Tatand napisał(a):Dzięki za info z flokowaniem. Spróbuję "na brudno" na jakimś złomie.
Na ostatnim zdjęciu widać jak leży.
Co do blaszek to pomijając, że już pewnie było to wiele razy wałkowane, zastanawia mnie jak można te niektóre elementy traktować jako waloryzację. Kupujesz blaszkę i wykorzystujesz połowę niekiedy.
Innym rozwiązaniem jest wykorzystanie kawałka blaszki i zrobienie hybrydy z oryginalnym elementem co, chociażby przy tych pedałach, bym polecał. Chociaż i tak nie będzie ich prawie widać
Pozdrawiam
Paweł

Rozumiem, że skoro chcesz spróbować to leży OK
Co do blaszek natomiast i tzw. waloryzacji... Ja się na ten temat nie wypowiadam, bo ani żaden ze mnie w tej materii autorytet, ani też mi na tym specjalnie nie zależy. Ja traktuję blaszki jako coś co pozwala, żeby model wyglądał "fajniej", czyli był bardziej podobny do oryginału

W tym konkretnym przypadku pomysł z HD naklejenia blaszek na część z Revella jest wg. mnie dużo bardziej "realistyczny", niż zastąpienie części całym elementem z KA Models. Ten ostatni jest zwyczajnie zbyt płaski... Fakt, że w obydwu przypadkach części te są mało widoczne, jeżeli jednak popatrzy się na oryginał to widać, że Revell cofnął je za bardzo "w głąb". Poprawka jest oczywiście bardzo prosta i polepsza też późniejszą "widzialność" elementu. Trzeba też zauważyć że w przypadku tych części pedały "wiszą" nad podłogą, podczas gdy w oryginale "wisi" tylko pedał hamulca. Pedał gazu jest zamocowany "do podłogi"... Ble, ble... kończę, bo wyjdzie że się wymądrzam
Pozdrawiam
