Sunderland 1/72 Italeri

Nabyłeś nowy model, chcesz pokazać zawartość pudełka lub o nią zapytać, słyszałeś o fajnych nowościach - podziel się tym z innymi.

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez subgrafik » niedziela, 19 sierpnia 2012, 17:25

Oj, straszne rowy na skrzydlach..


Ogolnie troche brak mu finezji w tych liniach
ale latadlo i tak przepiekne
You need nothing to be happy. You need something to be sad.
~ Mooji.
Avatar użytkownika
subgrafik
 
Posty: 1788
Dołączył(a): środa, 12 grudnia 2007, 15:46
Lokalizacja: Wolne Miasto Wroclaw

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez PiotrekS » środa, 12 września 2012, 06:13

Obrazek
Avatar użytkownika
PiotrekS
 
Posty: 240
Dołączył(a): wtorek, 11 listopada 2008, 10:29

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez Michał Janik » czwartek, 20 września 2012, 08:07

Cena w Martoli - 138 zł.
Czyli w granicach rozsądku.
Ciekawe, jak zawartość się" w praniu" okaże.
http://www.martola.com.pl/pl306/produkt ... rland_mk_i

Nie może być wolnej Polski bez wolnej Ukrainy i wolnej Ukrainy bez wolnej Polski.


Ignacy Daszyński, ok. 1918
Avatar użytkownika
Michał Janik
 
Posty: 1115
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:25
Lokalizacja: sRaszyna i Urynowa

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez Michał Janik » piątek, 21 września 2012, 22:17

Pozwolę sobie opisać wstępnie moje wrażenia z mienia.
Box art - no niestety, nie ma nad czym się zachwycać, po oczach dają komputerowe tekstury. Robi wrażenie waga zawartości pudła. W nim, licząca 20 stron instrukcja, 24 stronicowa książeczka z dokumentacją (miły bonus), spora kalkomania dla 6 maszyn, (produkcji Cartographu, poprawne kolory!). Jest jeszcze mała, ale fajna blaszka. Na kilkunastu elelmentach oprócza klasyki (pasy pilotów, tablica - zegary, co ciekawe są na klakomanii) znajdziemy m.in. wycieraczki szyb, dyskowe odmrażacze szyb kabiny pilotów (?) i kilka innych drobiazgów.

Co do samego modelu - na pierwszy rzut oka najbardziej zwraca uwagę ilość części ( co cieszy) i faktura powierzchni (znacznie mniej). Moim zdaniem Jest to największa bolączka zestawu. Linie są grube (co ciekawe mają różną grubość - od od biedy akceptowalnych na kadłubie, do wręcz kuriozalnych rowów na pływakach), miejscacmi zanikają, rozmywają się, wypłycają etc. Podobnie jest z nitami, którymi (starym chińskim obyczajem) model jest cały upstrzony. Najgorzej wygląda to na silnych zaobleniach, pewnie są to ograniczenia technologii otwierania form. Tamże zdarza się napotkać skórkę pomarańczową i inne nierówności powierzchni. Zdarzają się też wciągi tworzywa.

Jeśli chodzi o detale, to jak mówiłem jest tego "na bogato" ale im dalej w las tym więcej drzew. Bo owszem, mamy wózek do stacjonowania na lądzie, mamy takie smaczki jak kotwicę, uzbrojenie bombowe, odtoworzone są spore fragenty widocznego przez pootwierane drzwi wnętrza (choć kambuza z garami i koi nie ma ;-), ale pozom detali nie zachwyca - są przedstawione cech charkterystyczne kształtów, ale raczej mało finezyjnie. Wewnętrzna struktura kadłuba - jest, ale również płytka, rozmyta i dość nierówna. Naprawdę dobrze prezentują się silniki. Powierzchnie sterowe wykonane jako oddzielne elementy. Całe wnętrze, i to w widocznych miejscach upstrzone jest śladami po wypychaczach. Części szklane - przyzwoite.

Z oglądu kadłuba, nie widać żeby projektantom modelu przyswiecała idea modułowości modelu (tak jak było to widać w przypadku modelu czeskiego)- czyli jeśli pojawią się póxniejsze wersje, będzie zupełnie nowy choćby kadłub.
Z tego co czytałem, część Sunderlandów Mk I przechodziła modernizację i była uzbrajana w radar ASV II którego malownicze anteny niezwykle dodałyby uroku modelowi. Niestety, producent modelu nie przewidział takiej możliwości.
Podział modelu skrzydło - kadłub sprawia, że niezbędne będzie mocne szpachlowanie "w środku arkusza blachy", a nie wzdłuż linii podziału. Fotki i dalsze komentarze możn znaleźć też na niezawodnej stronie http://www.seawings.co.uk/ .

