Na czym latali polscy lotnicy

[ZIO BY NAITT]

Dwa "Francuzy" do kolekcji :

1. SPAD 510

2. Romano 82

Źródło : "Polskie Lotnictwo we Francji" - Bartłomiej Belcarz

PZDR

[Wolverine]

1) Airspeed Oxford, (P) FTS w Newton, nr seryjny T1023, oznaczony nr bocznym 7.
2) Airspeed Oxford, (P) FTS w Newton, nr seryjny- nieznany, egzemplarz do szkolenia nawigatorów, nr boczny 56.
3) Airspeed Oxford, (P) FTS w NEwton, nr seryjny- nieznany, egzemplarz przeznaczony do lotów bez widoczności, oznaczenie boczne literą A.

źródło: Tomasz J. Kowalski, BSP, "Godło i barwa w lotnictwie polskim"

[Jacek Bzunek]

1) Airspeed Oxford, (P) FTS w Newton, nr seryjny T1023, oznaczony nr bocznym 7.
2) Airspeed Oxford, (P) FTS w Newton, nr seryjny- nieznany, egzemplarz do szkolenia nawigatorów, nr boczny 56.
3) Airspeed Oxford, (P) FTS w NEwton, nr seryjny- nieznany, egzemplarz przeznaczony do lotów bez widoczności, oznaczenie boczne literą A.

Ale szkoła w Newton to polska szkoła będąca częścią PSP a więc samoloty stanowią wyposażenie PSP i nie łapią się na w/w listę.

[Paweł Wymysłowski]

Dwa "Francuzy" do kolekcji :
1. SPAD 510
2. Romano 82

Oba typy były używane w CWL Lyon-Bron.

[Jacek Bzunek]

Jeśli dobrze pamiętam w Armii gen. Andersa w ZSRS istniało Zgrupowanie Lotników i Marynarzy, z przydzielonym dla tych pierwszych jednym R-5. Chyba można dopisać ten typ do listy.

[Paweł Wymysłowski]

Jeśli dobrze pamiętam w Armii gen. Andersa w ZSRS istniało Zgrupowanie Lotników i Marynarzy, z przydzielonym dla tych pierwszych jednym R-5. Chyba można dopisać ten typ do listy.

Jeżeli rzeczywiście tak było to raczej wykreślić.
Dodałem do spisu TAV-8B Harrier II, z którym nasi mieli okazję się zapoznać w czasie ćwiczeń Cooperative Banners '97 - nie wiem tylko kto był jego użytkownikiem, a nie mogę znaleźć listy uczestników. Drugi dodany to A-20, na którym zginął w 1958 Józef Jeka w czasie wojny w Indonezji (wcześniej był pilotem CIA, a w chwili śmierci??).
Można znaleźć informację, że Władysław Potocki po odejściu z Avro był pilotem doświadczalnym w North American. Niestety nie wiem, czego tam "dosiadał".
Tutaj znalazłem kilka zdjęć katangijskich T-6. Myślałem, że mieli tylko wersję T-6G, a tu się okazuje, że także Harvardy IIB.

[uruk-hai]

Polacy na Tempestach latali w dywizjonach RAF: 56 (US) i 287 (KZ)

[Paweł Wymysłowski]

Polacy na Tempestach latali w dywizjonach RAF: 56 (US) i 287 (KZ)

Są na liście, choć F. Grabowski (o ile dobrze rozpoznałem tożsamość) twierdzi, że Polacy tam nie latali (http://www.mysliwcy.pl/forum/watki.php?id=193&ustaw=sz&ok=1&poszukiwanie=typhoon&sg=1&s=3).
Dodałem biafrańskie Dove i Fokkera Friendshipa, a także nr Tempesta, na którym zginął T. Żurakowski w 3 squadronie.

