Wojciech Perkowski napisał(a): Wizualnie Hase lepsza. Wczesna Hase ma coś nie tak z wiatrochronem - nie pamiętam co. Hase podobno trudniejsza w uzyskaniu prawidłowej symetrii kadłubów, ale myślę, że dasz radę.
CzarekB napisał(a):Tak się pytam bo doszły mnie ostatnio słuchy o nowym modelu P-38 szykowanym przez dość renomowana firmę.
Oczywiście 1/48.
Tylko tyle mogę powiedzieć bo tylko tyle wiem. Słyszałem nazwę firmy ale nie chce siać plotek wiec proszę traktujcie to jako.... no właśnie, plotkę.
Jacek Bzunek napisał(a):....Czy ta firma specjalizuje w samolotach z dwoma belkami?
Kuba P. napisał(a):Chciałbym jednak jeszcze zapytać kogoś, kto robił ten czy podobny zestaw - jak się ogólnie całość składa. Hasegawa ma w zwyczaju dość dziwnie pociąć model i potem nawet przy prostym klejeniu można cholery dostać. Tu jest dwukadłubowiec więc dodatkowo może być miazga z symetrią.
Wojciech Perkowski napisał(a):Sklejałem wczesnego P-38 Academy; późny Hasegawy mam w pudełku. Z uwagi na mocno opuchnięty nochal Academy nie ma moim zdaniem alternatywy dla Hase (opuchlizna - gdy się ma jej świadomość - wyraźnie widoczna w porównaniu ze zdjęciami "reala" i modelem Hase). Krawędzie usterzenia Academy również jakby opuchnięte. Wizualnie Hase lepsza. Wczesna Hase ma coś nie tak z wiatrochronem - nie pamiętam co. Hase podobno trudniejsza w uzyskaniu prawidłowej symetrii kadłubów, ale myślę, że dasz radę.
Aha - ponadto nos Academy fatalnie spasowany, a oponki gumowe i nieładne.

Powrót do Lotnictwo - in-boxy, nowości, opinie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości
