woocasch napisał(a):Podziwiam za brudzenie podłogi i jestem ciekaw jak będzie wyglądał ukończony model, chociaż ilość "błota i brudy" bardziej mi pasuje do rajdu szutrowego, ale to nie jest żaden zarzut tylko luźna uwaga
Jak dla mnie to bardziej rzucają się w oczy niewłaściwe opony, bo taki bieżnik to w rajdach pojawił się kilka lat temu, a nie w czasach gdy startował Janusz. A druga sprawa to ta blacha we wnętrzu, jakoś mi to do WRC nie pasuje
Ukończony model ma być identyczny jak na zdjęciu, które zamieściłem na początku wątku. Z brudzeniem to miałem poważną zagwozdkę. Rajd był generalnie asfaltowy mało było miejsc szutrowych, część odcinków była częściowo sucha a częściowo mokra. Widać to dokładnie w relacjach na youtube.
Miejsce w którym zrobiono to zdjęcie wyglądało dokładnie tak:
Trasa idzie przez las gdzie było bardzo mokro, na ciętych zakrętach sporo wyrzuconego błota które siłą rzeczy musiało zostać na podwoziu. Na zdjęciu przy tylnym kole widzimy jeszcze resztki mokrego błota.
Wyjście z lasu już sucho potem przez mostek i zakręt w prawo. Co ciekawe na tej drodze jest asfalt.
To co widzimy na zdjęciu to szuter naniesiony z ciętego zakrętu przez inne załogi.
Informacje te z pierwszej ręki od znajomego, który tam był i stał w tym miejscu.
Przyznam szczerze, że sam do końca nie wiedziałem jak powinno wyglądać to brudzenie.
Niestety jeśli chodzi o opony i felgi to są zbliżone wyglądem. Nie udało mi się kupić identycznych.
Nie mam zdjęć z wnętrza dokładnie tego Forda Janusza. Szukając w google są różne fotki z różnymi wnętrzami tych aut.
Boczki i deska rozdzielcza w niektórych jest pokryta carbonem, a w innym wymalowana na czarny połysk. (też nie wiem którą wersję wybrać)
Jeśli chodzi o podłogę i tą blachę to po prostu mój wymysł. Pomyślałem, że przez ten dodatek będzie ciekawiej wyglądał.
Ale nie mam pojęcia czy naprawdę tam była.
Czekam obecnie na zdjęcia z tego rajdu od znajomych, którzy tam byli, może dowiem się czegoś więcej.
Oczywiście jeśli macie jakieś fotki to podsyłajcie na pewno z nich skorzystam.
Pozdrawiam
Tomek