przez HK » poniedziałek, 22 kwietnia 2013, 19:23
Tak jak mówi Piotr, lakier bezbarwny jest ok. Dodatkową zaletą jest to, że po przyciśnięciu filmu do blaszki, jego nadmiar unosi się w otworach na zegary, nieźle symulując szkło zegarów.
A jeśli chodzi o przyklejanie elementów fototrawionych tam gdzie stykają się powierzchniowo ("na płask"), to dobrym rozwiązaniem jest klej fotograficzny 3M w aerozolu. Dostępny w sklepach papierniczych. Łatwo nanieść cienką warstwę, pozostaje cały czas lepki, umożliwia wielokrotne rozłączanie spoiny jak coś nie wyjdzie z pasowaniem i trzyma wystarczająco mocno. Samoprzylepne blaszki Eduarda działają na tej samej zasadzie. Podobny klej w aerozolu oferuje UHU, ale tego nie polecam, gdyż potrafi pluć większymi kroplami zamiast "mgiełką" jak 3M
Hendryk