Temat dla mnie bardzo nietypowy z kilku powodów.
Pierwsze epoka nie przepadam za lotnictwem z czasów IIWŚ, choć jest kilka samolotów które wydają się mi ciekawym tematem.
Kolejna sprawa to śmigło zdecydowanie lepiej czuję się w lotnictwie z napędem odrzutowym
I na koniec wielkość nie przepadam za tymi dla mnie maleństwami co to za model który w skali 1:48 nie ma lub ledwo ma 20cm.
Jak na złość zwykle na konkursach nie wiedzieć czemu jeżeli mam szansę dostać jakąś nagrodę za model samolotu współczesnego to jest tą nagrodą model Spitfire lub Mustang.
Tym sposobem wszedłem w posiadanie kilku modeli Spitfire i Mustang i w końcu postanowiłem że coś muszę z nimi zrobić i tak mnie przycisnęło że postanowiłem poskładać je hurtem czyli trzy sztuki a trzy oddałem do klubu modelarskiego dla młodzieży.
Jeden z modeli które poskładałem prezentuję poniżej:
P-51B Mustang.
model jest zrobiony bardzo dobrze , sam historie poznałem przypadkiem parę lat wstecz czytając raporty z zestrzeleniami nad Polską.