Uzupełnień ciąg dalszy. W Zumbach w swojej książce podaje kilka nazwisk Polaków, którzy latali z nim w Katandze, ale nie wiem czy są one prawdziwe, natomiast znalazłem wiarygodną chyba publikację, która podaje jako uczestnika tych walk Jacka Czeżowskiego, w czasie wojny pilota Dywizjonów 306 i 315.
Tomek Obrębski namierzył artykuł o wojnie lotniczej w Nigerii, w którym można znaleźć kolorowe zdjęcia Dove'a i Zumbachowego Invadera, a także informację, że po przeciwnej stronie Marian Kozubski woził VIP-ów m.in. Beaglem B.206.
Dodałem też Spitfire'a XIV 268 squadronu i Tadeusza Gallera.
Można znaleźć informację, że między wrześniem 1943, a majem 1944 Zbigniew Kobierczycki był pilotem doświadczalnym w firmie Vickers-Amstrong. Niestety bez szczegółów czy oblatywał jakieś ciekawe "wynalazki".

[Paweł Wymysłowski]

Dziś zmieniłem:
* HP Halifax Met MkVI
* Avro 707 - latał nim też W. Potocki
* Avro Tudor i Stanisław Kulczycki
* Boeing Fortress i S. Kulczycki
* namiary na zdjęcia DH Vampire i Glostera Meteora z J. Żurakowskim za sterami [139,140,143]
* Vickers Viking i S. Kulczycki oraz W. Potocki (lot z zablokowanymi sterami)
* namiary na zdjęcia i rysunki "polskich" Bf 109 [142]
* EE Canberra T.13
* DH-84 Dragon Rapide usunięty z listy, s-lot takiego typu był przydzielony do dyspozycji gen. W. Andersa
* Supermarine Spiteful NN667
* General Aircraft GAL-55
* Avro 707C
* J.K. Zbrożek i P-47 z 43FG

[ZIO BY NAITT]

Można by zaryzykować GAL Cygnet :



Zdjęcie zrobiono w dywizjonie 305 , ale nie przypominam sobie żeby maszyny tego typu były na stanie tej jednostki .

PZDR

[Paweł Wymysłowski]

Można by zaryzykować GAL Cygnet

Takie zdjęcie to trochę za słaba przesłanka, ale sprawa warta wyjaśnienia.
Inna sprawa do wyjaśnienia - w artykule o A&AEE opublikowanym w czasopiśmie "Flight" w 1947 roku jest takie zdanie:

"Zura", for instance, is acutely disappointed that he has not had an opportunity to fly more German machines.

, które rodzi pytanie jakimi "niemcami" latał.

[Paweł Wymysłowski]

Kolejne uzupełnienia. Trochę spitów, które mi do tej pory umknęły:
-Spitfire HF.VIII JF485 + M. Drecki
-Spitfire XII EN237/EB-V (rysunek) + J. Solak
-Spitfire FR.18 + H. Bieniek
-namiary na zdjęcia dwumiejscowego Spitfire'a VIII [148,151]
-namiary na zdjęcie Spitfire'a PR type C R6903 [150]
-namiary na zdjęcie Spitfula NN667 [152]
I jeszcze to, co Ty, ZIO, znalazłeś:
- namiary na zdjęcia biafrańskich Invaderów [153].

Morgała w swoich "Samolotach wojskowych" i Zieliński w broszurze poświęconej 663 Dywizjonowi podają, że w czasie szkolenia w ZSA przyszli piloci tej jednostki latali Austerami II (Morgała podaje nawet ich numery). W opisie konstrukcji Zieliński podaje, że Austery II powstały tylko w dwóch egzemplarzach. Czy możliwe, że obydwa trafiły do szkoły lotniczej w południowej Afryce? A może po prostu komuś się np. trzecia laseczka przy II zgubiła?

[donalyah00]

Trochę uściśleń w temacie Biafry.

Invader c/n:7245, którego Zumbach przyprowadził do Biafry to ex. USAAF A-26B-40-DL 41-39531. Następnie przebudowany, służył we francuskim lotnictwie wojskowym jako B-26R 4139531. Do Biafry przeleciał zarejestrowany jako N12756.

Dove c/n:04246, w rzeczywistości amerykańska konwersja firmy Riley o pełnej nazwie Riley Dove 400, nosił rejestrację 5N-AGF.

Jako ciekawostkę dodam, że oprócz Zumbacha w Biafrze pojawili się inni dwaj nasi rodacy: Marian Kozuba-Kozubski i Roman Hrycak.
Latali oni praktycznie na czym popadnie, włączając dwa biafrańskie Mitchelle TB-25J i TB-25N, różne wersje tłokowych "pasażerów" Douglasa (np. DC-7C) oraz moje ulubione Constellationy. Generalnie pełna lista tych samolotów jest długa i chyba trochę wykracza poza niniejszy projekt. Obaj panowie mieli też dosyć specyficzną opinię wśród pozostałego personelu latającego – latali nawet na tych samolotach, których z powodów technicznych nie chcieli oglądać inni piloci...

Skąd wziąłem powyższe informacje?
Książka wydawnictwa Hikoki pt. Shadows – Airlift and Airwar in Biafra and Nigeria 1967-1970, autorstwa Michaela I. Drapera.
http://www.hikokipublications.co.uk/shadows.htm
Są w niej zdjęcia (w tym dwa kolorowe samolotu Zumbacha) oraz sylwetki barwne obu biafrańskich Invaderów oraz zdjęcia Dove'a. Samą książkę czyta się z zapartym tchem (podobnie jak biografię Zumbacha zresztą). Przy wyczynach, które miały tam miejsce, niejaki 007 to cienki Bolo, a cały Hollywood nie wydaje się aż taki nieprawdopodobny... ;) Dodam jeszcze tylko że wstęp napisał niejaki Frederick Forsyth.

[Paweł Wymysłowski]

Dzięki za odzew.

Trochę uściśleń w temacie Biafry.

Invader c/n:7245, którego Zumbach przyprowadził do Biafry to ex. USAAF A-26B-40-DL 41-39531. Następnie przebudowany, służył we francuskim lotnictwie wojskowym jako B-26R 4139531. Do Biafry przeleciał zarejestrowany jako N12756.

Ciekawe, kiedy go wyrejestrowano w USA. Być może służył Biafrze nadal zarejestrowany w Ameryce.

Dove c/n:04246, w rzeczywistości amerykańska konwersja firmy Riley o pełnej nazwie Riley Dove 400, nosił rejestrację 5N-AGF.

Dzięki. Uzupełnię i poprawię.

Jako ciekawostkę dodam, że oprócz Zumbacha w Biafrze pojawili się inni dwaj nasi rodacy: Marian Kozuba-Kozubski i Roman Hrycak.

Latali oni praktycznie na czym popadnie, włączając dwa biafrańskie Mitchelle TB-25J i TB-25N, różne wersje tłokowych "pasażerów" Douglasa (np. DC-7C) oraz moje ulubione Constellationy. Generalnie pełna lista tych samolotów jest długa i chyba trochę wykracza poza niniejszy projekt.

Kozubskiego mam zarejestrowanego, ale wg artykułu w Model Aircraft Monthly latał dla Nigerii. Czy te samoloty były używane przez lotnictwo wojskowe? Jeśli tak to się "łapią".

Skąd wziąłem powyższe informacje?
Książka wydawnictwa Hikoki pt. Shadows – Airlift and Airwar in Biafra and Nigeria 1967-1970, autorstwa Michaela I. Drapera.

Szczęściarz jesteś Do tej pory nie spotkałem nikogo, kto by ją miał.

[donalyah00]

Ciekawe, kiedy go wyrejestrowano w USA. Być może służył Biafrze nadal zarejestrowany w Ameryce.
...
Kozubskiego mam zarejestrowanego, ale wg artykułu w Model Aircraft Monthly latał dla Nigerii. Czy te samoloty były używane przez lotnictwo wojskowe? Jeśli tak to się "łapią".

Zerknę po świętach i sprawdzę. Z głowy – Mitchelle, z którymi stykał się Kozubski należały do lotnictwa Biafrańskiego, ale upewnię się jeszcze.

...Szczęściarz jesteś Do tej pory nie spotkałem nikogo, kto by ją miał.

Efekt niegdysiejszej wycieczki do sklepiku w Hendon RAF Museum. Można ją jeszcze kupić na http://www.abebooks.com (polecam, świetna wyszukiwarka po antykwariatach książkowych) oraz na marketplace w Amazon.co.uk (trochę skomplikowane, ale da się).