Radek Pituch, StuG III G wczesny, Włochy, wiosna 1944

Tutaj uczestnicy Konkursu prezentują relacje z budowy swoich modeli.

Radek Pituch, StuG III G wczesny, Włochy, wiosna 1944

Postprzez Radek Pituch » poniedziałek, 16 czerwca 2008, 12:31

Witam wszystkich
Postanowiłem, że skoro termin rozpoczecia konkursu już nadszedł to czas najwyższy założyć wątek z budowy mojego StuGa.
Tak się akurat złożyło, że pomysł konkursu pojawił się mniej więcej w tym samym czasie kiedy mialem zamiar zabrać się za wczesnego StuGa, którego kiedyś kupiłem z myślą o takiej scence:
Obrazek
Skan zdjęcia zamieszczonego w zeszycie wydawnictwa Militaria "StuG III/40"
Pozwolę sobie na krótką analizę zdjęcie, otóż przypuszczam, że poza odstrzeloną płytą osłaniajacą oporopowrotniki, uszkodzonej nadbudówce, dwiema dziurami na przodzie kadluba, uszkodzonym układzie jezdnym to bardzo możliwe, że StuG ten nie ma równiez stropu przedziału bojowego. Ja będę, w każdym razie, takiej wersji się trzymał.
Wizja wykonania StuGa w podobnym stanie jak na tym zdjęciu bardzo przypadła mi do gustu. Jednakże ostatecznie, zdjęcie potraktowałem tylko jako inspirację ponieważ:
Po pierwsze na fotografii mamy model StuGa średniej produkcji, z jednorodnymi płytami czołowymi, a mój model to wczesny StuG III G (kiedy go kupowałem z myślą o tej scenie, dragon nie wydał jeszcze modelu StuGa Georga Bose, a ja nie chce pakowac sie w dodatkowe koszty).
Po drugie- zdecydowałem się, że zmienie nieco scenerię na podstawcę, ale o tym za chwilę.
Teraz kilka słów o tym co udało mi się do tej pory zgromadzić:
Model:
Obrazek
Zamierzam zamontować do niego przedział kierowania z CMK (włazy inspekcyjne w pojeździe z fotki są otwarte więc co nieco transmisji będzie widać).
Obrazek
Zdjęcie ze strony modelcentrum.pl
Jako że figurki z reguły do swoich scenek robię samodzielnie, tak będzie tez i tym razem:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na zakończenie jeszcze wstępny zarys sceny (droga schodząca pod lekkim skosem, w tle zniszczone domy, z lewej drzewo i jakiś murek):
Obrazek
Na dzień dzisiejszy stwierdzam jednak, że podstawke pomniejsze. Początkowo zamierzalem tam upchnąć jeszcze jakiś aliancki pojazd- chevrolet'a lub jeep'a jednakże ostatecznie będzie tam tylko StuG w towarzystwie dwóch Tommies.
Co do wnętrza przedziału bojowego, to postanowiłem wykorzystać to co daje dragon, plus własną inwencję twórczą bazującą głównie na plastikowych płytkach 0.2, 0.5 mm itp. Zostawiam sobie jednak "furtkę" i ewentualnie gdybym napotkał jakieś trudne do przezwyciężenia problemy, wtedy wspomogę się zestawem wnętrza przedziału bojowego z CMK (ale mam nadzieję, że obejdzie się raczej bez tego).
Pozdrawiam
Radek
Ostatnio edytowano czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Radek Pituch, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Radek Pituch
 
Posty: 2152
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

Re: Radek Pituch, StuG III G wczesny, Włochy, wiosna 1944

Postprzez Radek Pituch » czwartek, 20 listopada 2008, 00:46

Witam po dłuższej przerwie.

Model

Udało mi się w końcu podgonić nieco z tematem StuGa. Poszczególne elementy jak nadbudówka, działo, pokrywa transmisji z włazami, sama transmisja, koła, gąsienice, są poskładane na sucho.
Jak na razie model prezentuje się następująco:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przy pomocy płytek plastikowych pogrubiłem "nos" kadłuba, a następnie, żeby nadać mu nieco delikatnej faktury, pokryłem go tamijową szpachlą.

Następnie zabrałem się za wpasowanie transmisji z CMK do wnętrza wanny (sporo elementów zostało jeszcze do doklejenia)

Obrazek

Obrazek

Było na tym etapie trochę problemów, jak chociażby taki, że transmisja okazała się byc o kilka mm za długa (przynajmniej w stosunku do tych elementów podstawy armaty które daje dragon w swoim modelu).

Tak jak pisałem poprzednio postanowiłem zrobić StuGa z wyrwanym stropem przedziału bojowego. Zacząłem wiec dorabiać we własnym zakresie, bazując na fotografiach archiwalnych, muzealnych a także na wszelkich dostępnych mi rysunkach poszczególne elementy wnętrza nadbudówki i wanny. Zamierzam jeszcze zbudować rozerwane od eksplozji zasobniki na amunicję oraz nieco "pouszkadzać" radiostacje.

Obrazek

Obrazek

Samo działo przerobiłem tak, by było w pozycji pełnego odrzutu. Na zdjęciu może tego nie widać (chociaż z tej perspektywy lufa i tak wydaje się nieco krótsza niż zwykle), jednakże myślę że taka sytuacja jest bardzo prawdopodobna, skoro wewnętrzna eksplozja w pojeździe była w stanie wyrwać przednią płytę pancerną nadbudówki i oderwać osłonę oporopowrotników.

Obrazek

W kwestii figurek:

Figurkę wyprostowanego Tommiego zdecydowałem się zrobić od nowa, poprzednia była sztywna i miała nieco (lekko powiedziane) zachwiane proporcje. Nowa prezentuje się tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podstawka

Podstawkę postanowiłem przearanżować, na pierwotnej wersji było zbyt wiele wolnego miejsca, a zarazem na tyle malo by wpasować tam jakiś drugi pojazd. Zatem:

Obrazek

Na oryginalnym zdjęciu zniszczone zabudowania co prawda znajdują się bardziej w tle, za pojazdem, ja jednak postawiłem tutaj na własną inwencję. Budynki (dojdzie jeszcze drewniana szopa) będą przedstawiały opuszczone, zniszczone zabudowania gospodarcze. Mnie we włoskiej architekturze użytkowej urzekała zawsze ta swoista dowolność i urocza niechlujność, zamierzam to spróbować odwzorować tutaj.

Pozdrawiam

Radek

P.S.

Za dodatkowe części do modelu jak granatniki dymne czy zestaw trawionych błotników z CH chciałbym serdecznie podziękować "Subgrafikowi" Pawłowi. Dzięki!
Avatar użytkownika
Radek Pituch
 
Posty: 2152
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:48
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Relacje z budowy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość