SdKfz 165 "Hummel" REVELL, 1:72

[siara1939]

Ciekawe skad pomysl, ze gosc z Nr. 1 to Amerykanin?

[ewpiga]

Zastanawiam się też nad samym zamysłem zniszczeń, mianowicie:
Powielać wzorem fotek z netu to co widać, a może zastanowić sie nad sama fizyką zniszczeni czyli kąt i strona trafienia plus konsekwencje tego trafienia. Jakbyś mógła napisać jak ty podchodzisz do takiego "tematu"?

Moim zdaniem to pierwsze jest o wiele trudniejsze i do tej sztuki trzeba mieć po prostu talent.
Raczej nie powielam lub sporadycznie staram się z marnym skutkiem. Fizyka zniszczeń i konsekwencje trafienia mało mnie interesują, tej analizie nie poświęcam czasu w ogóle.
Wklejam to fotkę i co będziesz wieki dyskutował boksując się z dyskutantami co było przyczyną ? niby w jaki sposób miało by mi to pomóc w budowie modelu wraku??


Zazwyczaj oglądam fotki nie koniecznie przedstawiające pojazdy, który zamierzam „zniszczyć” Oglądam wiele fotek różnych pojazdów i np. czy takich jak tu zniszczeń nie można przenieść na inny model.



Nie znam przyczyny zniszczenia i jak pisałem mało mnie to obchodzi. Widok jest bardzo realistyczny..czy teraz gdybym zechciał to samo przedstawić na modelu Pz IV, zniszczenia nie będą wiarygodne ?? Nie posuwam się wprawdzie w stwierdzeniu iż budowanie zniszczonego pojazdu tzw. z „głowy” nie może być realistyczne, ale stwierdzam, że jest bardziej twórcze.
Moja propozycja: Daj sobie spokój z DAK, z przeróbkami wersji..coś tam na coś tam.. to strata czasu moim zdaniem.
Możesz do budowy wykorzystać dwie fotki i zapożyczyć np."dół" z jednej, zaś górę z "drugiej" Potem zestawić dwa obrazy w jeden.





Idź na żywioł, podeprzyj się w budowie konkretną fotografią, odtwórz to co na niej widzisz. Zaś cała reszta niewidoczna na fotogramie jest twoją własną twórczą inwencją i wyrażaniu jej, jeśli chodzi o wrak masz ogromne pole do popisu wiec śmiało działaj.

[czak45]

Dzięki Ewipiga za obszerny wykład.
Teraz już wiem o co chodzi i jak zabrać sie do pracy nad wrakiem.
Z tym, że mój pierwszy będzie troszkę mniej rozbity.

[ewpiga]

No fajnie.. ja już działam i wybrałem temat z tych ostatnich dwóch fotogramów, czyli kadłub doszczętnie rozbity, na nim zerwana wieża.

[czak45]

Ewipiga temat ze zdjęć które przedstawiłeś powyżej wydaje się trochę już oklepany.
Nawet MIG wypuścił coś podobnego w żywicy. Chyba nawet go robiłeś, a może się mylę?

Tymczasem robię sobie prowizoryczny warsztat spawalniczy.
Zrobiłem tez przymiarki pod złomowisko (mocno wstępne)
W końcu mogłem wykorzystać Kubelwagena z tragicznego zestawu ACADEMY.
Przeciełem go na pół i pozostawiłem tą lepszą część z silnikiem.
Poza tym spawacz będzie miał prowizoryczne siedzonko i beczkę z wodą.
Ale to wszystko to tylko wstępne plany.





Pozdrawiam.

[ewpiga]

Robiłem. Temat oklepany bo fotogram jest bardzo popularny.
W każdym razie to co teraz robię to połączenie dwóch innych zdjęć w jeden model.
Śledzę, jestem żywo zainteresowany twoimi działaniami.

[czak45]

Ewipiga dzięki za interesowanie.

Zrobiłem-robię: (od lewej) pomocnika spawacza, butle z gazami w wózku i samego spawacza z fartuchem.
Oczywiście figurki są w fazie wstępnej.
Wygląda to tak:



Pozdrawiam.

[Korowiow]

czak45 a ten zestaw widziałeś :



Cena co prawda wysoka ale pewnie by ci podpasował.

Do nabycia tutaj ale jak wpiszesz w wyszukiwarkę pełnotekstową TRACKTF002 to znajdziesz więcej miejsc gdzie można to kupić.

BTW świetnie to znowu wymysliłeś - Twoje pomysły zawsze mi się bardzo podobają.

[głaz]

Kawał dobrej roboty od podstaw. Nie potrzeba tu żadnej żywicy. Ręka pomagiera od podstaw z greenstuffu, czy może przeszczep? Wózek z butlami wymiata. Uderzaj z tym na konkurs dioram!

[czak45]

Nie widziałem tego zestawu.
Dzięki za wklejenie fotki, ale i tak pewnie nie kupiłbym tego zestawu z kilku powodów.
Jeden z nich to dziwna poza figurki spawacza, który bardziej się nadaje do przeróbki na klęczącego żołnierza w kościele.
Dla mnie ważne jest aby figurki prezentowały jakieś w miarę naturalne pozy i współgrały z całością.
Poza tym mam już masę różnych figurek, które mi zalegają. tak więc jak tylko mogę to je przerabiam.
Niewątpliwa zaletą takich zestawów jest oszczędność czasu.
Niemniej jeszcze raz dzięki.

Ręka nie jest z green staffu to przeszczep.
Nie stosuje mas dwuskładnikowych. Od pewnego czasu stwierdziłem, iż w tej skali bardziej odpowiada mi szpachla WAMODU.

A do konkursu dioram chętnie bym się zgłosił, ale myślę, że prace są za bardzo zawansowane?

Podstawka.

[czak45]

Prace powoli zbliżają się do etapu malowania.
Figurki spawaczy zrobione.
Przerobiłem je z zestawu Preisera.
Wyglądają tak.





Skończyłem też zestaw pod tytułem "to się nam jeszcze przyda".
Muszę rozwiercić jeszcze otwór w zbiorniku.
Całość posklejałem w jeden segment - łatwiej będzie malować.





Pracę nad podstawką też posuwają się do przodu.







Uwagi mile widziane, szczególnie iż jestem jeszcze przed malowaniem
Ps. Mam problem ze sklejaniem większych elementów fototrawionych. Po prostu Super Glue nie chwyta, a jak już chwyci to czasami odskakuje od śliskiej powierzchni blaszki. Pomaga trochę szlifowanie, ale jest pracochłonne bardzo. Może benzyna będzie sposobem?
Pozdrawiam.

[Panzer]

Blaszki często pokryte są jakimś syfem. Należy je odtłuścić. Klej też ma znaczenie. Szajs za 1 zł może mieć problemy z niektórymi materiałami. Przerabiałem to już u siebie.

[czak45]

Panzer klej jest ok. Blaszkę do plasiku przykleja bardzo dobrze. Problemy zaczynają się przy klejeniu blaszki do blaszki.
Popróbuje sobie może z benzyną.

Co sądzicie o obcięciu lufy?
Na razie zrobiłem to wirtualnie.





Pozdrawiam.

[uki761]

Megafajnie się to zapowiada, bardzo jestem ciekawy jak to pomalujesz.
Lufę bym zostawił na miejscu.

[Panzer]

Lufę bym zostawił. Bez niej nie przypomina to już Hummela i wygląda nijako.