No to rozkręcamy warsztat na całego. Kilka ostatnich dni musiałem poświęcić na inne prace zlecone i modelowanie musiało poczekać ale dzięki temu teraz mam czas na hobby
Warsztat zamierzam prowadzić podobnie do tego jak w przypadku Hayabusy. Ponieważ Honda ma być w klasie OPEN to i pracy będzie więcej i przez to tempo już nie takie jak poprzednio...
Ale do rzeczy....
ETAP 1
Zaczynam oczywiście od silnika. Blok malowany z aero Tamiya XF-56. Nie było pod ręka takiego spray'u

pokrywa obudowy sprzęgła malowana innym odcieniem (mieszanka jak w instrukcji - tamiya). Same sprzęgło oczywiście z zestawu waloryzującgo Tamiya - metalowe. W bloku silnika oraz w pokrywie sprzęgła nawierciłem otwory pod śruby - śruby od T2M zastąpią plastikowe odlewy.

podobnie pokrywy zaworów, mają odcień złotawy, napis HONDA - aluminium - widać na dalszych zdjęciach

na koniec pierwszego etapu wszystkie części zmontowane, nałożone kalki oraz całość psiknięta bezbarwnym półmatem. Śrubki od T2M niestety słabo widoczne... szczerze mówiąc jeśli ktoś nie wie, to nie zwróci uwagi na nie, można pomyśleć, że to oryginalne odlewy malowane srebrem...
ETAP 2
dalsze uzbrajanie silnika...

osobno zmontowany moduł wtryskowy

widok całości po montażu



Całość będę jeszcze "upiększał". Na oryginalnych zdjęciach silnika zauważyłem, że krawędzie pokrywy zaworów są przeszlifowane i "świecą" polerowanym aluminium - ten fragment będzie do pomalowania. Silnik otrzyma lekkie przybrudzenie, zastanawiam się nad dorobieniem jakiejś imitacji okablowania...
Cóż... to tyle na początek...