przez barszczo » niedziela, 6 stycznia 2019, 14:55
Takie tam zeszłoroczne dożynki, Edkowy Emilek w edycji ProfiPack z własnym malowaniem: 1.JG27, El Gazala Libia 1941. Wykorzystałem do zdjęć odrobinkę możliwego dziennego światła choć brakło go pod koniec sesji. Model z pudełka, składanie bezproblemowe, błędy znane wszystkim ale dla mnie to jednak najlepszy Emil na rynku. Malowanie standardowo Tamiya i Gunze H i C, brudy AK i MiG. W kwestii warsztatowej ubiegły rok to totalna porażka, kompletny brak weny i permanentny brak czasu. Może ten będzie lepszy. Miłego oglądania jak zwykle życzę .
Ostatnio edytowano środa, 9 stycznia 2019, 18:04 przez barszczo, łącznie edytowano 1 raz