HONDA CR-X PRO MUGEN - Tamiya - 1:24 - Open

[WestBikers]

To suchy pędzel czy jakaś inna technika?

Suchy pędzel, wash suchymi pastelami zwłaszcza na silniku i wydechu

[Macio4ever]

Co do podwozia - jakim kolorem robileś przetarcia? U mnie na ekranie wyglądają metalicznie... co byłoby trochę dziwne.

[WestBikers]

Przetarcia robiłem Gunze silver - generalnie są lekko metaliczne, ale na żywo wygląda to zupełnie inaczej. Jestem otwarty na sugestię z Twojej strony co do ewentualnych poprawek.

[Macio4ever]

Raczej bym spróbował przetarć jakimiś odcieniami szarości, piaskowymi i ewentualnie brązami. Spód, o ile nie doszło do jakiegoś wraźniego otarcia i zerwania powłoki lakierniczej, jest brudny i zakurzony i raczej nie będzie tam gołego metalu. Choć rozumiem podejście ze srebrnym, bo daje szybki i dobrze widoczny efekt podkreślenia krawędzi.

[WestBikers]

Raczej bym spróbował przetarć jakimiś odcieniami szarości, piaskowymi i ewentualnie brązami. Spód, o ile nie doszło do jakiegoś wraźniego otarcia i zerwania powłoki lakierniczej, jest brudny i zakurzony i raczej nie będzie tam gołego metalu. Choć rozumiem podejście ze srebrnym, bo daje szybki i dobrze widoczny efekt podkreślenia krawędzi.

Dzięki za podpowiedź, na pewno jeszcze z tym będę działał. Tymczasem zakończyłem prace nad wnętrzem (prócz siedzeń, które zostawiam na sam koniec):
- dodane pasy Tuner Model Manufactory z blaszkami Crazy Modeler



Prace nad kastą również trwają. Zapuściłem linie podziału, które wyszły nieco za ciemne, więc poszła jeszcze jedna warstwa białego, co dało satysfakcjonujące mnie efekty. Rozmieszałem więc lakier 2K i pomalowałem kastę - standardowo mgiełka i mokra, na to poszły kalki:













Dziś zacząłem natomiast od malowania czerwonych pasków na karoserii:
- najpierw przód







- później tył (w dobie kryzysu korzystam z tej samej taśmy)





Uważam, że wyszło perfekcyjnie i do tego momentu byłem zadowolony ze swojej pracy. Ale wiedząc, że to się nie może udać, postanowiłem pomalować jeszcze paski boczne, naklejając delikatnie odklejaną już wcześniej pare razy taśmę Tamiya na piękne kalki CR-X - i stało się - zapłaciłem za swoje podekscytowanie i zniecierpliwienie - w trakcie ustawiania taśmy odeszła literka "o" z napisu "pro." na drzwiach pasażera Późniejsze próby naprawy pogrążały mnie dalej. Ostatecznie na drzwiach pozostały emblematy Mugen wraz z napisami CR-X, a na drzwiach pasażera strasznie wyglądający kwadrat po próbie retuszu feralnego miejsca Jestem zrozpaczony, ale niestety tak musi już zostać. Pokryłem karoserię już kolejnymi dwiema warstwami 2K, a jutro będę malował pasy na drzwiach i działał dalej. Liczę, że w ostatecznym rozrachunku efekt całości przyćmi nieco moją wpadkę. Nie obrażając nikogo - zachowałem się jak zwykły żółtodziób... .

[Kazik]

Pokaż jak to wyszło.

[Macio4ever]

Trza było kalkę pod lakier dać albo kłaść na samym końcu, już po polerce. Przykro . Jak wspomniał Kazik - pokaż, może nie jest tak bardzo źle.

[Mr. Headshok]

Trza było kalkę pod lakier...

Kalka była pod lakierem, prawda Bartek?
Ale to w sumie niewiele zmienia. Bardzo łatwo jest w takim przypadku uszkodzić kalkę tzn. zerwać ją wraz z lakierem. Klaka słabiej ''trzyma się'' podłoża się niż werniks. Sam miałem już taki wypadek.

Mimo wszystko - niech Moc będzie z Tobą.