Podsumowując,

+++ fajnie że wreszcie jest bardziej nowczesny model tej waznej i ciekawej konstrukcji
+ 6 ciekawych malowań z - jak się wydaje - dobrą kalkomanią
+ "aranżacja wnętrz", ładne silniki, blaszka fototrawiona

- (---!!!) faktura powierzchni zewnętrznych
- faktura powierzchni we wnętrzu
- niekiedy dość przaśne detale
- brak anten radarów (wiem, tu już się czepiam)

+/- cena ok. 140 zł z "viermotora" z kadłubem takim, że w środu mozna by kaplicę zainstalować, jest dość rozsądna. Z drugiej - jakość jednak w tym wypadku nie rozpieszcza.

??? - ciekawe, czy CZesi wypuszczą swój model
??? - ciekawe czy Italka w dalszej perspektywie wypuści póxniejsze wersje, ew. czy pojawią się zestawy konwersyjne, no i oczywiście ciekawe jak w ogóle rynek dodatków zareaguje na wspomniane przeze mnie niedostatki.

Ja mimo wszystko bardzo się z modelu cieszę!

Nie może być wolnej Polski bez wolnej Ukrainy i wolnej Ukrainy bez wolnej Polski.


Ignacy Daszyński, ok. 1918
Avatar użytkownika
Michał Janik
 
Posty: 1115
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:25
Lokalizacja: sRaszyna i Urynowa

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez spiton » piątek, 21 września 2012, 23:50

Świetna recenzja Michał !
Dodam tylko, ze jestem rozczarowany faktem, iż wśród 6 malowań nie ma "białego". Ale pewnie wynika to z wersji. Szkoda zatem ( o czym pisał Michał), ze zestaw nie ma możliwości zrobienia wersji późniejszej. Ja zawsze chciałem sobie takiego białego olbrzyma zrobić.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez Elephant » sobota, 22 września 2012, 21:00

Michał Janik napisał(a):dyskowe odmrażacze szyb kabiny pilotów (?)


Taki fragment szyby ma kształt dysku, by mógł się obracać. Po uruchomieniu wiruje on z dużą prędkością, a krople wody usuwane są pod wpływem działania siły odśrodkowej.

Pozdrawiam,

Paweł
Avatar użytkownika
Elephant
 
Posty: 62
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 07:27
Lokalizacja: Jasienica Maz.

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez jasio-g » sobota, 22 września 2012, 21:37

Nie ma siły odśrodkowej, ale jest bezwładność i to ona powoduje odlot kropli wody, lub w wirówce wody z ubrań. Cząsteczki, ciała, ludzie dzięki bezwładności usiłują poruszać się po linii prostej, jak podłoże skręci, a tarcie jest małe, to żegnaj cząsteczko, ciele, człowieczku w autobusie. Jak na kij nabijemy jabłko i energicznie nim ruszymy, to jabłko spadnie i poleci prawie po linii prostej, bo niestety Ziemia go przyciągnie i zaobserwujemy krzywą balistyczną. Jabłko nie zrzuciła tajemna siła odśrodkowa, tylko bezwładność i brak tarcia (no prawie). Sorry, za oftop, ale samolotami rządzą prawa fizyki.
Avatar użytkownika
jasio-g
 
Posty: 316
Dołączył(a): sobota, 23 sierpnia 2008, 20:29
Lokalizacja: Kraków

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez Elephant » sobota, 22 września 2012, 22:17

jasio-g napisał(a):Nie ma siły odśrodkowej


Siła odśrodkowa w fizyce – jedna z sił bezwładności występująca w obracających się układach odniesienia.

Przepraszam zainteresowanych Sunderlandem tym off-topikiem.

Pozdrawiam,

Paweł
Avatar użytkownika
Elephant
 
Posty: 62
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 07:27
Lokalizacja: Jasienica Maz.

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez spiton » sobota, 22 września 2012, 23:01

Ciekawy ten wasz Off top. Kiedy kropla się odrywa, to już siły odśrodkowej nie ma, czyli chyba jednak bezwładność ,-)).
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez Michał Janik » niedziela, 23 września 2012, 14:25

spiton napisał(a):Świetna recenzja Michał !
Dodam tylko, ze jestem rozczarowany faktem, iż wśród 6 malowań nie ma "białego". Ale pewnie wynika to z wersji. Szkoda zatem ( o czym pisał Michał), ze zestaw nie ma możliwości zrobienia wersji późniejszej. Ja zawsze chciałem sobie takiego białego olbrzyma zrobić.


Dzięki, miło że komuś się spodobało. Przeglądając swoją literaturę, nie znalazłem chyba ani jednego zdjęcia Sunderlanda "wczesnego" w kamuflażu z bielą. Zdarzyło się kilka Mk. II w konfiguracji z wczesnym, schodkowym redanem, ale już z kadłubową wieżyczką strzelecką. Zwróćmy uwagę, że pierwsze Mk. III zaczęły wchodzić do służby jesienią 1941, natomiast biel w kamuflażach to lato 1942 (choć wg innych informacji – przełom 1941/42). Oczywiście, można się zastanawiać co z wcześniejszymi Sunderlandami które dotrwały do tego czasu (może ich nie przemalowywano, a może po prostu nie natrafiłem jeszcze na odpowiednie zdjęcie).

Przy okazji, może kogoś zainteresuje, podrzucę jeszcze takie zestawienie :

Najskuteczniejsze typy samolotów używanych do zwalczania okrętów podwodnych

Typ zatopione okręty podwodne
Consolidated Liberator 72
Consolidated Catalina 37
TBF Avenger 35
Vickers Wellington 28
Short Sunderland 27
Lockheed Hudson 25
Fairey Swordfish 21
F4F Wildcat/Martlet
(większość w zespole z TBF Avenger) 21
Na podstawie: http://www.uboatnet.com

Co symptomatyczne, do sierpnia 1943, kiedy to Sunderlandy „zaliczyły” pierwsze samodzielne zatopienie U-boota, miały na swym koncie tylko dwa zatopienia współdzielone z okrętami Royal Navy i dwa uszkodzenia (źrodło: Jon Lake, Sunderland Squadrons of W.W. II)

Elephant napisał(a):
jasio-g napisał(a):Nie ma siły odśrodkowej


Siła odśrodkowa w fizyce – jedna z sił bezwładności występująca w obracających się układach odniesienia.

Przepraszam zainteresowanych Sunderlandem tym off-topikiem.

Pozdrawiam,

Paweł

Nie ma sprawy, dobrze że uściśliliście to co mi "grało choć nie wiem w którym kościele". A pisząc dość długi post nie chciało mi się dodatkowo szukaći sprawdzać. Dzięki!

Nie może być wolnej Polski bez wolnej Ukrainy i wolnej Ukrainy bez wolnej Polski.


Ignacy Daszyński, ok. 1918
Avatar użytkownika
Michał Janik
 
Posty: 1115
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:25
Lokalizacja: sRaszyna i Urynowa

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez jasio-g » niedziela, 23 września 2012, 21:15

A czy ktoś widział go w skali jedynej słusznej - 1:48 - bo taki biały już 20 lat mi chodzi po głowie. Może jednak ktoś to wyprodukował, vacu albo jakiś inny materiał? A co do sił - jednak żyjemy w układzie inercjalnym (no prawie), gdzie spełnione są zasady dynamiki Newtona. Link ten sam co u Elephanta tylko niżej.
Avatar użytkownika
jasio-g
 
Posty: 316
Dołączył(a): sobota, 23 sierpnia 2008, 20:29
Lokalizacja: Kraków

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez spiton » niedziela, 23 września 2012, 21:26

W Książce Aleksandra Onoszko jest taki fragment, jak autor odbywał staż w dywizjonie Sunderlandów. Goście lecieli nad Biskaje na wielogodzinny partol, siadali na wodzie, kąpali się grilowali, pili piwo, a pod wieczór do domu. I pewnie dla tego nie mieli rewelacyjnych sukcesów. Onoszko był trochę zdziwiony tym podejściem do żołnierskiego obowiązku, ale cóż. Był tylko stażystą w dywizjonie. I z tego co pisze takie patrolowanie było standardem i wszyscy o tym wiedzieli, bo maszyny przylatywały po czasie kiedy już nie miały prawa mieć kropli benzyny w baku. I nikt się nie martwił ,-))
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez tankmania » niedziela, 23 września 2012, 21:54

jasio-g napisał(a):A czy ktoś widział go w skali jedynej słusznej - 1:48 - bo taki biały już 20 lat mi chodzi po głowie. Może jednak ktoś to wyprodukował, vacu albo jakiś inny materiał?


Alpha Flight z żywicy.

http://www.cybermodeler.com/hobby/kits/ ... 4817.shtml

http://www.swannysmodels.com/yabb2/YaBB ... 7392799/30

Wacek chyba też był.

Edit:

Wacek był z Combat Models w 1/48 i ciekawostka z Tigger Models w 1/32. Ale to właściwie była sama skorupka do roboty.
tankmania
 
Posty: 1074
Dołączył(a): czwartek, 22 października 2009, 03:53

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez RAV » niedziela, 23 września 2012, 22:34

spiton napisał(a):Goście lecieli nad Biskaje na wielogodzinny partol, siadali na wodzie, kąpali się grilowali, pili piwo, a pod wieczór do domu. I pewnie dla tego nie mieli rewelacyjnych sukcesów.

Słusznie napisałeś: partol, nie patrol.
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sunderland 1/72 Italeri

Postprzez Krowa » poniedziałek, 24 września 2012, 08:15

No nie wiem, ale gdybym to ja miał w pełnej koncentracji wpatrywać się przez 8-10 godzin non stop w ocean, siedząc w hałaśliwym, wibrującym i zimnym metalowym pudle, to chyba jednak z radością przywitałbym przerwę w połowie drogi, ciepłą przekąskę, możliwość zrzucenia kombinezonu i kąpiel w oceanie.
I nie sądzę aby ujemnie wpłynęło to na moją pracę i koncentrację na niej w drugiej połowie lotu.

Ale może to tylko ja jestem jakiś dziwny :P
Krowa
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek, 16 marca 2009, 21:11

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - in-boxy, nowości, opinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości