Mickey Mouse po niemiecku ?

[CzarekB]

Czołem.
Od razu przepraszam za tytuł ale nic lepszego mi nie przyszło go głowy.

Kilka razy spotkałem się ze zdjęciami lub kolorowymi planszami pokazującymi niemieckie pojazdy z końca 1944 malowane w dość specyficzny sposób. Na jasnym tle widoczne są kolorowe okręgi, czasami zachodzące na siebie, czasami nie. Pokazuje o co mi chodzi na podpiętych zdjęciach i malowankach zaczerpniętych z wydawnictw Concord.









Co mi chodzi po głowie to technika malowania takiego kamuflażu. Jak to było robione ? Malowane natryskowo od szablonu czy raczej stemplowane jakimś okrągłym stemplem ?

Właśnie w tym stylu chce zrobić nowego Jagdpanzer IV Dragona.

Wszelka pomoc mile widziana,
Czarek.

[Kamil Feliks Sztarbała]

..migowski faq podpowiadał, jak taki kamuflaż robić- widziałeś?

[CzarekB]

Nie widziałem, ja nie bywam na forum Miga.
Masz jakieś linki do tego ?
Czarek.

[Akahoshi]

Kamilowi chodzi raczej o książkę Mig'a Jemenez'a.
Ten rodzaj kamuflażu znany jest też pod nazwą "ambush".

[Bathin]

..migowski faq podpowiadał, jak taki kamuflaż robić- widziałeś?

Pewnie w oryginale było takie kamo malowane podobnie:

Ten rodzaj kamuflażu znany jest też pod nazwą "ambush".

Czy aby na pewno ?

Pzdr

[CzarekB]

Panowie, dziekuje za opinie. Wprawdzie nie do konca o to mi chodzilo, ale lepszy rydz niz nic.
Co do nazwy, to wyczytalem o dwoch, "cloud" lub "ambush cloud". Jak zwal tak zwal, wiadomo o co chodzi.
Kamil, dzieki za skany,
Czarek.

[Marek Jaszczołt]

Pewnie w oryginale było takie kamo malowane podobnie:

Kiedyś na M-L była analiza pokazująca powtarzalność wzoru tego kamuflażu czyli był on uzyskiwany od szablonu używanego chyba tylko w ostatnie fazie malowania na bazie poniższego zdjęcia