Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Salva » niedziela, 23 listopada 2008, 20:54

Witam,
W najbliższych dniach rozpoczynam budowę nowego modelu i postanowiłem otworzyć swój pierwszy wątek warsztatowy prowadzony „od zera”. Model to Hetzer Tamiyi w skali 1:35 w malowaniu pojazdu zdobycznego z Powstania Warszawskiego „Chwat”:

Obrazek

Dla większości z Was jest to już pewnie strasznie oklepany temat, jednak jako że postanowiłem ostatnio skupić się głównie na budowie pojazdów w polskich barwach a jestem w posiadaniu zestawu kalkomanii Armo z pojazdami zdobycznymi mój wybór padł właśnie na ten model.
Najbliższe kilka dni poświęcę na poszukiwania materiałów (zdjęcia „Chwata”, przegląd wątków warsztatowych modelarzy, którzy już się z tym tematem zmierzyli itp.).
Model budowany będzie raczej prosto z pudła. Już teraz widzę jednak, że przerobić będę musiał osłonę działa na starszą wersję niż ta z zestawu Tamiyi. Będzie to dla mnie pierwszy model w którym spróbuję coś przerobić i sam jestem ciekaw efektu. A może ktoś zna jakiś zestaw waloryzujący, np. żywiczny?
Zastanawiam się jeszcze czy nie wzbogacić modelu o gąski Friulmodel. Czy ewentualnie ten zestaw byłby dobry?

Obrazek

Prace nad modelem nie będą raczej przebiegać w super szybkim tempie, ale będę się starał w miarę regularnie pokazywać co dłubię. Będę bardzo wdzięczny za wszystkie uwagi krytyczne, szczególnie liczę na wskazówki osób mających już swojego „Chwata” na koncie.

Pozdrawiam,
Krzysiek
Pozdrawiam, Krzysztof Salwiczek
------------------------------------------------------------------------------------------
Obrazek
Na warsztacie:
Hispano-Nieuport NiD-52 - Azur 1/72
Avatar użytkownika
Salva
 
Posty: 320
Dołączył(a): czwartek, 5 czerwca 2008, 15:51
Lokalizacja: Szamotuły

Reklama

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Patryk » niedziela, 23 listopada 2008, 21:26

Mam zaczętego ,,Chwata'' musze tylko go pomalować .Prześle ci kilka zdjęc na ,których się wzorowałem.
Musisz wymienić lufe na taką zakończoną gwintem (ja użyłem Jordi) ,jarzmo pownno wygladać tak http://www.perthmilitarymodelling.com/r ... 711d01.htm
Nie wspomniałem jeszcze o sporej ilości drobnych przeróbek ;o)
tak powinna wyglądac płyta nadsilnikowa
Obrazek
Obrazek
KLIKNIJ
Patryk Krupiński
Avatar użytkownika
Patryk
 
Posty: 1049
Dołączył(a): sobota, 13 października 2007, 18:19
Lokalizacja: Lublin

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Marek Jaszczołt » niedziela, 23 listopada 2008, 21:51

Poszukaj na starym PWM wątków o Chwacie. Tam jest dużo materiałów, które zresztą w większości ja wrzuciłem.

Pozdrawiam,

Marek
I'm not lazy... I'm motivationally challenged.(Garfield)
Avatar użytkownika
Marek Jaszczołt
 
Posty: 478
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Salva » niedziela, 23 listopada 2008, 22:01

Dziękuję za tak szybki odzew :)

Marek :arrow: właśnie jestem w trakcie czytania tego wątku "Hetzer "Chwat" - może się to komuś przyda" http://www.modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?t=1685&highlight=chwat . Mnie powinien się przydać, dzięki. Jak będę miał jakieś wątpliwości to nie omieszkam spytać, bo widzę, że naprawdę siedzisz w tym temacie.
Patryk :arrow: z góry dziękuję, zdjęcia się przydadzą. Możesz jeszcze poprawić ten link bo chyba nie jest w całości.

Krzysiek
Pozdrawiam, Krzysztof Salwiczek
------------------------------------------------------------------------------------------
Obrazek
Na warsztacie:
Hispano-Nieuport NiD-52 - Azur 1/72
Avatar użytkownika
Salva
 
Posty: 320
Dołączył(a): czwartek, 5 czerwca 2008, 15:51
Lokalizacja: Szamotuły

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Marek Jaszczołt » poniedziałek, 24 listopada 2008, 15:44

Jeszcze do wątku z budowy modelu przez Hołka warto zajrzeć :arrow: link
I'm not lazy... I'm motivationally challenged.(Garfield)
Avatar użytkownika
Marek Jaszczołt
 
Posty: 478
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Kuba P. » wtorek, 25 listopada 2008, 12:15

Jakiś czas temu zbudowałem Hetzera z zestawu Dragona właśnie we wczesnej wersji, model raczej mocno zbliżony konfiguracją do konfiguracji Chwata.
Z większych rzeczy zmodyfikować będziesz musiał m.in. maskę działa (osłonę jarzma).
Ja budowałem swój model zanim na rynku pojawiła się Tamiya, element w tym modelu bardziej pasował do wersji wczesnej (wymagał małej korekty) niż to, co masz w Tamiyi.
Zerknij http://www.fmr.net.pl/forum/viewtopic.p ... 6281f3db70
Może Ci się przyda.

Tu jeszcze fotki na stronie MPW
http://fototeka.1944.pl/hitlist.php5?qu ... results=20
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Salva » niedziela, 30 listopada 2008, 16:56

Witam,
Prace nad modelem rozpoczęte. Początkowo model planowany był jako „prosto z pudła”, ale po obejrzeniu zdjęć oryginału zdecydowałem się na zakup lufy Armoscale wraz z jarzmem dla wczesnej serii Hetzerów oraz blaszek fot otrawionych Eduarda dedykowanych do modelu Dragona (tylko w tym zestawie dopatrzyłem się osłony wydechu, myślę że będzie pasować).
Póki co zająłem się układem jezdnym. Złożony na sucho (spróbuję skleić gąsienice Tamiyi, później ewentualnie zadecyduję czy dokupić gąsienice ModelKasten):

Obrazek

Zająłem się też tylną płytą „wanny”. W takiej wersji proponują ją producent:

Obrazek

Tak wygląda po pierwszych przeróbkach:

Obrazek

Tutaj przedni prawy błotnik Tamiyi z miejscem przeznaczonym na klocek:

Obrazek

„Chwat” w rękach powstańców klocka już nie posiadał (przynajmniej nie widać go na zdjęciach), a więc mała przeróbka. Drucik mający przedstawiać śrubę mocującą klocek włożony tylko do zrobienia zdjęcia, muszę pomyśleć o czymś lepszym:

Obrazek

Teraz jeszcze mycie i zobaczymy jak będzie to wyglądać po nałożeniu warstwy Surfarcera.

Krzysiek
Pozdrawiam, Krzysztof Salwiczek
------------------------------------------------------------------------------------------
Obrazek
Na warsztacie:
Hispano-Nieuport NiD-52 - Azur 1/72
Avatar użytkownika
Salva
 
Posty: 320
Dołączył(a): czwartek, 5 czerwca 2008, 15:51
Lokalizacja: Szamotuły

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Łukasz Orczyc - Musiałek » niedziela, 30 listopada 2008, 23:27

Może to Cię zainteresuje:

http://coldemons.com/vehicles/chwat/chwat.html

Lukas
Avatar użytkownika
Łukasz Orczyc - Musiałek
 
Posty: 364
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 06:29
Lokalizacja: Giżycko

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Salva » poniedziałek, 1 grudnia 2008, 19:20

Łukasz, dzięki za ten link. Model zacny i inspirujący, wysoko zawiesiłeś poprzeczkę. Pamiętasz może z jakiego zestawu jest ta figurka? Bo zaczyna mi kiełkować pomysł na "Chwata" w trakcie jazd próbnych, byłaby przydatna.
Pozdrawiam, Krzysztof Salwiczek
------------------------------------------------------------------------------------------
Obrazek
Na warsztacie:
Hispano-Nieuport NiD-52 - Azur 1/72
Avatar użytkownika
Salva
 
Posty: 320
Dołączył(a): czwartek, 5 czerwca 2008, 15:51
Lokalizacja: Szamotuły

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Łukasz Orczyc - Musiałek » poniedziałek, 1 grudnia 2008, 19:30

Figurka to żywica, ale nie jestem w stanie powiedzieć jaki to producent - wiem, że to był zestaw załogi siedzącej na Ferdynandzie - może to jakiś Royal Model albo Jaguar? Nie pamiętam niestety...

Lukas
Avatar użytkownika
Łukasz Orczyc - Musiałek
 
Posty: 364
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 06:29
Lokalizacja: Giżycko

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Salva » sobota, 13 grudnia 2008, 20:52

Witam po przerwie,
W końcu znalazło się trochę czasu na dłubanie, przedstawiam więc co zrobiłem. Nie jest tego dużo, ale ciągle jeszcze czekam na blaszki i lufę.
A więc po kolei. Zaszpachlowane i psiknięte Surfarcerem 1000 przedni błotnik i tylna część wanny:

Obrazek
Obrazek

Tutaj wstawione „żebra”, będą jeszcze szlifowane bo prezentują się gorzej niż średnio:

Obrazek

Płyta nadsilnikowa z zestawu Tamiyi dla „średniej” wersji Hetzera wygląda tak:

Obrazek

Według dostępnych mi zdjęć wczesna wersja posiadała mniej więcej taką płytę (uchwyty dorobione z drutu 0,5mm wymagają jeszcze dokształtowania):

Obrazek

Dorobiłem też z drutu 0,3mm uchwyty na pancerzu (też będą jeszcze podginane), a także pęknięcia na prawej płycie pancerza:

Obrazek
Obrazek

Nie jestem do końca zadowolony z pęknięć. Dopiero na zdjęciu widać, że są ciut za grube. Zastanawiam się teraz czy szpachlować i ryć jeszcze raz, czy też spróbować to zamaskować przy malowaniu. Obawiam się jednak, że wtedy będzie już za późno na korektę.

Liczę na Waszą pomoc zarówno co do tego co począć z tymi pęknięciami, jak i na inne wskazówki.

Pozdrawiam,
Krzysiek
Pozdrawiam, Krzysztof Salwiczek
------------------------------------------------------------------------------------------
Obrazek
Na warsztacie:
Hispano-Nieuport NiD-52 - Azur 1/72
Avatar użytkownika
Salva
 
Posty: 320
Dołączył(a): czwartek, 5 czerwca 2008, 15:51
Lokalizacja: Szamotuły

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Salva » niedziela, 4 stycznia 2009, 20:54

Witam ponownie,

Długo nie było żadnej aktualizacji więc korzystając z tego, że zrobiłem dzisiaj przymiarkę na sucho posklejanych gąsienic postanowiłem przy okazji porobić parę fotek.
Stan prac na dzisiaj przedstawia się tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Brakuje jeszcze sporo części: zapasowych gąsek (chyba wkleję je po pomalowaniu modelu), mocowanie lewara, skrzynki na błotniku, bocznych osłon, osłony wydechu (też do wklejenia po malowaniu).
Przede wszystkim jednak brakuje lufy wraz z osłoną i korpusem. Tutaj jednak jestem w trakcie oczekiwania na zestaw Armoscale więc to trafi na sam koniec.
Jeszcze mam wątpliwość co do osłon bocznych. Zastanawiam się nad taką kolejnością prac:
- pomalowanie i pobrudzenie układu jezdnego,
- wklejenie pomalowanych kół i gąsek,
- pomalowanie od środka luźnych osłon bocznych,
- zamaskowanie całego układu jezdnego,
- wklejenie osłon, lufy z korpusem i właściwe malowanie góry pojazdu.
Co myślicie o takiej kolejności, wypali?
Oczywiście zanim zacznę cokolwiek malować czeka mnie jeszcze sporo szlifowania, czyszczenia z kleju, mycia itp.
Liczę na Wasze komentarze, bo jeżeli miałbym jeszcze coś zmienić w pojeździe (głównie chodzi mi o zgodność z oryginalnym „Chwatem”) to teraz jest chyba właściwy moment.

Pozdrawiam,
Krzysiek
Pozdrawiam, Krzysztof Salwiczek
------------------------------------------------------------------------------------------
Obrazek
Na warsztacie:
Hispano-Nieuport NiD-52 - Azur 1/72
Avatar użytkownika
Salva
 
Posty: 320
Dołączył(a): czwartek, 5 czerwca 2008, 15:51
Lokalizacja: Szamotuły

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Michal » poniedziałek, 5 stycznia 2009, 18:25

Cześć Krzysiek!

Fajny "Chwat" się kroi. Coś by trzeba zrobić ze szparą między górną a tylną płytą pancerną. Chyba nie powinno być dużego problemu - w jednym miejscu farba szparę "zakleiła". Więc przy odrobinie wysiłku nawet bez szpachli może się obejść - ciut nieco gęściejszej farby na mały pędzel i może złapać obydiw powierzchnie "do kupy".
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 893
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez Salva » poniedziałek, 5 stycznia 2009, 18:54

Tak, masz rację ta szpara spędza mi sen z powiek. Skłaniam się ku szpachlowaniu lub zalaniu CA i zlifowaniu. Pewne jest jednak, że tak zostawić tego nie można.
Pozdrawiam, Krzysztof Salwiczek
------------------------------------------------------------------------------------------
Obrazek
Na warsztacie:
Hispano-Nieuport NiD-52 - Azur 1/72
Avatar użytkownika
Salva
 
Posty: 320
Dołączył(a): czwartek, 5 czerwca 2008, 15:51
Lokalizacja: Szamotuły

Re: Hetzer "Chwat", 1/35, Tamiya

Postprzez materiusz66 » sobota, 10 stycznia 2009, 11:23

Cześć!
Ponieważ zgromadziłem trochę materiałów na temat Hetzera wczesnej wersji (takiej, w jakiej wystepował "Chwat")chcę ci podrzucić zdjęcia, które pewnie Ci się przydadzą w trakcie budowy, a później malowania.
Obrazek
Widać dość dobrze wzór kamuflażu (który był kładziony gdy wóz posiadał jeszcze dodatkowe ogniwa gasek i linę - pozostał po nich tylko ślad).
Drugi odcinek dodatkowych trzech ogniw był umieszczony na górnej płycie silnika, po prawej stronie, obok rury tłumika, który posiadał charakterystyczną,
dziurkowaną osłonę.
Obrazek
Tutaj też dobrze widać schemat plam kamuflażu, tylko ten gościu trochę się wcisnął w kadr...Ostatnia płyta mocno zrysowana.
Zdjęcia pochodzą z filmu dokumentalnego "Pojazdy powstańców", tak że posiadam ich wiecej i jeśli to będzie Ci pomocne to sie odezwę, niebawem...
materiusz66
 

Następna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości