Artek, oleje to dobry pomyśł, będę starał się coś wykombinować, ale raczej jestem pesymistą w tym względzie.
Paweł, scenki raczej nie będzie, jakoś nie mam weny, żeby coś wykombinować. W każdym razie prócz działonowego dojdzie jeszcze dowódca.
Tymczasem wygrałem bitwę z podwoziem(to było straszne, zresztą pewnie widać straty wojenne), kolory (dark mud i europ. dirt) po zafixerowaniu wydają się trochę krzykliwe, nie jest źle, ale postaram sie je jeszcze trochę przytłumić trzecim, bardziej neutralnym odcieniem.


Nie wiem czy dobrze zrobiłem robiąc jaśniejsze odpryski na zimmericie, średnio to wygląda miescami, ale zobaczymy potem co z tego wyjdzie, w najgorszym razie przytłumie olejnymi.
No i zacząłem kombinować z odpryskami. Tradycyjnie - pędzelek 000 i poprawka gąbeczką, niejednokrotnie też odwrotnie

