Sherman Firefly 1:35 Dragon

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez hubert1997 » wtorek, 12 lutego 2013, 22:30

Więc tak:
Zacząłem się bawić olejami, dodałem trochę wesołych kolorów, przetarłem tu i tam, pomalowałem falę na lufie, itd. Zabezpieczyłem wszystko matowym i jutro będę się bawił dalej, może akrylami, może olejami, a może czymś suchym, jeszcze nie wiem co przyjdzie mi do głowy. Kombinuje taśmowe gąsienice, z lenistwa nie chce mi się robić zestawowych, ale nie wiem czy to nie będzie jedyne wyjście...
3 figurki, które postanowiłem umieścić na pojeździe też raczej skończone. Jutro zabezpieczę je matem i zobaczę czy coś nie trzeba jeszcze poprawić. Szkoda, że na kombinezonach ochronnych czołgistów nie ma wszystkich tych odznaczeń 1 Dywizji, bo można by się fajnie pobawić. Jakieś POLAND, albo czarny pagon chociaż, no ale niestety, moją wariacją na kombinezonie są tylko stopnie na pagonach, co i tak nie jest dla mnie pewne, bo ze zdjęć, które przeglądnąłem wynika, że i tych nie było na kombinezonach...
Szkoda, no ale cóż, nie będę fałszował historii (jak ktoś ma jakieś foty, które wyprowadzą mnie z błędu, to bym poprosił).
Zdjęć nie wrzucam, po primo dlatego, że akurat nie mam ich jak zrobić, a po drugo, ja się narobię, nawrzucam fot, a nikt mi nawet nie skrytykuje, jak to macie w zwyczaju ;o)

Swoją drogą ponawiam pytanie: z czego zrobić chabazie na pancerzu?

Pozdro.
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Reklama

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez hubert1997 » środa, 13 lutego 2013, 19:50

Gówniane światło=gówniane zdjęcia.
Może zrobię foty przy ludzkim świetle.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Pozdrawiam.
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez hubert1997 » wtorek, 19 lutego 2013, 00:21

No nieźle, nieźle, jeszcze tylko 2 wejścia i dobiję do 3000 bez waszego komentarza ;o)
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez micmal » wtorek, 19 lutego 2013, 01:02

Widzisz, tak to już jest z tymi wpisami ;o) .
Sam parę razy odwiedzałem Twój wątek, ale tak jakoś nic nie mogłem z siebie wykrzesić...
Odnośnie modelu. Napiszę co myślę, choć doświadczenie małe.
Pomaluj światła z tyłu, lewa górna elipsa na czerwono, prawa na czarno, przy wlewach paliwa przydałyby się jakieś ciemne plamy po paliwie. Moim zdaniem przydałby się jeszcze "łosz", bo po olejach np. przy włazach kierowcy i pomocnika, osłonach wizjerów, przydałoby się go podkreślić. "Gwiazda" na płycie silnikowej trochę "za czysta". Klamoty z tyłu - skrzynie drewniane - coś mi nie leży w ich malowaniu. Co nie wiem, czy potrafiłbym lepiej też nie wiem, ale moim zdaniem do poprawy.
Generalnie podoba mi się malowanie i sama scenka z załogą. Ciekawie Shermi wygląda po olejach.
Pozdrawiam Michał M.
Obrazek
Avatar użytkownika
micmal
 
Posty: 701
Dołączył(a): wtorek, 7 grudnia 2010, 12:31

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez Mariusz 72 » wtorek, 19 lutego 2013, 09:48

No to Ci coś napiszę jak się domagasz choć Shermanach wiem tyle, że są zielone.
Może coś poprawisz w zapasowych gąsienicach. Zwykle łączone były swożniami "szpilkami".
Z tego wynika, że nie połączone nie powinny ich mieć.
Czyli po ludzku: powinny być puste dziurki.
Model ładny. Figurki mam nadzieję jeszcze wycieniujesz...
acha... te "krzynki" to trzeba czymś przymocować bo spadną.
War-sztat klik: Obrazek Obrazek Obrazek
Portfolio: klik
Avatar użytkownika
Mariusz 72
 
Posty: 1157
Dołączył(a): poniedziałek, 16 czerwca 2008, 23:33
Lokalizacja: Środa Wlkp.

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez hubert1997 » wtorek, 19 lutego 2013, 21:41

micmal napisał(a):Pomaluj światła z tyłu, lewa górna elipsa na czerwono, prawa na czarno,

Jeszcze nie zajmowałem się światłami, ale dzięki za info, bo nie wiedziałbym jak pomalować. Naniosę kolor i potraktuję jakimś sidoluxem czy innym błyszczykiem. Prawe przednie światło odpadło mi tyle razy, że ostatecznie specjalnie uwaliłem i schowałem oba, żeby nie zgubiły się do skończenia modelu. Pomalowane przymocuję na końcu.

micmal napisał(a):przy wlewach paliwa przydałyby się jakieś ciemne plamy po paliwie

Będą ;o)

micmal napisał(a):skrzynie drewniane - coś mi nie leży w ich malowaniu.

Malowałem je w tak dziwny sposób, że aż sam się sobie dziwię... Też do poprawki.

micmal napisał(a):Moim zdaniem przydałby się jeszcze "łosz", bo po olejach np. przy włazach kierowcy i pomocnika, osłonach wizjerów, przydałoby się go podkreślić. "Gwiazda" na płycie silnikowej trochę "za czysta".

