Strona 1 z 1

Spitfire Mk.I (Airfix 1/72) i Mk.IIb (Tamiya 1/72)

PostNapisane: czwartek, 22 września 2011, 20:44
przez RAV
Witam!

Tej relacji miało nie być. Ostatnio prawie nie miałem czasu modelować. W końcu jednak się przełamałem i sprawdzam, jak długo można chodzić spać o 2 w nocy, cały wieczór spędzając przy warsztaciku. Dlatego ustawianie zdjęć już sobie odpuściłem. No ale skoro galerii bez relacji być nie może, to wstawiam, co dzisiaj napstrykałem. Pozwolę sobie zrobić wspólną relację dwóch modeli, bo skoro robię je równolegle, to po co dwie?

Tak to wygląda na moim warsztaciku:
Obrazek

...a tak "na scenie":
Obrazek

Spitfire Mk.I (Airfix 1/72), K9794, 19 Sqn RAF, wrzesień 1938 r.
Wczesny Spitfire (8. egz. seryjny) zrobiony niemal prosto z pudła. Zmieniłem jednak pudełkowe malowanie (z maja 1939) na wcześniejsze, z drugiej połowy 1938 roku. Kalki Xtradecal X72085 - zestaw zawiera 3 współczesne Hawki, w tym jeden w malowaniu stylizowanym na Spitfire z 19 dywizjonu z charakterystyczną "19" na ogonie. Uzupełnia go znane malowanie Spitfire'a. Ja jednak zrezygnowałem z numeru na ogonie, ponieważ był on namalowany tylko na potrzeby sesji zdjęciowej z 31 października, a wtedy mój Spit miał już wypukłą osłonę kabiny. Ja zaś chciałem odwzorować jak najwcześniejszą jego postać.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
W modelu wprowadziłem drobne modyfikacje:
  1. Dorobiłem "ramkę" na ogonie - ochronę wyważenia steru kierunku. Jej kształt odtworzyłem ze zdjęć.
  2. Rurkę Pitota przerobiłem na starszy, "dwulufowy" model.
  3. Zmieniłem mocowanie śmigła. Zestaw wymaga wklejenia śmigła między połówki kadłuba - bardzo nie lubię takiego rozwiązania, bo strasznie utrudnia malowanie. Wydłubałem więc z przodu kadłuba spory otwór, dorobiłem pasującą do niego tulejkę na osi śmigła i czekam na ostateczny montaż.

Spitfire Mk.IIb (Tamiya 1/72), P8385 RF-A, 303 Sqn PSP, czerwiec 1941 r.
Jeden z bardziej znanych polskich Spitfire'ów, rzadko modelowany, bo nie bardzo jest z czego. Ja użyłem zestawu Tamiyi Mk.Ia, luf działek Master i "bąbli" z Mk.Vb Revella. Wyszło znośnie. Nieudany wiatrochron Tamiyi zastąpiłem "piątkowym" z Italeri. Lusterko dorobiłem od podstaw. Kalki: Techmod.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jeszcze śmigła:
Obrazek
Po lewej: airfixowy Weybridge z dorobioną przeze mnie tulejką. Po prawej: de Havilland z Tamiyi, znany już z tego modelu:
Obrazek
Do RF-W nie pasował (wymieniony na Rotola), ale do RF-A jest OK.

Został jeszcze postshading, wash, lakier bezbarwny i montaż drobiazgów. Ruszam do malowania, bo wieczór szybko mija.

Re: Spitfire Mk.I (Airfix 1/72) i Mk.IIb (Tamiya 1/72)

PostNapisane: czwartek, 22 września 2011, 20:52
przez Dominik
Rafał mam dwa pytania/dwie prośby.
1. Możesz napisać jak wykonałeś osłonę na stateczniku (krok po kroku)?
2. Możesz dać zdjęcie zbliżenia górnej powierzchni skrzydła "Dwójki"?

I jedna sprawa. Może pamięć mnie zawodzi ale wydaje mi się, ze wczesne Spity miały śmigła Aeroproducts. Watts używany był w Hurricane'ach

Re: Spitfire Mk.I (Airfix 1/72) i Mk.IIb (Tamiya 1/72)

PostNapisane: czwartek, 22 września 2011, 21:19
przez RAV
Dominik napisał(a):1. Możesz napisać jak wykonałeś osłonę na stateczniku (krok po kroku)?

Rekonstrukcję wyglądu opisałem tutaj. Zestaw ma oddzielony ster kierunku, więc lekko spiłowałem górną część statecznika i nakleiłem na wierzch prostokątną płytkę, ciut szerszą od statecznika i lekko wystającą do przodu. Z tyłu natomiast brakowało jej niecałe 0.5 mm. Po zamontowaniu steru powstał tam mały otworek. Następnie z drutu 0,3 mm wygiąłem "spuchnięty" trójkąt równoboczny, odpowiadający odtworzonemu przeze mnie kształtowi ramki. Końce drucika zniknęły we wspomnianym otworku. Od przodu drucik jest przyklejony do płytki.

Dominik napisał(a):2. Możesz dać zdjęcie zbliżenia górnej powierzchni skrzydła "Dwójki"?

Co konkretnie Cię interesuje?

Dominik napisał(a):Może pamięć mnie zawodzi ale wydaje mi się, ze wczesne Spity miały śmigła Aeroproducts. Watts używany był w Hurricane'ach

Obaj się pomyliliśmy. Weybridge (wg "Spitfire - The History", wyd. V, 2000 r., str. 74). Zaraz poprawię w pierwszym poście.

Re: Spitfire Mk.I (Airfix 1/72) i Mk.IIb (Tamiya 1/72)

PostNapisane: piątek, 23 września 2011, 08:25
przez Dominik
To poproszę zbliżenie osłony statecznika oraz zbliżenia tego fragmentu skrzydeł, które przerabiałeś pod wersję B. Kurde, znów małe cudeńka powstaną.

Pozdrawiam

Re: Spitfire Mk.I (Airfix 1/72) i Mk.IIb (Tamiya 1/72)

PostNapisane: piątek, 23 września 2011, 10:16
przez Mac Eyka
RAV napisał(a):Uzupełnia go znane malowanie Spitfire'a. Ja jednak zrezygnowałem z numeru na ogonie, ponieważ był on namalowany tylko na potrzeby sesji zdjęciowej z 31 października, a wtedy mój Spit miał już wypukłą osłonę kabiny. Ja zaś chciałem odwzorować jak najwcześniejszą jego postać.


Przyjrzyj się temu zdjęciu

Obrazek

Oczywiście nie jesteśmy pewni czy na nim jest K9794.
Ale na "19" na ogonie i moim zdaniem najwcześniejszą wersję oszklenia.
Zwróć uwagę na wiatrochron. Nie widać pionowych poprzeczek, tak jak by cały wykonany był z giętej, przezroczystej płyty.
A z mojej wiedzy wynika, że nie łączono najwcześniejszego wiatrochronu z wypukłą osłoną.

A co do modelu.
Nieco dziwi mnie przy Tamiyowskim spicie wzdłużne pasy pod skrzydłami i kadłubem.
Rozumiem, że to zabrudzenia.
Dziwi mnie jednak ich jednakowy kolor.
No bo te pod skrzydłami, zapewne miały by powstać od działka, a więc były by okopceniami.
A ta pod kadłubem.
Z reguły powstawała na skutek wycieku oleju. Czemu więc ma identyczne zabarwienie jak okopcenia.

Re: Spitfire Mk.I (Airfix 1/72) i Mk.IIb (Tamiya 1/72)

PostNapisane: piątek, 23 września 2011, 10:26
przez Grzegorz2107
Mac Eyka napisał(a):Przyjrzyj się temu zdjęciu

Obrazek

Oczywiście nie jesteśmy pewni czy na nim jest K9794..


Na nim jest K9795.

Szukając odmienności w budowie i malowaniu wczesnych Spitfire, można znaleźć zdjęcia pierwszych egzemplarzy seryjnych, ale tych, które nie trafiły do 19 Sqn, z typowymi dla prototypu osłonami piast kół.

Re: Spitfire Mk.I (Airfix 1/72) i Mk.IIb (Tamiya 1/72)

PostNapisane: piątek, 23 września 2011, 10:30
przez piotr dmitruk
Pod kółkami to pewnie zabłocenie od kół, pod kadłubem olej, a tak w ogóle to pewnie ledwie podstawa do wieloetapowego brudzenia.
Kurde, Spit to nudny brzydal, w dodatku Airfix ma za grube linie, ale Twoje już w procesie powstawania wyglądają fajnie.
Czy coś złego dzieje się na górnych rondlach "dwójki "?

Re: Spitfire Mk.I (Airfix 1/72) i Mk.IIb (Tamiya 1/72)

PostNapisane: piątek, 23 września 2011, 10:53
przez RAV
Mac Eyka napisał(a):Oczywiście nie jesteśmy pewni czy na nim jest K9794.

Ale jesteśmy pewni, że nie jest, bo ma kamuflaż typu A.

Mac Eyka napisał(a):Ale na "19" na ogonie i moim zdaniem najwcześniejszą wersję oszklenia.
Zwróć uwagę na wiatrochron. Nie widać pionowych poprzeczek, tak jak by cały wykonany był z giętej, przezroczystej płyty.
A z mojej wiedzy wynika, że nie łączono najwcześniejszego wiatrochronu z wypukłą osłoną.

Nie widziałem zdjęcia, gdzie byłby seryjny egzemplarz z "prototypowym" wiatrochronem (nie licząc PRów). Oto pierwszy seryjny Mk.I, zdjęcie z maja 1938:
Obrazek

Mac Eyka napisał(a):Rozumiem, że to zabrudzenia.
Dziwi mnie jednak ich jednakowy kolor.

Spokojnie, to dopiero warsztat, nie galeria... Wczoraj dodałem postshading Gunze "Clear Gray Tone" z dodatkiem "Smoke Gray" i już nie są jednokolorowe.

piotr dmitruk napisał(a):Spit to nudny brzydal

A chipsy są niedobre, niezdrowe i tuczące. Ale w obu przypadkach trudno poprzestać na jednym.

piotr dmitruk napisał(a):w dodatku Airfix ma za grube linie

Próbowałem z tym powalczyć, nakładając na całość Surfacera 500 z puszki. Jakoś nie widziałem, żeby to pomogło. Ale oglądałem parę relacji i galerii z nowymi Airfixami i odniosłem wrażenie, że na gotowym modelu linie zbytnio nie rażą. Jestem ciekawy, jak to będzie wyglądało na żywo, zwłaszcza po washu. Dzisiaj się przekonam. Ale na pewno rzeźba powierzchni Tamiyi jest o wiele subtelniejsza. Airfix jest "z grubsza ciosany".

piotr dmitruk napisał(a):Czy coś złego dzieje się na górnych rondlach "dwójki"?

To były plamy po płynie do kalek. Po zrobieniu zdjęć zmyłem je wodą. Obecnie już nie ma tych śladów.

Re: Spitfire Mk.I (Airfix 1/72) i Mk.IIb (Tamiya 1/72)

PostNapisane: piątek, 23 września 2011, 12:40
przez Mac Eyka
RAV napisał(a):Nie widziałem zdjęcia, gdzie byłby seryjny egzemplarz z "prototypowym" wiatrochronem (nie licząc PRów). Oto pierwszy seryjny Mk.I, zdjęcie z maja 1938:


Ja pokazuje zdjęcie. Grzesiek pisze, że to K9795 a więc całkiem seryjny.
A ty piszesz, że nie widziałeś takowego.
Dla mnie ten Spitek na fotce ma najwcześniejszy wiatrochron.
Ale może się mylę.

Re: Spitfire Mk.I (Airfix 1/72) i Mk.IIb (Tamiya 1/72)

PostNapisane: piątek, 23 września 2011, 12:52
przez RAV
Mac Eyka napisał(a):Ja pokazuje zdjęcie. (...) Dla mnie ten Spitek na fotce ma najwcześniejszy wiatrochron.

Tu masz lepszą wersję tej fotki. Co widzisz?
Obrazek

Re: Spitfire Mk.I (Airfix 1/72) i Mk.IIb (Tamiya 1/72)

PostNapisane: piątek, 23 września 2011, 14:39
przez Grzegorz2107
Mac Eyka napisał(a):
RAV napisał(a):Nie widziałem zdjęcia, gdzie byłby seryjny egzemplarz z "prototypowym" wiatrochronem (nie licząc PRów). Oto pierwszy seryjny Mk.I, zdjęcie z maja 1938:


Dla mnie ten Spitek na fotce ma najwcześniejszy wiatrochron.
Ale może się mylę.


Ma oczywiście najwcześniejszy. Z przodu była płaska mała płyta obramowana cienką ramką, na nią nałożono później od zewnątrz szkło pancerne w szerszej ramie.
Prototyp miał trochę inne rozwiązania, ale chyba w końcu też dostał typowy wiatrochron dla Mk.I.
Żaden z myśliwskich Mk.I nie miał takiego wiatrochronu jak prototyp w chwili oblotu, lub wersje rozpoznawcze.

Re: Spitfire Mk.I (Airfix 1/72) i Mk.IIb (Tamiya 1/72)

PostNapisane: piątek, 23 września 2011, 17:36
przez Jaho63
Tego gostka od 60-ciu Spitfirów chyba nie przeskoczysz?
Możesz pokazać wydechy Airfixa? Te od firmy Tamyia znam i są średnio dobre. tzn. powinny mieć bardziej "rurowe" wyloty.

Re: Spitfire Mk.I (Airfix 1/72) i Mk.IIb (Tamiya 1/72)

PostNapisane: sobota, 24 września 2011, 12:19
przez RAV
Jaho63 napisał(a):Tego gostka od 60-ciu Spitfirów chyba nie przeskoczysz?

Pewnie nie, aczkolwiek po pięciu Spitach w projekcie i bodajże czterech "vintage" mam ochotę na więcej. Na szafie leżą trzy Mk.Vb (Revell), w tym jeden bez bąbli, więc pewnie skończy jako PR, dwa Mk.IXc (Airfix i CMR), Mk.IXe (KP), Mk.21 (Eduard) i Mk.22 (Xtrakit). No i Tamiya Mk.IXc w 1/32.

A tymczasem dwa nowe Spitfiry gotowe:
Obrazek
Galerie:
Spitfire Mk.I K9794 (Airfix 1/72)
Spitfire Mk.IIb RF-A "Impregnable" (Tamiya 1/72)