[Fred-k2]

Szkoda, że kalka odeszła bo kasta mi się bardzo podoba. Mnie się też kilka razy zdarzyło spaprać końcowy efekt pracy, wyjątkowo to irytujące

[WestBikers]

Na kalce była mgiełka lakieru, ale widać to nie wystarczyło Wczoraj dalej walczyłem - jak wspomniałem wcześniej, położyłem dwie warstwy bezbarwnego, po czym po 24h zeszlifowałem wszystko na gładko papierami ściernymi MicroMesh. Zamaskowałem boki kasty, żeby namalować czerwone paski:







Zamaskowałem również przód do malowania kierunkowskazów (farbka Gaia)





W międzyczasie wpadły emblematy Mugena na zderzaki:





Żeby jak najbardziej zniwelować różnicę w odcieniu białego między wczorajszym retuszem na drzwiach, a resztą kasty, postanowiłem pomalować całą karoserię ponad listwami bocznymi jeszcze raz na biało - poszły dwie cienkie warstwy i jest teraz o niebo lepiej, niż było wczoraj:





Tutaj feralne miejsce:



Na wieczór położyłem kolejne dwie warstwy 2K - kasta już nabiera kolorów - teraz następna aktualizacja dopiero w czwartek

[Fred-k2]

Nie ma tragedii, po usunięciu napisu Pro z drugiej strony nie widać, że były jakieś problemy.

[WestBikers]

Nie ma tragedii, po usunięciu napisu Pro z drugiej strony nie widać, że były jakieś problemy.

Dokładnie - szkoda, że nie mam fotki z wczoraj - byłoby fajne porównanie co udało się osiągnąć ponownym malowaniem kasty. Teraz jeszcze tylko poprawię lekko linie podziału w malowanych miejscach i będzie git

[daddycustomizer]

Bardzo ładnie wygląda całość, niezła skóra się robi, może za mało rozcieńczasz?

[DarkWing]

Reanimacja boku i "awarii" z kalami super... gdyby nie opis nikt by nie zauważył .
Ale ja osobiście mam takie nieodparte wrażenie.... tylko po ostatniej "debacie" przy okazji warsztatu BMW Z3 aż boję się wypowiadac ale co tam...
Dla mnie kasta sprawia wrażenie jakby była z Burago.... i do tego miejscami lakier troszkę zalany (słupki A i C szczególnie). Może to faktycznie efekt skórki i po polerce będzie OK. Oby, trzymam kciuki.
Aa... i przy białym lakierze te linie podziału... troszkę za ostro się odcinają...
Ale to tylko moje subiektywne odczucia

[WestBikers]

Bardzo ładnie wygląda całość, niezła skóra się robi, może za mało rozcieńczasz?

Nie jest źle, sugeruj się dwoma ostatnimi zdjęciami, bo obecnie tak wygląda model. Co do rozcieńczenia, dodaję nawet więcej rozcieńczalnika, niż jest to przewidziane w instrukcji z racji tego, że chwilowo zostałem z aero z dyszą 0,2mm, który nie ogarnia mieszanki zalecanej, ale nie ma powodu do obaw, kasta dostanie jeszcze ze 3-4 warstwy i na pewno będzie lepiej, poza tym i tak czeka ją szlifowanie i polerka.

Reanimacja boku i "awarii" z kalami super... gdyby nie opis nikt by nie zauważył .
Ale ja osobiście mam takie nieodparte wrażenie.... tylko po ostatniej "debacie" przy okazji warsztatu BMW Z3 aż boję się wypowiadac ale co tam...
Dla mnie kasta sprawia wrażenie jakby była z Burago.... i do tego miejscami lakier troszkę zalany (słupki A i C szczególnie). Może to faktycznie efekt skórki i po polerce będzie OK. Oby, trzymam kciuki.
Aa... i przy białym lakierze te linie podziału... troszkę za ostro się odcinają...
Ale to tylko moje subiektywne odczucia

Spoko - po to założyłem temat Co do efektu Bburago - zgadzam się z Tobą w 100%, ale tylko opierając się na zdjęciach, na żywo karoseria sprawia wrażenie delikatnej i niezwykle proporcjonalnej i naprawdę oddaję w 100% efekt prawdziwego auta (miałem okazję nie raz oglądać na żywo).
Na słupkach faktycznie trochę jest zalana, ale przyjąłem taki właśnie sposób, szlifowanie i tak wszystko fajnie zniweluje, a mam pewność, że w takich właśnie miejscach lakieru będzie na tyle dużo, że nie grozi mi przeszlifowanie się do podkładu.
Linie podziału - patrząc na całość są bardzo delikatne i fajnie kontrastują z resztą, już i tak je dwa razy malowałem ponownie białym. Mam nadzieję, że będziesz miał okazję kiedyś zobaczyć model na żywo z racji tego, że wygląda lepiej (będę musiał się mocno postarać przy galerii końcowej, żeby oddać jego urok