lutego 2008, 15:40
przez PrzemoL
Właśnie miał być taki monotonny. Ale następny model będzie dla odmiany kolorowy jak papuga.
A opony są przybrudzone! Tak to wyszło na fotkach, że felgi wyglądają na brudniejsze niż opony, ale całe koła dostały swoja porcję pigmentu Tamiya. Jakby co, to zapraszam do Poznania do sprawdzenia.

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: wtorek, 5 lutego 2008, 16:22
przez Pit
Fajne maleństwo Przemku. Faktura powierzchni skrzydeł i kadłuba wyszła jakoś tak chropowato, pewnie dlatego, że to tak mały model. Wielki plus za uzbrojenie i naciągi. Po prostu bomba :)

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: środa, 6 lutego 2008, 09:35
przez PrzemoL
Faktycznie na fotkach wygląda na chropowatą powierzchnię. Faktura płatów Camela u Rodena jest lekko chropawa, ale to chyba ma być imitacja faktury płótna. A na zdjęciach jest to głównie efekt sporego powiększenia i lekkiego podostrzenia. Na modelu bez lupy tego nie widać. To są naprawdę maleństwa - rozpiętość Camela w 72 to ok. 10cm.

Uzbrojenie niemal w całości z pudła, nie dodałem nawet zamków z blaszek, bo te w plastiku wydawały mi się OK. Jedynie celownik dołożyłem.

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: środa, 6 lutego 2008, 23:32
przez Jostein
Camel to dobrze opracowany model. Sklejanie go to niemal relaks (W odróżnieniu od rodenowego Fokkera D.VII, przy którym kląłem jak szewc, i którego do dziś nie skonczyłem).

Jostein

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: czwartek, 7 lutego 2008, 08:54
przez mr.jaro
Rowniez mnie sie bardzo podoba. Taki malutki, a mimo tego starannie wykonany!

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: piątek, 8 lutego 2008, 09:50
przez PrzemoL
Dzięki za komentarze.
Ciekawe, Andrzeju, że właśnie wspomniałeś Fokkera D.VII... Właśnie zacząłem go robić i mimo katorgi mam nadzieję go skończyć.

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: niedziela, 10 lutego 2008, 10:50
przez wojtek_fajga
Bardzo elegancko wykonany model! Szkoda, że nie widać już jego wnętrza - wydlądało na warsztacie również bardzo elegancko.
Jeśli chodzi i ten efekt pewnej chropowatości powierzchni, to w mojej ocenie mocniejsze rozproszenie światła podczas fotografowania powinno go osłabić. Na coś takiego pomaga również delikatne przeszlifowanie po malowaniu gąbką ścierną o ziarnistości 2000 lub wyższej.
O wychylonym w dół sterze wysokości chyba była już mowa w innej przestrzeni, nie wirtualnej.
Bardzo podoba mi się przybrudzenie kół. No i zobaczyłbym chętnie tego Camela od dołu, bo w wątku warsztatowym widziałem jak odwzorowywałeś ślady błota spod kół...

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: niedziela, 10 lutego 2008, 10:57
przez Daniel-Martola
Jak można sklejać takie pchełki aby wyszły tak pięknie?
Śliczny po prostu...

pozdrawiam

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: niedziela, 10 lutego 2008, 11:21
przez siara1939
Staranna robota - 5 z +

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: niedziela, 10 lutego 2008, 16:06
przez CzarekB
Nisamowity model, zwlaszcza, ze w 1/72.
A tak na marginesie, poziom fotografii ostatnio na forum skoczyl znacznie do gory.
Tak trzymac, my tez potrafimy.
Brawo,
Czarek.

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: poniedziałek, 11 lutego 2008, 09:40
przez PrzemoL
Dzięki wszystkim za komentarze. Trochę mi głupio, bo mi jak zwykle wcale się tak bardzo nie podoba, zawsze coś można by lepiej zrobić, ot choćby ta chropowatość powierzchni.
Wojtku, wnętrze zostało tylko na zdjęciach. Ja tylko trochę żałuję, że go nie widać, bo przecież ustaliliśmy, że i tak kratownica jest za mała.
Większość powierzchni jest przeszlifowana papierem 2000. Ale i tak coś zawsze zostaje. To trochę też przez te akryle.
Spód starałem się pokazać, niestety nie mam odwagi położyć modelu do góry nogami albo ustawić okrakiem, żeby zrobić inne ujęcia. Zapraszam do Poznania! Stoi na szklanej półce, spód ładnie widać :D
Danielu, wystarczy zdać sobie sprawę, że na skalę 1/48 nie ma miejsca w mieszkaniu. I potem już samo tak wychodzi...

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: poniedziałek, 11 lutego 2008, 14:42
przez Daniel-Martola
PrzemoL napisał(a):Danielu, wystarczy zdać sobie sprawę, że na skalę 1/48 nie ma miejsca w mieszkaniu. I potem już samo tak wychodzi...

Aaaa tak.... Samo.. :lol:

pozdrawiam

Re: Sopwith F.1 Camel (1/72, Roden)

PostNapisane: sobota, 10 maja 2008, 23:11
przez spiton
Znowu się nabrałem, że to 48 !!!!!!!
Totalnie czysto robisz te swoje modeliki!!!
Pozdrawiam