Ja używam akrylowych Gunze. Tamiya w naszym kraju to porażka, a nie zawsze mam czas i chęci na zamawianie jednego czy dwóch kolorów w necie.
Spr czy zapach Ci będzie wadził czy nie- opinia sa jednoznaczne, strasznie śmierdzi. Sam mam ochote spr,ale zostałem przy akrylach.
Vallejo, to tylko biały, dla mnie najlepszy biały, kryję za 1 razem.
Gunze ma wiele gotowych kolorów np IJN Green, Tamiya podobno też już ma.
Vallejo mają plus za pojemniczek- wygodne użytkowanie. Ale często miałem z nimi problemy- plucie. Ważne sa prawidłowe ćisnienie. A ich podkład kosztował 50zł a na modelu mi popękał, także średnio wspominam testy z tymi produktami. Moze pod pedzelek do figurek są ok, nr 1 dla mnie pod aero to Gunze i cala reszta ich chemmi.
-Leveling Thinner
-Mr. Dissolved Putty - szpachlówka w płynie, mistrzostwo świata
-Mr. Mark Setter,Softer- płyny do kalek
-Mr. Masking - do maskowania
-Surfacer 500/1000/1200- można kupić gotowca w sprayu i kupić mały słoiczek, samemu porobic testy co i jak i siknąć z aero, ja jestem wygodny i nie chce mi się myć aero, więc kupuje spray
-Metal Primer- to blaszek, friuli itp
-Mr. Tool Cleaner- ostatnie i również mistrzostwo świata. Można używać zmywacza do farb akrylowych Wamodu, niektorzy stosuja alkohole jakieś i inne misktury. Jak pisałem wyżej, jestem wygodny i kupuję ten płyn. Tani nie jest, ale czyści rewelacja. Cena wysoka, ale co miesiąc tego nie kupuję, kupiłem dwie butelki przez 2 lata.
Polecam Gunze
BTW
Kiedyś gadałem z kolesiem co robi cywilne auta i mi podał HINTA. Jak się kupuje nową farbke, można dolać do pełna wody- słoiczek ma być pełen i dopiero wtedy wymieszać, zyskujemy kilka ML więcej. Nie próbowałem.
Mowa oczywiście o akrylach gunze.