Czy to prawda czy tylko gdybanie ?

[Tofik]

to właśnie jest przetarg na następcę Mi-8/17/14.

Tylko Mi-8 i Mi-14, przecież siedemnastki zostają ?

[Jacek Bzunek]

Tylko Mi-8 i Mi-14, przecież siedemnastki zostają ?

Ale 17 zmieniają właściciela. Na dzisiaj mamy w LWL
-3 szt z 1988
-1 szt z 1988 przejętą po 103PL MSW,
-7 szt z ok.1982 kupionych w 2006, które Bumar wcześniej chciał sprzedać do Iraku,
-5 szt nowych, kupionych w 2011.
2 szt przebudowano na wersję ewakuacji medycznej i latają w 66 dl.Z 14 pozostałych kilka (4 do 8) ma trafić do 7eds tak więc w Łęczycy po zakończeniu wycieczki do Afganistanu ma zostać jedna eskadra z 16 szt Mi-8 i Mi-17 oraz druga z nowokupionymi śmigłowcami. Kolo 2020 obie eskadry mają mieć ten sam typ śmiglowca.
Dodatkowo w MW są 2 szt. 1 z 1988 po 103 PL MSW i jeden kupiony przez Petrobaltic na Litwie.

A ha, tak poza tematem 8 i 17 to w moje gusta najbardziej trafia EC 725 Cougar/Caracal, ktory ma pewnie najmniejsze szanse.

[Tofik]

Zmienią przydział ale w armii zostają i dalej będą swoje zadania wykonywać.

Kolo 2020 obie eskadry mają mieć ten sam typ śmiglowca

A kiedy to w naszej armii sprawdziły się długoterminowe plany /mrgreen: DO 2020 to się kilku ministrów i premierów pozmienia i każdy będzie miał swoje plany Na razie jest przetarg na następce Mi-14 i najstarszych mi-8. a co będzie później to nawet najlepsze wróżki nie wiedzą.

[Fazzy]

Ciężki śmigłowiec ratownictwa morskiego = SH-60? Jakoś mi bardziej pasuje np. EH-101 ;)

[Tofik]

W USCG HH-60 zastąpiłyHH-3F Pelican i H-3E Sea King wiec i u nas sobie poradzą. HH-60 może i trochę mniej pakowniejsze ale za to szybsze. Ich prędkość przelotowa jest większa niż maksymalna Mi-14 a w akcjach ratowniczych czas ma decydujące znaczenie.

[Fazzy]

Jeśli wygra przetarg ;) Ja obstawiam jednak Aguste, w końcu to konstrukcja nowa, bardziej perspektywiczna. No chyba że nasze wojsko musi mniec wszystko amerykańskie...

[Jacek Bzunek]

No chyba że nasze wojsko musi mniec wszystko amerykańskie...

Znaczy się transportety Piranha, transportowe C-27J, pociski Javelin i Harpoon oraz torpedy Mk.46?

[Tofik]

Fazzy myślisz ze agusta się wyrobi z wersją ZOP w tak napiętych terminach dostawy ? Wyryb sikorskyego jest już w każdych wersjach które są przedmiotem przetargu.

[Jacek Bzunek]

http://www.facebook.com/?ref=logo#!/zafganistanu

[qalimar]

W USCG HH-60 zastąpiłyHH-3F Pelican i H-3E Sea King wiec i u nas sobie poradzą. HH-60 może i trochę mniej pakowniejsze ale za to szybsze. Ich prędkość przelotowa jest większa niż maksymalna Mi-14 a w akcjach ratowniczych czas ma decydujące znaczenie.

