przez cegie » środa, 23 listopada 2011, 10:10
Witam.
Dziękuję za uwagi.
darkies - tak, masz rację. Przyznać muszę, że zupełnie zapomniałem okablować choćby trochę przedział silnika. Niemniej jednak, miałem to w planach, bo w grodzi nawet wywierciłem otworki pod kabelki. W sumie to chyba nic straconego? Dostęp jest całkiem niezły, więc tą niedoróbkę mogę w miarę bezboleśnie naprawić. Być może kiedyś uzupełnię model o rzeczone kabelki.
klajus - co do szczegółowości, to np. o kablach piszę wyżej. Ład na pace w każdej chwili może ulec zmianie - te graty nie są przyklejone.
Pojawiły się pytania o "how to" - spieszę więc z wyjaśnieniami:
Malowanie:
1. Podrapałem dremelkiem do paznokci (ukradłem drugiej połowie) miejsca, gdzie rdza zjadła trochę blachy.
2. Podkład.
3. Warstwa burego brązu jako imitacja rdzy. Powinna być bardziej zróżnicowana, żeby pokazać różne odcienie rdzy - nauka na przyszłość. Na to - różne pigmenty utrwalane spiritem.
4. Miejscowo lakier do włosów nanoszony pędzelkiem, potem na te miejsca drobno zmielona sól.
5. Kolory "fabryczne" według jakiegoś zdjęcia z netu. Maska na szaro - moja koncepcja.
6. Jak to wyschło, delikatne skrobanie na mokro "posolonych" miejsc. Powłoka lakiernicza po zmywaniu zyskała taką białą mgiełkę,jakby filtr, ale akurat w tym wypadku, według mnie, niespodziewanie dobrze to pasuje.
7. Pigmenty z white spiritem, a po ich wyschnięciu zalałem samym spiritem.
8. Dach to test. Na pomalowany "rdzą", naniosłem środek do spękań Pelikan Plaka Krakelee i na jeszcze mokry psiknąłem brudnym białym. Po co Pelikan? Dlatego, gdyż ten środek jak schnie, powoduje pękanie farby wierzchniej. Jeszcze przed całkowitym jego wyschnięciem, poprawiłem rdzą Miga i tu chyba przesadziłem. Kiepsko widać działanie Pelikana.
9. Na drzwiach i gratach na pace, użyłem siuwaksów z serii Idea patina, (iron + rust patina) i pigmentów.
10. Na koniec - na wszystko lakier matowy.
Pozdrawiam
Czarek
"Życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiesz, co ci się trafi."- F. Gump