Dzięki Panowie za miłe słowa.
Paweł, co do tego matu to masz racje, ale to już taka moja fanaberia - nie znoszę jak się błyszczy powierzchnia... chociaż fakt, że mogłem bardziej nabłyszczyć zacieki. Co do błota na bandażach to przyznam się bez bicia, że nie wiedziałem jak je potraktować, ot przykurzyłem trochę na zasadzie "kręci się i jest gładkie to błota nima"
A z tym ostrzałem artylerii to się wstrzeliłeś. Taki dokładnie był mój zamysł z niektórymi grudami na pojeździe.
Jeszcze raz dzięki.