Tofiku, z całym szacunkiem dobrze mówisz, ale tylko trochę. Akurat prędkość maksymalna nad morzem nie jest tak bardzo istotna jak nad lądem. Istotna jest solidna platforma, czyli duży śmigłowiec. Większość akcji ratowniczych ma miejsce przy złej pogodzie, a Bałtyk, pomimo, że jest małym i płytkim bajorem, ma bardzo specyficzne warunki pod tym względem. Gdy buja statkiem/okrętem/ kutrem etc ( a wierzcie mi, że buja), to większe szanse na bezpieczne podejście ma jednak większy śmigłowiec. Eksploatacja Anakond pokazała, że są za lekkie i zwyczajnie za małe- oferowane śmigłowce (Agusta, Sikorsky) są w zasadzie w tej samej podziałce masowej i wymiarowej. Trochę większe, ale tylko trochę. Wyśrubowane osiągi prędkościowe nie zastąpią możliwości wykonania stabilnego zawisu. Co z tego, że śmigłowiec dotrze do celu 5 minut prędzej? Jeśli rzecz będzie się działa pod Szczecinem, to przy standardowych północno- zachodnich wiatrach te 5 minut i tak nie będzie miało żadnego znaczenie. Po prostu z 50 min na dolot, zrobi się 45min, niech nawet będzie 40. Czy widzisz jakąś różnicę dla delikwenta zanurzonego w wodzie o temperaturze 1-2 st Celsiusza? W systemie brakuje trzeciego miejsca bazowania i prędkością maksymalną tego się nie załata. Never ever.
Z kolei jeśli chodzi o ZOP- cóż, przeflancowanie bebechów z Lynxa na AW149 to mrzonka. Ładna na papierze, ale trudna do wykonania na żywym modelu. Takie coś wymaga po pierwsze czasu na badania i dopracowanie, a Agusta tego czasu zwyczajnie nie ma, ale robi dobrą minę do złej gry.
Panowie i tak wiadomo kto wygra tak więc nie ma co się podniecać. No, chyba, że nie przeprosi...

[Jacek Bzunek]

W systemie brakuje trzeciego miejsca bazowania i prędkością maksymalną tego się nie załata. Never ever.

Trochę poza tematem, orientujesz się w jaki stanie jest lotnisko w Dziwnowie?

Z kolei jeśli chodzi o ZOP- cóż, przeflancowanie bebechów z Lynxa na AW149 to mrzonka. Ładna na papierze, ale trudna do wykonania na żywym modelu. Takie coś wymaga po pierwsze czasu na badania i dopracowanie, a Agusta tego czasu zwyczajnie nie ma, ale robi dobrą minę do złej gry.

AgustaWestland oferuje wszystkiewersjemający NH-90. AW-149 to teraz oferta Świdnika. Że to jedno i to samo to inna sprawa.

[Tofik]

Nie ciężar, lecz technika zrobi z Ciebie zawodnika

http://www.youtube.com/watch?v=PQLnmdOthmA&feature=fvsr

Swego czau był taki program o łowieniu krabów na Morzu Beringa. I kilka akcji HH-60 w naprawdę ekstremalnych warunkach było. Jak tam sobie radzą to i na Bałtyku źle nie będzie. Nie twierdze ze to najwspanialsza maszyna na świecie, ale co poniektórzy przeginają w druga stronę. A co do tych pięciu minut to w przypadku ludzkiego życia każda minuta się liczy.

[nobie1973]

Panowie i tak wiadomo kto wygra tak więc nie ma co się podniecać. No, chyba, że nie przeprosi...

Święte słowa qalimar !
Wygra ta jedna, jedyna słuszna firma…”Czarny koń”…tego przetargu… .
Co do użyteczności Black Hawka w roli śmigłowca SAR nad morzem to faktem jest że w przeważającej większości państw stosowane są do tego celu śmigłowce większe, klasy Mi-14. W zasadzie jeśli się nie mylę to tylko amerykanie wykorzystują go do tego celu.

[karambolis8]

Patrząc z modelarskiego punktu widzenia, najlepiej wyszedłbym na wygranej S-70. Jest trochę modeli w 1:48 jak i 1:72, a z pozostałymi konstrukcjami gorzej. Żeby tylko nie spierniczyli malowania...

[Tofik]

Japonia używa UH-60J.