Miejscami faktycznie muszę powtórzyć tę operację. Najpierw był kolorek podstawowy, potem walnąłem łosza, potem były pastele, potem znowu łosz, potem pastele, potem oleje, potem znowu oleje,potem lakier, na końcu jeszcze pastele i ostatecznie chciałem jeszcze bardziej złamać kolor i pociągnąłem tu i ówdzie z aero RUSTEM. Niestety ten ostatni w niektórych miejscach przykrył efekty mojej kilkudniowej pracy. Więc jeszcze faktycznie w niektórych miejscach zrobię jakiś pigmencik.
Gwiazdkę jeszcze się pobrudzi - to nie problem.

Mariusz 72 napisał(a):Czyli po ludzku: powinny być puste dziurki.

Szczerze mówiąc nie zwróciłem uwagi, ale oczywiście masz rację. W wolnej chwili wywalę te dzióbki i nawiercę dziury.

Mariusz 72 napisał(a):Figurki mam nadzieję jeszcze wycieniujesz...
acha... te "krzynki" to trzeba czymś przymocować bo spadną.

Z figurantami jeszcze się pobawię, są wycieniowane, ale światło, którego użyłem do robienia zdjęć nie za dobrze to obrazuje. "Krzynki" dostaną sznureczki.

Pozdro.
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez micmal » wtorek, 19 lutego 2013, 22:07

Też tak mam, że jak ponakładam to, tamto i owamto, co coś co już zrobiłem poprawiam ;o). Zwróć uwagę jeszcze na narzędzia; styliska i same metalowe elementy. Czegoś mi brakuje. Przednia płyta bardzo mi się podoba. Będziesz robił jakieś zacieki z olejnych, przydałoby się coś. Działaj dalej, podglądam i zadowolenia z pracy :D
Pozdrawiam Michał M.
Obrazek
Avatar użytkownika
micmal
 
Posty: 701
Dołączył(a): wtorek, 7 grudnia 2010, 12:31

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez hubert1997 » wtorek, 19 lutego 2013, 23:26

Elementy metalowe jeszcze nie przetarte, planuję jeszcze taki smugi pionowe na bokach i płycie przedniej pancerza, jeszcze nie wiem jak się za to zabrać, ale będą ;o)
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez hubert1997 » piątek, 24 maja 2013, 22:01

Witam po przerwie.
Model praktycznie rzecz biorąc jest skończony, ale wrzucam tu, a nie w galerii, bo być może jeszcze się coś z nim pobawię. Zobaczymy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Pozdrawiam.
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez Sherman » niedziela, 26 maja 2013, 12:49

Jakby czołg ruszył o wszystkie te trofea i puszki by poleciały w niebyt. Klapy włazów powinny być całe zielone. Gąsienice Panthery na wieży budzą moją wąpliwość. Owszem robiono tak, ale nie przypominam sobie zdjęć Shermana V w polskim malowaniu z takim dopancerzeniem. Raczej pozbądź się Browninga z wieży. Znam tylko jedno zdjęcie z nkmem na naszm Firefly, ale jest sprzed inwazji.
Ostatnio edytowano niedziela, 26 maja 2013, 12:53 przez Sherman, łącznie edytowano 1 raz
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez hubert1997 » niedziela, 26 maja 2013, 12:51

Dzisiaj może zrobię zdjęcia przy dziennym świetle, zdecydowałem się na inne położenie wieży.
Skrytykujcie coś.

Pozdro.
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez Sherman » niedziela, 26 maja 2013, 12:59

Jeszcze co widzę. Koła napędowe mu się rozjechały, są mocno za szeroko. Nie jestem pewien ale klasę mostową 40 miał chba Churchill a Sherman 30... ale o sprawdzę jak będę w domu.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez hubert1997 » niedziela, 26 maja 2013, 13:02

Sherman napisał(a):Jakby czołg ruszył o wszystkie te trofea i puszki by poleciały w niebyt. Klapy włazów powinny być całe zielone. Gąsienice Panthery na wieży budzą moją wąpliwość. Owszem robiono tak, ale nie przypominam sobie zdjęć Shermana V w polskim malowaniu z takim dopancerzeniem. Raczej pozbądź się Browninga z wieży. Znam tylko jedno zdjęcie z nkmem na naszm Firefly, ale jest sprzed inwazji.


Nic by nie poleciało.
Z włazami wzorowałem się na zdjęciu współczesnego Fireflya, więc możliwe, że są źle.
Gąsienice i Browning, no cóż, fakt jest faktem, że nie wzorowałem się na fotkach (po inwazji), ale oba przypadki uznałem za możliwe i realne historycznie.
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez hubert1997 » niedziela, 26 maja 2013, 13:05

Sherman napisał(a):Jeszcze co widzę. Koła napędowe mu się rozjechały, są mocno za szeroko. Nie jestem pewien ale klasę mostową 40 miał chba Churchill a Sherman 30... ale o sprawdzę jak będę w domu.


Muszę Cię zasmucić, klasa mostowa niestety 40... :(
"Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!"
-Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata".
Avatar użytkownika
hubert1997
 
Posty: 226
Dołączył(a): wtorek, 20 września 2011, 16:14
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Sherman Firefly 1:35 Dragon

Postprzez Sherman » niedziela, 26 maja 2013, 13:06

Karabiny i puszki nie są nijak przmocowane, zosawiliby je za sobą dość prędko. Włazy wpadałoby przemalować. Gąsienice Shermana też bo one były gumowometalowe a nie całe metalowe.

Co do klasy mostowej o jak na szybko parzę to jednak 30, ale jeszcze sprawdzę.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości