Mały fotoreportaż z pracy slotów w 109, czerwonej 7:
a)przed startem - oczywista jest chyba procedura rozprowadzenia oleju po silniku poprzez kręcenie śmigła. Kto miał kontakt z jakimiś samolotami to powinien wiedzieć, że podstawą to "nakręcić gumę" aby samolot poleciał
Jak widać slot się wysunął. Jak to zrobił ? Może po prostu pilot/mechanik wysunął go ręką coby sprawdzić jego poprawne działanie - tzw. Before Take-Off checklist. Logicznie rozumując po prostu lepiej to sprawdzić. Może nie dopchnęli do końca?

b) lot z małymi kątami natarcia - wiadomo, punkt spiętrzenia jest generalnie w okolicach noska profilu no i tak się składa że różnica ciśnień i rozkład ciśnienia na profilu nie powoduje wysunięcia slotu.
c) Lądowanie - samolot przechodzi na wyższe kąty natarcia, punkt spiętrzenia wędruje po dolnej części profilu do tyłu, zmienia się różnica ciśnień oraz jego rozkład na profilu - slot się dzięki temu wysuwa zapobiegając przedwczesnemu oderwaniu oraz poprawieniu właściwości kąta natarcia od współczynnika siły nośnej

d) samolot po dobiegu - jak widać slot się nie schował do końca. Być może dopiero nacisk powietrza go domyka, podczas ponownego rozbiegu, lub ponowna kontrola pilot/mechanik.

A teraz przypadek z innego worka:
Flying Legends 2011, Buchony.
a)dobieg po lądowaniu:

b) kołowanie na stojankę:

c) kolejne kołowanie:

d) postój przed lotami

Wracając do 109, czerwonej 7. Na ILA 2010 nie zwróciłem na to uwagi, ale ten temat mnie do tego zmotywował:
Samolot w stanie przed lotami.
Prawa strona:

Lewa strona:

Zaraz ktoś pewnie zarzuci, że to muzealne egzemplarze, ale czy sprawny samolot podczas IIWW czy sprawny egzemplarz latający w dzisiejszych czasach się przepraszam bardzo czymś różni, oprócz sposobu traktowania i obsługi tego samolotu?
A widać dosyć dobrze, że slot na ziemi zachowuje się tak, różnie
Warto by dodać, że bezwładność tego slotu powinna być taka, aby dała sobie z nią radę różnica ciśnień opływu nad i pod profilem, bo to głównie na tej zasadzie działa ruchomy slot.