Nasze nowe, cywilne, nabytki modelarskie.

[Kazik]

Tak samo jak często słyszymy Formuła Pierwsza, z tego co ja wiem to jak już mamy Formułę Jeden.

To akurat nie drażni mnie tak bardzo.

[Macio4ever]

Panowie, temat o tokarkach przeniosłem do wątku o narzędziach: viewtopic.php?f=21&t=17861&start=75

[dinsdeyl]

Wczoraj odebrałem spóźniony prezent od Mikołaja. Nareszcie, bo trochę się mu dłużyło przy kompletowaniu prezentów .

[Kazik]

No to dawaj z warsztatem dalej!

[WestBikers]

Nie jest to może sprzęt z najwyższej półki, ale wreszcie dysza 0,3 (poprzedni już nie ogarniał)

[Kazik]

Miałem takie trzy w przeciągu 3-4 lat. W końcu kupiłem firmówkę bo mi się przestało chcieć z nimi mordować.
Przy średnio intensywnym fukaniu po niecałym roku pojawiały się pierwsze problemy. No i wkurzało mnie to że nie nie mogę ich czyścić acetonem. Po acetonie uszczelki robiły się strasznie twarde a po jakimś czasie zaczęły przepuszczać.
W sumie jakbym się postarał to jeszcze złożyłbym z nich jedną sprawną sztukę ale chwilowo mi się nie chce.
Igły używam do mieszania farbek

[wuen]

Igły używam do mieszania farbek

Przydaje się też do pogłębiania linii podziału.

[WestBikers]

Miałem takie trzy w przeciągu 3-4 lat. W końcu kupiłem firmówkę bo mi się przestało chcieć z nimi mordować.
Przy średnio intensywnym fukaniu po niecałym roku pojawiały się pierwsze problemy. No i wkurzało mnie to że nie nie mogę ich czyścić acetonem. Po acetonie uszczelki robiły się strasznie twarde a po jakimś czasie zaczęły przepuszczać.
W sumie jakbym się postarał to jeszcze złożyłbym z nich jedną sprawną sztukę ale chwilowo mi się nie chce.
Igły używam do mieszania farbek

Mój to co prawda dopiero drugi, ale z pierwszego jestem zadowolony - mam go już dwa lata i cały czas lata, z tym, że jest z dyszą 0,2. Czyszczę je acetonem i żadnych problemów z nim nie mam. Na firmówkę przyjdzie czas, teraz trzeba sobie jakiś porządny kompresor ogarnąć.

[PiterATS]

Ja używam takiego aerografu już prawie 3 lata bez żadnego, podkreślam, bez żadnego problemu. Czyszczę go Birolem, uszczelki raz na jakiś czas konserwuję i to wystarczy do bezproblemowej obsługi i dobrych efektów malowania. A maluje się nim dość dużo.

A tak poza tym



Mała, nawet bardzo mała rzecz, a cieszy jak diabli

[Kazik]

Mój to co prawda dopiero drugi, ale z pierwszego jestem zadowolony - mam go już dwa lata i cały czas lata, z tym,...

Ja używam takiego aerografu już prawie 3 lata bez żadnego, podkreślam, bez żadnego problemu. Czyszczę go Birolem, uszczelki raz na jakiś czas konserwuję i to wystarczy do bezproblemowej obsługi i dobrych efektów malowania. A maluje się nim dość dużo.

Ja też tak twierdziłem jeszcze rok temu i nawet sobie trochę dyskutowałem na ten temat z Maćkiem znanym zwolennikiem oryginałów. Później jak na złość zaczęły mi się sypać jeden po drugim. Może to zasługa Maćka
Uszczelki zaczęły przepuszczać a najbardziej mnie wkurzała przepuszczająca uszczelka pod spustem.

Czyszczę je acetonem i żadnych problemów z nim nie mam.

Przyznam że mnie to dziwi bo u mnie po acetonie uszczelki robiły się bardzo twarde. Czasem nie mogłem cofnąć iglicy bo się blokowała w uszczelce. Jak ich używałem czyściłem aero zmywaczem do akryli Wamodu.

[darkies]

Ja pIwatę 0.3 czyściłem acetonem, thinnerami Gunze, Wamodem, denaturatem (podane w odwrotnej kolejności stosowania) i nie zauważyłem jakichkolwiek problemów. Po każdym generalnym czyszczeniu leciało baaaardzo obfite (ale to bardzo bardzo) smarowanie smarem PTFE Grease Motipa - aero ma 3-5 lat (nie wiem dokładnie ile), ale sprawuje się dalej nieźle .

[Kazik]

Po każdym generalnym czyszczeniu leciało baaaardzo obfite (ale to bardzo bardzo) smarowanie smarem PTFE Grease Motipa

Chyba że tak. Ja swoich niczym nie smarowałem i pewnie dlatego się zatarły

[darkies]

No ja smarowałem ją, bo mi się spust zacinał i w końcu do czyszczenia doszło smarowanie .

[Macio4ever]

Chłopaki, chłopaki - i tak za jakiś czas kupicie oryginały i życie stanie się prostsze Cena musi z czegoś wynikać. Odcinając $ za markę i projekt wciąż pozostaje matriał i robocizna. Nie ma nic za darmo - każdy z nas sam sobie zwąży co jest więcej warte - spokój czy zabiegi aby sprzęt działał w miarę poprawnie.

[darkies]

Niestety żywot studencki rodzinne miasto/akademik uczelniany (Rzeszów/Kraków AGH) nie za bardzo pozwala na szastanie pieniędzmi, a ten sprzęt co do tej pory z niego korzystałem był najczęściej pożyczany i teraz zbieram na jakiś przyzwoity kompresor (mam jeden typ na oku, jak jutro do znajdę na allegro to go zaprezentuję) oraz niedrogie aero w stylu naszej polskiej pIwaty z dyszami 0.3 i 0.5. Dlatego też ze względu na chwilowy brak sprzętu stoi warsztat Mini'aka konkursowego :/.