Jak 130 / Zvezda / 1:72

[Łukasz_K]

No to ja zrobię Jaczka



Producent daje w pudełku możliwość zrobienia go w barwach naszego wschodniokartoflanego sąsiada z czego mam zamiar skorzystać.

[abtb]

Ciekawie. Nawet jak ci wyjdzie jakiś pokrak to masz mój głos w ankiecie za białoruskie malowanie

[marco2607]

Ciekawie. Nawet jak ci wyjdzie jakiś pokrak to masz mój głos w ankiecie za białoruskie malowanie

A ja głupi myślałem że oceniamy najfajniejsze modele.

[Łukasz_K]

To taki głos na zachętę

Swoją drogą dzięki abtb że we mnie wierzysz (i moje pokraki)

[abtb]

Kolega "astarott" pokazał, że umie fajnie malować i dobrze sklejać modele więc jestem spokojny o "wynik końcowy zmagań z materią"
Więc nie bardzo rozumiem po co Kolega się spina lub zaciska to i owo.

W końcu mamy demokrację i głosować chyba mogę jak chcę i na co chcę. A mój gust dotyczący piękna i brzydoty to mój gust i jako taki dyskusji nie podlega.

A ja głupi

Może nie przesadza kolega z tą samokrytyką aż tak bardzo

[Łukasz_K]

Muszę przyznać że po otwarciu celofanów, model zrobił na mnie wielkie wrażenie, linie są delikatne, wyraźne (ale miejscami za płytkie, dlatego planuję przeryć cały model) detal niezły, jak na tą skalę i producenta fajnie zdetalowany, na razie wygląda to całkiem dobrze, do tej pory takiej Zvezdy nie znałem. Po pierwszych cięciach i spasowaniu, czar nie prysł, wszystko do siebie pasuje, ładnie się schodzi, może tamijunia to nie jest, ale jest naprawdę dobrze. Trochę jest dziur po wypychaczach (również na małych detalach) w widocznych miejscach, no i jak dla mnie chyba podział jest trochę przekombinowany, ale klei się z wielką przyjemnością.

[Łukasz_K]

Przez chwilę zastanawiałem się czy nie otworzyć żaluzji i zamknąć wloty powietrza, ale zdecydowałem się tylko na wycięcie klap.
Dodałem trochę wagi na wszelki wypadek, choć instrukcja nie wspomina nic na ten temat. Pomaluję elementy wewnętrzne do których nie będzie potem dostępu, kokpit, i sklejam go w całość.

[ewpiga]

To widzę, zestawy składasz.

[Łukasz_K]

Zestawy złożone (niektóre elementy na sucho). Teraz trzeba przeryć linie podziału bo jak widać tych niepoprawionych niewidać. Może jakieś nitowanie, zobaczymy.

[abtb]

Ładnie wygląda

[Łukasz_K]

Zobaczymy jak wyjdzie po przetrasowaniu linii (coś czuję sporo CA pójdzie na krzywe linie jak ręka zadrży )

A co z wampirem, jakoś nie widzę postępu, już galerię szykujesz?

[abtb]

A co z wampirem, jakoś nie widzę postępu

Nie będę przecież robił "szoł" z przyklejenia dwóch kół

już galerię szykujesz?

Jakoś TAK

[ewpiga]

..(coś czuję sporo CA pójdzie na krzywe linie jak ręka zadrży...

Zawsze możesz na takie miejsca rzucić brudną szmatę. To stary jak modelarstwo trik na wszelkie babole. Wytłumaczysz, że szmata to sprawka mechanika.

[Łukasz_K]

Zawsze możesz na takie miejsca rzucić brudną szmatę.

[ewpiga]

No jest opcja jeszcze, zakryć całego. Wtedy malujesz tylko szmatę