Ale wczoraj na forum Hyperscale ktoś poskarżył się na podobne dolegliwości i doradzono mu, żeby zmienił błyszczący podkład, czy Future/Sido. Ja zaś przypomniałem sobie, że od pewnego czasu używam Sidoluxu z nowego opakowania (PCV, linoleum) z dopiskiem "nowa formuła" - kłopoty z kalkami zaczęły się mniej więcej w tym czasie, mało tego, "łoś" też się gorzej kładzie i mam wrażenie, że płyny do kalek rozpuszczają ten Sido.
Czy ktoś ma podobne spostrzeżenia, czy to tylko moje doświadczenia?
Postaram się zrobić próbę ze "starym" Sido (mam ten do drewna, ale bez nowej formuły) - zobaczę, co z tego wyjdzie.












