Bogdan Stanek napisał(a):... skąd wiadomo, że firanki w kabinie pilota były niebieskie lub zielone a nie jakaś pielucha?
Bogdan Stanek napisał(a):Witam
dzisiaj moja uwaga do pewnej dyskusji o skrzydle modelu
Porównując przekroje widzimy, że w jednym miejscu jest ciut za mało a w drugim odwrotnie.
Wystarczy trochę zebrać i sytuacja ulegnie znacznej poprawie.
Wg mnie,okazało się, że prawda leży pośrodku: niedokładność jest ale niewielka i łatwo jej zaradzić.
Kolor firanek /pieluch nieznany, natomiast o "szkle" zabarwianym na niebiesko pisał Cynk w którejś monografii.
Bogdan Stanek napisał(a):Kolor firanek /pieluch nieznany, natomiast o "szkle" zabarwianym na niebiesko pisał Cynk w którejś monografii.
Czy to oznacza, że pleksiglas ruchomej osłony, "od góry", był barwiony?.........
Bogdan Stanek napisał(a):........Znalazłem ten element przeciwsłoneczny, w formie: zsuniętej do tyłu po drutach i spiętej troczkami , na samolocie utraconym w działaniach bojowych.
Wykluczałoby to ten element jako wyposażenie do lotów bez widoczności........
No i pytanie, czy w 39 barwili pleksę?
GrzeM napisał(a):A tu na zdjęciu dobrze widać jak to wyglądało w realu:
Tu dobrze widać i barwienie górnej części osłony i chyba firanki.
Tak pisał Cynk, a że na modelu może efektownie wyglądać, to chyba wystarczający powód aby zastosować .
Zapewne. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że barwienie plexiglasu pojawiło się później, w ramach wniosków z początkowego okresu użytkowania. Firanki też nie musiały być montowane na wszystkich maszynach, zwłaszcza w wiatrochronie - to faktycznie sugeruje szkolny charakter użytkowania maszyny, choć pewnie nie wyłącznie.Grzegorz Stróżek napisał(a):A może było tak, że nie wszystkie płatowce miały zabarwioną pleksi.
A jeśli chodzi o linię zawiasową klap i lotek, to nie jest to oparte na średnicy elipsy
Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości