Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez Adam Obrębski » piątek, 21 sierpnia 2009, 21:01

Jezu, a co sie z tym jarzmem stało? :shock:
Pozdrawiam,
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam Obrębski
 
Posty: 1746
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 19:29
Lokalizacja: Łódź

Reklama

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez HeeL » piątek, 21 sierpnia 2009, 21:04

Heh nic nie jest przyklejone ale skoro ma robić za wrak to go chyba tak zostawię. A co źle to wygląda?
HeeL
 

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez Adam Obrębski » piątek, 21 sierpnia 2009, 21:55

No mało przekonywująco jak dla mnie... Robienie uszkodzeń to nie "krzywe" przyklejanie części na przekór instrukcji, zresztą pomyśl logicznie i zapytaj sam siebie, czy jakiś materiał sam z siebie pęka zawsze po lini prostej? Sklej to co zostało Ci do sklejenia zgodnie z instrukcją, otwórz włazy i zrób to co Ci Piotrek powiedział... bez "wybuchu wewnętrznego" też może być wrak ;o)
Pozdrawiam,
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam Obrębski
 
Posty: 1746
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 19:29
Lokalizacja: Łódź

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez Enigma » piątek, 21 sierpnia 2009, 22:30

HeeL napisał(a): Czy macie jakieś pomysły w jaki kolor go pomalować? Jeśli tak bardzo proszę o numery tych farbek.

W instrukcji powinny być informacje na temat kolorów/numerów farb dedykowanych do tego modelu. Powinna być także jakaś sugestia malowania ( zazwyczaj ostatnie strony instrukcji).
O malowaniu pojazdów niemieckich w czasie II wś. więcej dowiesz tu:
http://panzerwaffe.pl/krzemek/index_mal.htm

Proponuję na początek użyć farb firmy Pactra.
Kolor bazowy: Pactra A 104- Panzer Dunkelgelb 1943. Na tym możesz śmiało poprzestać. Jeśli jednak chciałbyś namalować kamuflaż to sugeruję: zielony Pactra: A 106- Panzer Olivegrun 1943 lub A 033-FS 34102 Medium Green, brąz: Pactra A 105- RAL 8017 Panzer Schokobraun lub A 103- Rot Braun. Mam nadzieję, że jesteś świadom tego, że przed malowaniem trzeba model umyć w letniej wodzie z dodatkiem detergentu ( np. płyn do mycia naczyń) w celu usunięcia zabrudzeń powstałych podczas sklejania.Tłuste plamy powstałe podczas dotykania modelu spowodują że farba nie będzie się dobrze trzymać i możesz mieć problemy malowaniem.
Avatar użytkownika
Enigma
 
Posty: 732
Dołączył(a): sobota, 11 lipca 2009, 19:17
Lokalizacja: Éire

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez Adam Obrębski » piątek, 21 sierpnia 2009, 22:50

No i podkład pod akryl koniecznie nałożyć...
Pozdrawiam,
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam Obrębski
 
Posty: 1746
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 19:29
Lokalizacja: Łódź

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez HeeL » niedziela, 23 sierpnia 2009, 22:17

Podkład mam z humbrola i o tych farbkach głównie myślałem, że będę malował nimi. Podobno są bardzo fajne do malowania z pędzelka.

Z prac nad modelem przykleiłem nadbudówkę i tylną płytę. Jutro wstawię zdjęcia.
HeeL
 

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » niedziela, 23 sierpnia 2009, 22:52

HeeL napisał(a):Podobno są bardzo fajne do malowania z pędzelka.

kto ci takich bzdur nagadał?
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez HeeL » poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 07:58

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):kto ci takich bzdur nagadał?


Ewpiga ;)

---------

Oto obiecane zdjęcia, muszę pomazać podkładem górę nadbudówki, i jeszcze kilka detali a później zabierać się już za kupno farbek :)
Błotnik nie jest przyklejony tak jak górna część wieżyczki nadbudówki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 10:37 przez HeeL, łącznie edytowano 1 raz
HeeL
 

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 10:37

jak będziesz mial warsztat modelarski na poziomie zbliżonym do poziomu jakim dysponuje piotr, to nawet plakatówkami model wymalujesz.
narazie jednak zadbał bym o farby dobrej jakości
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez HeeL » poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 10:40

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):jak będziesz mial warsztat modelarski na poziomie zbliżonym do poziomu jakim dysponuje piotr, to nawet plakatówkami model wymalujesz.
narazie jednak zadbał bym o farby dobrej jakości


Tzn. jakie? Też takie bym chciał ale budżet jest raczej skromny ;) Ty też sądzisz, że Pactry będą dobre?
HeeL
 

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez Bathin » poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 11:23

Mógłbyś mi Heel napisać jak niby wg Ciebie można w realu założyć tak linę holowniczą ?
Mam nadzieję, że mocowanie, które powinno być na błotniku usuniesz z okucia liny.
Co do pomysłu jak ukryć babola z zawieszeniem, to wg mnie powinieneś zatopić model w błocie po same błotniki, żeby to ukryć.
Pzdr
Avatar użytkownika
Bathin
 
Posty: 930
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 08:13

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez Patterson » poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 12:20

Niestety, ale jest bardzo źle, model jest złożony bardzo niechlujnie, nie obrobiłeś miejsc którymi części były przytwierdzone do ramek, widać to straszliwie. Zupełnie nie uważasz na to o czym informuje instrukcja, wiele części jest przyklejonych niewłaściwie, pozwolę sobie wypunktować kilka pozycji.

1. Tarcza strzelca przy zamkniętych włazach powinna być położona
2. Osłony przeciw błotne przy wentylatorach (na błotnikach) są przyklejone po złych stronach..
3. Koła już wspominałem
4. linę wypunktował Bathin
5. Tylna płyta jest odwrotnie przyklejona, otwór serwisowy powinien znajdować się po lewej.
6. Właz dowódcy jest przyklejony odwrotnie...

Niestety, ale jak widać masz olbrzymie problemy już z poprawnym i czystym sklejeniem pojazdu, a co dopiero będzie z malowaniem...

Nie chce się tu stawiać jako jakiegoś eksperta, bo daleko mi do tego ale jak dla mnie to kup sobie kilka tańszych modeli i potrenuj czyste sklejanie i obrabianie części. Zainwestuj też w „skalpel” modelarski, wydatek około 17 złoty, a jest to podstawowe narzędzie które przyda Ci się zawsze i wszędzie. Aby zapanować nad klejem polecam znaną Contactę Revella z igłą. Jeśłi chodzi o tańsze modele, to musisz uważać żeby nie kupić jakiegoś truchła, bo niestety sporo tanich modeli wymaga już profesjonalnej ręki żeby je prawidłowo złożyć, ale są też dobre tanie modele, wysłużone pojazdy na podwoziu Panzer IV z Italeri czy Academy są jak znalazł, merytorycznie leża, ale dobrze się składają i jest na czym potrenować.

I na koniec taka mała rada, 10 razy przeczytaj instrukcję zanim posmarujesz klejem.

Powodzenia.
Avatar użytkownika
Patterson

rpm2
 
Posty: 2230
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 16:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez Mariusz 72 » poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 14:06

Nie powiem, żebym się na tym znał ale tej liny chyba się tak nie dało zamocować... (?)
Avatar użytkownika
Mariusz 72
 
Posty: 1157
Dołączył(a): poniedziałek, 16 czerwca 2008, 23:33
Lokalizacja: Środa Wlkp.

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez HeeL » poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 14:26

[/quote]
Bathin napisał(a):Mógłbyś mi Heel napisać jak niby wg Ciebie można w realu założyć tak linę holowniczą ?
Mam nadzieję, że mocowanie, które powinno być na błotniku usuniesz z okucia liny.
Co do pomysłu jak ukryć babola z zawieszeniem, to wg mnie powinieneś zatopić model w błocie po same błotniki, żeby to ukryć.
Pzdr


Szczerze nie mam pojęcia :D a tak na serio jakieś alternatywy jak ją inaczej ułożyć? nie jest przyklejona więc nie ma problemu.
Co do zawieszenia tak właśnie myślałem, no może pokażę trochę rolki powrotne i koło napędowe.

Patterson napisał(a):1. Tarcza strzelca przy zamkniętych włazach powinna być położona
2. Osłony przeciw błotne przy wentylatorach (na błotnikach) są przyklejone po złych stronach..
3. Koła już wspominałem
4. linę wypunktował Bathin
5. Tylna płyta jest odwrotnie przyklejona, otwór serwisowy powinien znajdować się po lewej.
6. Właz dowódcy jest przyklejony odwrotnie...


No to tak:
1. Z tarczą nie ma problemu to się da łatwo zrobić.
2Obrazek
Chodzi Ci o to ?
3.Z kołami dałem sobie spokój utopię go ;)
4.Najwyżej się ją usunie.
5.Tu przyznam, że nie wiem o co chodzi.
6.Właz nie jest jeszcze przyklejony popatrzę do instrukcji i spróbuję coś poprawić.

Co do malowania mimo wszystko chcę go skończyć nie ważne z jakim skutkiem nie chcę żeby stał taki niedokończony i przypominał mi o mojej porażce... Jak skończę tak skończę ale nie chcę się poddać.



Mariusz 72 napisał(a):Nie powiem, żebym się na tym znał ale tej liny chyba się tak nie dało zamocować... (?)


No niby się nie dało.. :) Wystarczyło małe ciachnięcie :)


Dzięki wszystkim za uwagi i liczę na dalsze nie koniecznie przychylne chcę się po prostu jak najwięcej nauczyć.
HeeL
 

Re: Stug III Ausf. G Dragon 1:35

Postprzez Bathin » poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 14:40

Heel lina holownicza - naprawdę nie trzeba się znać na pancerce, żeby uzmysłowić sobie, że tak liny holowniczej nie dało się fizycznie założyć. Niemcy nie rozcinali stalowej liny nie wkładali jej w otwór w kadłubie i potem spawali, żeby się trzymała.
Do zaczepienia lin holowniczych służyły specjalne haki, które przewożone były na błotniku.
Pzdr
Avatar użytkownika
Bathin
 
Posty: 930
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 08:13

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości